xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx

 

Stowarzyszenie Elektrotechników Polskich

w Republice Czeskiej

„BIULETYN SEP“ – rocznik 2004 (numer 13 + 14 + 15)

http://www.coexistentia.cz/SEP/index.html

xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx

 

Szanowni Czytelnicy!

 

    Tradycyjnie na łamach naszego Biuletynu prezentujemy działalność Stowarzyszenia Elektrotechników Polskich w RC. Również aktualny numer naszego pisma zamieszcza informacje i odnotowuje imprezy, jakie odbyły się w br. – lutowa prelekcja pt. „Przyrząd numeryczny do sondy neutronowej dla pomiaru wilgotności materiałów sypkich, zwłaszcza koksu”, czerwcowe spotkanie członkowskie, udział członków naszego stowarzyszenia w imprezie SEP Gliwice. Są też informacje opisujące działalność SEP w Macierzy.

    W kilku ostatnich latach jesteśmy świadkami szczególnie szybkiego rozwoju telekomunikacji, informatyki, multimediów i Internetu. Są to dziedziny, które na obecnym etapie rozwoju stanowią obszar cyfrowych technik komunikacyjnych. Dlatego, by przybliżyć tą problematykę czytelnikom, przedstawiamy 1. część artykułu na temat Unii Europejskiej i budowie społeczeństwa informacyjnego. Chodzi o skrót materiału „Polska w drodze do społeczeństwa informacyjnego” jaki ukazał się w magazynie informacyjnym SEP „Spektrum”. Dalej przedstawiamy krótkie biografie wybitnych uczonych, których wysiłek twórczy i praca badawcza przyczyniły się do rozwoju elektryki.

    Podstawowym zadaniem „Biuletynu SEP” jest, oprócz informowania czytelników o działalności SEP, umożliwienie naszym członkom publikować artykuły fachowe związane bezpośrednio lub pośrednio z elektryką. Ważne jest też prezentowanie dorobku naszych członków oraz artykuły związane z Zaolziem. Dlatego proszę naszych elektryków, by korzystali z tej możliwości.

inż. Tadeusz Toman, przewodniczący SEP

 

Zapotrzebowania i możliwości działań SEP w RC

 

Stowarzyszenie Elektrotechników Polskich w RC powinno spełniać na Zaolziu podwójne zadanie. Po pierwsze: jest jednym z niewielu zagranicznych kół terenowych polskiego stowarzyszenia o identycznej nazwie – SEP (Stowarzyszenie Elektryków Polskich). Po drugie: jest organizacją branżową społeczności polskiej Zaolzia.

     W Polsce ma SEP w społeczeństwie i społeczności fachowej pozycję prestiżową. Jest doradcą władzy, ma uprawnienia rzeczoznawcy, popularyzuje osiągnięcia techniki polskiej, dokształca fachowo kadry oraz stwarza dla swoich członków możliwości współżycia towarzyskiego. Pominąwszy uprawnienia państwowe, które są w warunkach Republiki Czeskiej w innej pozycji prawnej, powinno nasze stowarzyszenie zapewniać nie tylko pozostałe zadania, ale do nich włączyć jeszcze działania na rzecz zachowania naszej polskiej tożsamości narodowej. Zakres jest to ogromny ze względu na znikomą liczbę naszych członków.

     W planie przyszłorocznej działalności powinniśmy wziąć pod uwagę wyżej podane sposoby i zastanowić się jak je realizować. W tym celu proponuję: a) przeprowadzić rekrutację nowych członków spośród studentów i absolwentów szkół wyższych, średnich i zawodowych o profilu elektrycznym, względnie elektronicznym lub energetycznym, b) zainteresować lepiej właścicieli firm branżowych możliwością spotkań w celu wymiany doświadczeń oraz informacji o możliwej współpracy i zleceniach, c) wznowić przygotowania do otwarcia sobotniej uzupełniającej szkoły zawodowej dla uczących się zawodowo elektryków, d) zorganizować czytelnię czasopism i literatury fachowej, dojście do Internetu, ew. miejsce spotkań towarzyskich, e) wystosować do odnośnych firm branżowych list z prośbą o sponsoring działalności stowarzyszenia.

opracował inż. Zygmunt Stopa, 29.10.2004 r.

 

Zaproszenia

 

Stowarzyszenie Elektrotechników Polskich w RC organizuje we wtorek 28.9.2004 r. wycieczkę autobusową do elektrowni szczytowo pompowej Dluhé Stráně. Dlouhé Stráně – największa elektrownia wodna w RC, znajduje się w rezerwacie przyrody w Jesionnikach. Technologia umieszczona jest w podziemiach a obiekty naziemne są stosownie wkomponowane do przyrody. Elektrownia oddana była do użytku w 1996 r. Górny zbiornik jest na wysokości 1350 m npm. Woda ze zbiornika jest wyprowadzona do dwu turbin kanałem o średnicy 3,6 m i długości 1,5 km. Turbiny Francisa (każda o mocy 325 MW) są zainstalowane na wspólnym wale z generatorem.

 

Na spotkanie elektryków polskich w Republice Czeskiej, które odbędzie się w środę 17.11.2004 r. w Domu PZKO w Cierlicku-Kościelcu. Program: a) prezentacja, zagajenie i przywitanie gości, b) „Rewizje urządzeń elektrycznych“ – inż. Tadeusz Toman, c) „Elektrownie wiatrowe“ – inż. Karol Guńka, d) „Produkcja kształtek szamotowych przy pomocy wibroprasowania“ – inż. Stanisław Feber, e) „Studia na kierunkach elektrycznych Politechniki Gliwickiej“ – prelegent SEP Gliwice, f) „Perspektywy elektryki po 1.5.2004 r. – poszerzenie Unii Europejskiej – rozwój przedsiębiorczości, możliwości podejmowania pracy w krajach UE“ – dyskusja przy kawie, g) zakończenie obrad.

 

Na spotkanie członkowskie Stowarzyszenia Elektrotechników Polskich w Republice Czeskiej, które odbędzie się w czwartek 2.2.2004 r. o godz. 15.30 w Czeskim Cieszynie, ul.Strzelnicza 28 (salka posiedzeń ZG PZKO, 1.piętro). W programie: prelekcja inż. Stanisława Febera pt. „Przyrząd numeryczny do sondy neutronowej dla pomiaru wilgotności materiałów sypkich, zwłaszcza koksu“.

 

Do elektrowni „Dlouhé Stráně” w przyszłym roku

 

Zaplanowana na 28.9. br. wycieczka techniczno turystyczna do Elektrowni Szczytowo-Pompowej „Dlouhé Stráně” w Jesionikach, z powodu mniejszego niż oczekiwano zainteresowania, nie doszła do skutku. Wycieczkę włączymy do planu pracy na rok następny. O jej terminie poinformujemy członków SEP. Nie zdało się też zorganizować ekskursji dla studentów i uczniów szkół zawodowych do Elektrociepłowni Cieszyn.

 

Gratulacje

 

Pod koniec ubiegłego roku jubileusz Abrahamowin obchodził pan Władysław Drong z Jabłonkowa, aktywny członek Stowarzyszenia Elektrotechników Polskich w Republice Czeskiej, działacz ZG PZKO i Ruchu Politycznego Coexistentia-Wspólnota. Dużo szczęścia, zdrowia i pomyślności jak w życiu prywatnym, tak i społecznikowskim życzy zarząd SEP.

 

Uroczystość noworoczna w Gliwicach

 

Końcem stycznia bieżącego roku nasi członkowie inż.Tomasz Stopa, inż.Zygmunt Stopa i Władysław Drong wzięli udział w uroczystym posiedzeniu noworocznym gliwickiego oddziału SEP. Poświęcone było zakończeniu obchodów 50-lecia Stowarzyszenia w Gliwicach. Byli obecni prezesowie i delegaci prawie wszystkich kół tego oddziału. Jak zwykle oceniono najlepsze prace dyplomowe na Politechnice Śląskiej na kierunku elektrycznym i przekazano trzem absolwentom, których prace zostały wyróżnione, dyplomy uznania. Uroczystość wykorzystano również na przekazanie odznaczeń i wyróżnień SEP tym członkom, którzy takowe w ramach obchodów 50-lecia nie mogli odebrać. Między nimi był nasz członek, inż.Tomasz Stopa. Po uroczystości odbyło się spotkanie towarzyskie i prowadzono rozmowy na tematy fachowe. Ze strony władz Oddziału Gliwickiego SEP wyrażono chęć wspomagania naszego stowarzyszenia oraz rozwijania współpracy na tematy, obie strony interesujące. (Z.S.)

 

Czerwcowe spotkanie członków

 

Zarząd SEP zorganizował spotkanie członkowskie naszego stowarzyszenia w piątek 25.6. br.. Termin nie był prawdopodobnie odpowiedni, obecność była mała, pomimo to odbyła się dyskusja nad planem pracy na przyszłość. Uzgodniono zorganizowanie spotkania z prelekcjami pod koniec roku w Cierlicku-Kościelcu. Odbędzie się też wycieczka do elektrowni szczytowo pompowej Dlouhé Stráně w Jesionnikach. O ile będzie zainteresowanie studentów zawodowych szkół elektrotechnicznych – absolwentów polskich podstawówek, zorganizujemy dla nich ekskursję do elektrociepłowni w Cieszynie. (T.T.)

 

Polskie SEP w statystyce

 

Stowarzyszenie Elektryków Polskich obchodziło niedawno 85-lecie istnienia. Zjazd założycielski odbył się 7-9 czerwca 1919 r. w Warszawie (organizacja przyjęła nazwę Stowarzyszenie Elektrotechników Polskich, przemianowana na Stowarzyszenie Elektryków Polskich była 1 czerwca 1928 r.). Na początku bieżącego roku SEP liczyło 22 410 członków zwyczajnych, w tym 12 969 inżynierów, 7 902 techników i 1 570 pozostałych. Zarejestrowanych jest około 50 oddziałów i 736 kół. (S.)

 

Spotkanie członkowskie

 

     W czwartek 26.2. br. odbyło się w salce posiedzeń ZG PZKO w Czeskim Cieszynie spotkanie członkowskie Stowarzyszenia Elektrotechników Polskich w Republice Czeskiej. Głównym punktem programu była prelekcja pt. „Przyrząd numeryczny do sondy neutronowej dla pomiaru wilgotności materiałów sypkich, zwłaszcza koksu”, którą wygłosił członek zarządu naszego stowarzyszenia, inż.Stanisław Feber.

     Prelegent przez długi okres czasu pracował w wydziale automatyzacji Huty Trzynieckiej i jest autorem pracy na omawiany temat, którą we wrześniu 1982 roku zamieścił w miesięczniku „Hutnické listy”. Inż.Stanisław Feber w wyczerpujący sposób omówił temat, przedstawił m.in. opis urządzenia, jego funkcję, dane techniczne i możliwości wykorzystania w praktyce.

     Po wygłoszeniu odczytu rozpoczęto dyskusję. Pod adresem prelegenta zgłoszono wiele pytań, niektórzy z obecnych członków SEP podzielili się swoimi doświadczeniami w tej dziedzinie techniki. Głos zabrali m.in. inż.Karol Guńka, inż.Tadeusz Kiedroń. inż.Bogusław Michałek, Edward Kajfosz. Na koniec, już w nieformalnej dyskusji, zastanawiano się w jaki sposób zaktywizować młodzież – absolwentów polskich szkół podstawowych na Zaolziu, uczącej się w technikach elektrotechnicznych. Nasi absolwenci, potencjalni elektrycy po opuszczeniu murów szkolnych niestety tracą kontakt z polskim środowiskiem. Taki stan nie można akceptować i dlatego trzeba przedstawić takie działania, które przyciągną młodzież do naszych szeregów. Wysunięto pomysł zorganizowania ekskursji dla studentów do Elektrociepłowni Cieszyn.  

     Następne kwartalne spotkanie członkowskie SEP odbędzie się w czerwcu. Na jesień zaplanowano prelekcję, na którą chcemy zaprosić prelegenta z Oddziału SEP w Gliwicach. (T.T.)

 

Przyrząd numeryczny do sondy neutronowej dla pomiaru wilgotności i materiałów sypkich, zwłaszcza koksu

 

     Przyrząd powstał przed trzydziestu laty, w listopadzie 1974 roku. W 1975 roku był zrealizowany. Najpierw powstała wersja dwulicznikowa, a w kilka miesięcy później wersja jednolicznikowa. Obwód (jako w całości nowy) jest chroniony dziewięcioma świadectwami autorstwa.

     Urządzenie – sonda wyprodukowana była w Zakładzie Doświadczalnym Materiałów Budowlanych w Brnie (Výzkumný ústav stavebních hmot v Brně). Umożliwia pomiar zawartości wody w materiałach sypkich, w naszym wypadku w koksie. Przyrząd analizuje sygnał kanału mierzącego sondy. Kanał kompensujący sondy ze względu na dostateczną stabilność radioizotopów (ich okres połowicznego zaniku wynosi 50 lat) nie jest wykorzystywany. Tok prędkich elektronów z radioizotopu generuje powrotny tok powolnych neutronów termicznych (ich okres połowicznego zaniku wynosi 12 minut), który jest wprost proporcjonalny do wilgotności materiału mierzonego materiału sypkiego.

     Cechowanie przyrządu polega na: a) nastawieniu czasu pomiaru, b) nastawieniu zerowej wartości wilgotności, c) nastawieniu zakresu wzmacniacza przetwornika cyfrowo analogowego

     Wyjścia sygnału przetwornika to: a) dwójkowa wartość wilgotności, b) analogowa wartość wilgotności w zakresie 1 – 10 V lub 0 – 5 V, c) dwupoziomowy sygnał awarii, d) dwupoziomowy sygnał przepełnienia pojemności licznika mierzącego, e) dwupoziomowy sygnał włożenia wartości wilgotności do pamięci przyrządu.

     Numeryczny przyrząd umożliwia: a) mierzenie wilgotności w postaci schodkowatej krzywej, b) przez zmianę obwodu uzyskanie zerowania wartości wilgotności na początku jednego cyklu mierzenia, c) w czasie awarii przejście na nastawioną wartość stabilną wilgotności w celu zapewnienia ciągłości procesu wytopu surówki wielkiego pieca.

     Numeryczny przyrząd do sondy neutronowej – to zdalnie sterowany licznik sygnałem od napełnienia bunkra koksu, który odlicza nastawioną liczbę zerowej wilgotności, z nastawieniem czasu pomiaru, z nastawieniem wartości analogowej wilgotności, ze sygnalizacją zaniku, spadku i dopuszczalnej wartości przekroczeń sygnału sondy z możliwością kontroli funkcji przyrządu. Przyrząd zawiera obwód zapewniający właściwy start mierzenia, wykluczający stany niepożądane, z możliwością przejścia na nastawioną wartość wilgotności. Obwód złączający i obwód sumujący przetwarza wartości numeryczne wilgotności na wartości analogowe. Są one transformowane przy pomocy blachy kadmiu i analizowane przez tzw. G-M rurki. Częstotliwość impulsów jest wprost proporcjonalna do wilgotności wyjściowej mierzonego materiału (wartość w % zawartości wody). Z rosnącym czasem mierzenia spada rozrzut sygnałów i wzrasta dokładność wyniku. Obudowa parafinowa służy do kontroli mierzenia, testowania sondy i jej transportu.  inż. Stanisław Feber

     Sprostowanie: W artykule redakcyjnym „Przyrząd numeryczny do sondy neutronowej dla pomiaru wilgotności materiałów sypkich, zwłaszcza koksu” wkradł się błąd. W akapicie trzecim od końca zdanie „Są one transformowane przy pomocy blachy z kadmiu i analizowane przez tzw. G-M rurki.” powinno być: „Powrotny tok powolnych neutronów termicznych jest transformowany na promieniowanie gama przy pomocy blachy z kadmiu i analizowany przez tzw. G-M rurki.”. Czytelników i autora materiału, inż. Stanisława Febera, przepraszamy. 

 

W skrócie z Polski

 

Nowy statut SEP uchwaliło Stowarzyszenie Elektryków Polskich, jedenasty z kolei. Potrzeba opracowania nowego statutu pojawia się zawsze jako skutek zmiany stosunków politycznych, społecznych, gospodarczych i prawnych. W statucie wyraźnie podkreślono, że SEP jest organizacją pozarządową, działającą na rzecz użyteczności publicznej. Prowadzi swoją działalność na terytorium Rzeczpospolitej Polskiej oraz za granicą. Do powołania oddziału wymagane jest zgrupowanie co najmniej 100 członków i zapewnienie samo finansowania działalności. W sposób otwarty na przyszłość wyszczególniono jednostki organizacyjne działające w oddziałach, uporządkowano nazewnictwo. Zarząd Główny SEP w Warszawie przyjął projekt statutu 15.3. br.

Działania prawne na polskim rynku przemysłu wydobywczego w związku z przystąpieniem do Unii Europejskiej – to temat seminarium, jaki odbył się 22.4. br. w Piekarach Śląskich. Organizatorem było Centralne Kolegium Sekcji Elektrotechniki i Automatyki Górniczej SEP i Bytomskie Koło Terenowe SEP. Podczas seminarium wygłoszono referaty: 1) sposób realizacji zadania prowadzenia nadzoru nad wyrobami wprowadzanymi do obrotu przez prezesa Wyższego Urzędu Górniczego, 2) wymagane działania prawne producenta sprzętu elektrycznego dla umieszczania wyrobu na rynkach Unii Europejskiej i polskiego przemysłu wydobywczego, w związku z dyrektywami UE i odpowiednimi polskimi aktami prawnymi, 3) zasady wprowadzonego w Polsce systemu oceny zgodności sprzętu elektrycznego wynikające z postanowień zawartych w dyrektywie ATEX i w odpowiednich polskich aktach prawnych.

Porozumienie o współpracy z największym na świecie stowarzyszeniem elektryków IEEE (The Institute of Electrical and Electronics Engineers) podpisali 20.4. br. w Warszawie prezesi IEEE i SEP. Porozumienie m.in. daje członkom SEP dostęp do publikacji IEEE, stwarza możliwość udziału w konferencjach i sympozjach oraz ułatwia wzajemne kontakty. IEEE wystąpiło z propozycją zorganizowania corocznej nagrody SEP-IEEE za wybitne osiągnięcia polskich elektryków.

Centrum Komunikacji Medialnej – Media Trend rozpoczęło całoroczny cykl debat o energetyce. SEP jest jednym z partnerów przy organizowaniu debat. Miejscem debat jest Centrum Multimedialne w Warszawie, a prowadzi je znany redaktor Andrzej Jonas. Temat pierwszej debaty: strategia rozwoju rynku i paliw w związku z wstąpieniem Polski do Unii Europejskiej. Kolejne debaty dotyczyły nowego prawa nt. zamówień publicznych (17.3. br.) i ochronie środowiska i odnawialnym źródłom energii (26.5. br.).

Seminarium nt. pomiarów elektrycznych jako elementu oceny stanu technicznego instalacji i urządzeń elektrycznych zorganizował 25.3. br. Ośrodek Rzeczoznawstwa SEP w Krakowie oraz Sekcja Instalacji i Urządzeń Elektrycznych Oddziału Krakowskiego SEP. W ramach seminarium przedstawiono następujące referaty: 1) regulacje prawne dotyczące badań oraz pomiarów eksploatacyjnych instalacji i urządzeń elektrycznych, 2) badanie skuteczności ochrony przeciwporażeniowej w obwodach zabezpieczonych bezpiecznikami, wyłącznikami nadprądowymi i różnicowoprądowymi, 3) badania eksploatacyjne ograniczników przepięciowych niskiego napięcia, 4) pomiary rezystancji izolacji jako element oceny instalacji i urządzeń elektrycznych.

Plebiscyt o tytuł Złotego Inżyniera już po raz dziesiąty rozstrzygnęła redakcja warszawskiego „Przeglądu Technicznego“. Wśród pięciu Złotych Inżynierów 2003 jest aż dwóch elektryków: Roman Walkowiak, dyrektor techniczny Elektrowni Turów (kategoria: ekologia) i Józef Wiechowski, dyrektor Przemysłowego Instytutu Elektroniki (kategoria: nauka – innowacje). Złotym Inżynierem dziesięciolecia 1994-2003 został Paweł Olechnowicz, pierwszy polski inżynier, który zrobił międzynarodową karierę jako menadżer. Był on wiceprezydentem Segmentu Energetycznego w ABB. Tytuł „Honorowego Złotego Inżyniera Technicznego“ przyznano tym inżynierom, którzy osiągnęli sukces w innych zawodach. Wśród pięciu nagrodzonych trzech legitymuje się dyplomem elektronika lub elektryka. Są to Waldemar Dąbrowski (minister kultury w rządzie Leszka Millera), Tadeusz Sznuk (powszechnie znany dziennikarz radiowy i telewizyjny) i Tadeusz Drozda (artysta satyryk, twórca takich programów jak „Śmiechu warte“ i „Herbatka u Tadka“, blisko związany z SEP).

W olimpiadzie elektrycznej i elektronicznej „Euroelektra“ wzięło udział w br. 1400 uczniów ze 103 szkół z całej Polski. Do drugiego etapu awansowało 370 uczniów (150 w grupie elektrycznej, 220 w grupie elektronicznej). Drugi etap odbył się, podobnie jak w latach ubiegłych, w dziewięciu okręgach, m.in. w Katowicach. Finał olimpiady (III etap) został zorganizowany przez Politechnikę Szczecińską, Oddziały Bydgoski i Szczeciński SEP oraz Zespół Szkół Elektryczno elektronicznych w Szczecinie. Finał olimpiady (z udziałem 11 elektryków i 15 elektroników) polegał na rozwiązaniu kilku zadań tekstowych. Laureaci olimpiady otrzymali nagrody rzeczowe oraz zaświadczenia upoważniające do przyjęcia nauki na studia z pominięciem postępowania kwalifikacyjnego na większość  wyższych uczelni technicznych.

(opracował T.T.)

 

Śląsk Zaolziański pod względem elektryfikacji

 

Pod takim tytułem ukazał się w roku 1939 w zeszycie 10 „Przeglądu Elektrotechnicznego“ artykuł inż. Pawła Dombke, ówczesnego dyrektora Elektrowni Cieszyn. Podaje w nim podstawowe informacje o systemie elektroenergetycznym obszaru Zaolzia i problemach z chwilą jego włączenia w roku 1938 do Polski. Odbitka tego artykułu jest u nas do dyspozycji, dlatego warto zapoznać się z jej treścią. Chcąc zachęcić polskich elektryków do przeczytania oryginału podaję w skrócie niektóre ciekawostki podkreślając, jak wypływa z artykułu, jest historycznie udowodnione znaczenie energetyki dla rozwoju gospodarczego naszego regionu. Warto więc podkreślić jej znaczenie i w czasach współczesnych.

     Ciekawostką rozwojową regionu jest stosunkowo wczesne staranie o stworzenie warunków dla współpracy elektrowni w wspólnej sieci przesyłowej. Rokiem przełomowym był w tym kierunku rok 1926, kiedy rozbudowa sieci energetycznych nabrała rozmachu dzięki działalności spółki akcyjnej „Morawsko-Śląskie Elektrownie“ (SME) w Morawskiej Ostrawie. Do tego czasu istniały tylko lokalne zakłady energetyczne i to prawie wyłącznie przy zakładach górniczych czy hutniczych. Zakłady te pokrywały potrzeby własne oraz zaopatrywały w energię elektryczną miejscowości na terenie których się znajdowały. Wspólna sieć energetyczna opierała się na połączeniach lokalnych sieci o znormalizowanym napięciu 6 kV i 22 kV oraz nadrzędnej sieci przesyłowej 100 kV. Punktem centralnym sieci była wtedy nowa elektrownia SME w Trzebowicach z rozbudowaną rozdzielnią 100 kV. Oprócz 60 MW mocy własnej była elektrownia połączona liniami 22 kV z ówczesnymi większymi elektrowniami takimi jak „Karolina“ (42 MW) i „Ignacy“ (40 MW), „Franciszek“ (42 MW). Elektrownię Trzebowice łączyły równocześnie linie przesyłowe z rozdzielnią 110 kV w Hucie Trzynieckiej (z udziałem mocy własnej 26,6 MW) oraz z elektrownią wodną w Puchowie przez Żylinę. Bezpośrednio były Trzebowice połączone z elektrownią parową w Przerowie, która stała się również własnością spółki. Linie 100 kV miały według ówczesnych założeń połączyć w przyszłości wszystkie większe elektrownie w republice. Oprócz tego istniały jeszcze wspólne linie kopalniane Witkowickich Kopalń i Górniczo Hutniczej Sp.Akc., które były połączone na kopalni Barbara z siecią 22 kV oraz z linią dalekonośną 100 kV.

     W 11 elektrowniach zakładowych zakładów przemysłowych Zaolzia wyprodukowano w roku 1937 dla potrzeb własnych przez jednostki prądotwórcze instalowanej mocy jednostkowej od 0,4 MW do 5 MW 228,05 mil. KWh. Równocześnie pobrano ze wspólnej sieci 30,2 mil. KWh. Prąd elektryczny pobierały: Huta Trzyniec (w szczycie 8 MW), karwińska kopalnia Barbara, Hohenegger (w szczycie 3,5 MW), kopalnia Eleonora w Dąbrowie, Bettina (w szczycie 0,7 MW), fabryka drutu w Boguminie (w szczycie 2,8 MW). Zaolzie było w tym okresie jeszcze połączone z elektrownią w Trzebowicach również siecią o napięciu 22 kV a to trzema liniami jednotorowymi przez Frydek-Mistek, przez Frysztat oraz przez Cierlicko. Punktem zbiorczym tych sieci była wówczas rozdzielnia w Cieszynie Zachodnim. Na ogólną liczbę 85 miejscowości Zaolzia 45 gmin było zelektryfikowanych przez MSE, 5 gmin pobierało energię z Morawskiej Ostrawy, 10 gmin z elektrowni kopalnianych, a 24 gminy jeszcze nie zostało zelektryfikowanych, tj. w stosunku do całkowitej liczby mieszkańców Zaolzia jest to tylko 7,5 % bez dostępu do elektryczności.

     Włączeniem Zaolzia zyskała ówczesna Polska znaczny potencjał przemysłowy. W związku z tym należało opracować program odnośnych zmian koncepcji energetyki tego regionu do tej pory z centrum w Morawskiej Ostrawie. Był mianowany komisarz rządowy nad sieciami SME. Rozważano stworzenie spółki polskiej przez wykupienie SME polską elektrownią i przejście z poboru energii z zagranicy na produkcję własną. Przeszkodził w tym jednak wybuch wojny w roku 1939.

(opracował inż. Zygmunt Stopa, według odbitki publikacji inż. Pawła Dembke z roku 1939)

 

9.12.2003 r.: Zebranie członkowskie

 

W dniu 9.12. ub.r. odbyło się w Czeskim Cieszynie zebranie członkowskie SEP. Wzięło w nim udział 9 (spośród 20) członków stowarzyszenia. Sprawozdanie z działalności w 2002 r. przedstawił przewodniczący, Tadeusz Toman. Podkreślił znaczący i widoczny dorobek organizacji w ubiegłym roku. Organizowano tradycyjne spotkania kwartalne, ukazały się dwa numery „Biuletynu SEP“, kontynuowana jest współpraca z oddziałami SEP w Polsce (Gliwice, Bielsko-Biała). Przy Zarządzie Głównym SEP w Warszawie zarejestrowana była Czeska Grupa Zagraniczna SEP. Sprawozdanie kasowe i projekt budżetu przedstawił skarbnik, Andrzej Macura. Nowym zadaniem będzie konieczność (od 1.1.2004 r.) prowadzenia podwójnej księgowości, czego wymaga ustawa. Zaakceptowano, z niewielkimi poprawkami, projekt regulaminu zarządu SEP, który m.in. reguluje kompetencje działaczy stowarzyszenia. Zdecydowano, że nie będzie na razie prowadzona kronika – zadanie to spełnia Biuletyn SEP (w związku z tym nie będą zbierane materiały do kroniki). Wybrano zarząd SEP w składzie: Tadeusz Toman (przewodniczący), Tomasz Stopa (1. wiceprzewodniczący, ds. organizacyjno szkoleniowych), Tadeusz Parzyk (1. wiceprzewodniczący, ds. naukowo technicznych), Andrzej Macura (skarbnik) i Stanisław Feber (sekretarz). Komisja rewizyjna będzie działać w dwuosobowym składzie: Władysław Drong i Zygmunt Stopa.  Zebranie wytyczyło plan pracy na rok bieżący. Zorganizowane będą cztery spotkania kwartalne, zaplanowano zorganizowanie wycieczki tematycznej (w planie jest elektrownia szczytowo pompowa Dlouhé Str.ě), kontynuowana będzie działalność wydawnicza (wydane będą 2 numery „Biuletynu SEP“, zaktualizowane będą strony internetowe SEP). Będziemy brać udział w obchodach 50-lecia oddziału gliwickiego SEP. W dyskusji głos zabrali Franciszek Jeżowicz, Stanisław Feber, Karol Guńka i Tadeusz Parzyk. Poruszono m.in. problematykę przepisów technicznych po wstąpieniu RP i RC do Unii Europejskiej, aktywności bazy członkowskiej oraz działalności klubowej. (Red.)

 

Regulamin zarządu SEP zaakceptowany na zebraniu członkowskim 9.12.2003

 

Zarząd Stowarzyszenia Elektrotechników Polskich w Republice Czeskiej jest 5-osobowy. Zarząd SEP kieruje działalnością stowarzyszenia w okresie pomiędzy zebraniami członkowskimi. Kompetencje członków zarządu są następujące:

Przewodniczący: reprezentuje stowarzyszenie na zewnątrz, kieruje pracami zarządu SEP, a w okresie pomiędzy zebraniami podejmuje decyzje stosownie do przysługujących mu uprawnień, na posiedzeniach zarządu SEP ma głos stanowiący we wszystkich sprawach, nie objętych uchwałami zarządu SEP, podejmuje samodzielnie decyzje w zakresie inwestycji w kwocie nie przekraczającej 30 EURO, dekretuje do realizacji korespondencję stowarzyszenia, przedstawia do zatwierdzenia zarządowi bilans, rachunek wyników i rachunek przepływów finansowych.

1. wiceprzewodniczący (ds. organizacyjno szkoleniowych): kieruje działalnością organizacyjną stowarzyszenia, w tym zapewnia lokal na imprezy stowarzyszenia, jest odpowiedzialny za współpracę z innymi stowarzyszeniami, odpowiada za działalność wydawniczą (Biuletyn SEP, Internet), zgodnie z udzielonym pełnomocnictwem przewodniczącego reprezentuje stowarzyszenie na zewnątrz.

1. wiceprzewodniczący (ds. naukowo technicznych): kieruje działalnością naukowo techniczną stowarzyszenia, jest odpowiedzialny za przygotowanie planu pracy stowarzyszenia, zatwierdza tematy spotkań członkowskich, zgodnie z udzielonym pełnomocnictwem przewodniczącego reprezentuje stowarzyszenie na zewnątrz.

Skarbnik: prowadzi księgę kasową, nadzoruje sprawy finansowe stowarzyszenia, podejmuje inicjatywy w zakresie kierunków działalności finansowej i inwestycyjnej, zgodnie z udzielonym pełnomocnictwem przewodniczącego reprezentuje stowarzyszenie na zewnątrz.

Sekretarz: prowadzi ewidencję bazy członkowskiej stowarzyszenia, prowadzi księgę poczty doręczonej i odesłanej, protokołuje zebrania zarządu SEP, dokonuje okresowej kontroli stanu realizacji uchwał i wniosków i zdaje sprawozdanie zarządowi SEP, zgodnie z udzielonym pełnomocnictwem przewodniczącego reprezentuje stowarzyszenie na zewnątrz.

 

Prelekcja: Nowe technologie w elektrotechnice

 

     We wtorek 21.9. br. odbyło się w Czeskim Cieszynie spotkanie członków Stowarzyszenia Elektrotechników Polskich w RC. W programie prof. Tadeusz Skubis, dyrektor Instytutu Metrologii i Automatyki Elektrotechnicznej Politechniki Śląskiej w Gliwicach wygłosił prelekcję pt. „Rozwój i aplikacje mikrosystemów krzemowych”. Pan profesor przekazał podczas wykładu słuchaczom wiele ciekawych informacji. Przedstawił sposoby obróbki monokrystalicznej płytki krzemu, potem przykłady wytwarzania różnych mikromechanizmów, a na koniec przykłady zastosowania mikrosystemów.

     Mikrosystem krzemowy – to miniaturowe urządzenie z integrowanych podzespołów  mikromechanicznych lub elektrycznych. Coraz częstszy jest udział oprogramowania. Od układu scalonego różni się przede wszystkim tym, że jest to konstrukcja przestrzenna, tj. bryła (układ scalony to płaszczyzna z elementami jeden obok drugiego). Stosowany materiał, krzem, jest materiałem krystalicznym, trwałym, da się szlifować, polerować, występuje pod różnymi postaciami. W mikrosystemach stosuje się krzem monokrystaliczny, bez zanieczyszczeń (dopuszczalne jest zanieczyszczenie 1 atom na 10 mln atomów). Krzem monokrystaliczny jest materiałem sprężystym o doskonałych właściwościach mechanicznych, jest mocniejszy i lżejszy od stali. Podczas obróbki mikromechanicznej wytwarza się z krzemu mikrosystemy, które mają postać czipu jedno- lub dwu-warstwowego, najczęściej stosowane są połączenia krzemu ze szkłem. Mikrosystemy krzemowe znalazły zastosowanie w medycynie, na przykład jako stymulatory lub sondy wprowadzane do układu krążenia krwi. Mnóstwo zastosowań jest w dziedzinie militarnej, w aparatach podsłuchowych, niewidocznych mikrosamolocikach. W urządzeniach domowych znane są mikroczujniki do pomiaru temperatury, ciśnienia w lodówkach, pralkach, piecach gazowych, silnikach, pompach itp. Wymienione mechanizmy charakteryzują się tym, że mają małe wymiary (mniejsze niż 1 mikrometr). Elementy te są tańsze od tradycyjnych, można je produkować w ogromnych ilościach.

     Artykuł „To nie do wiary” na łamach „Głosu Ludu” z 25.9. br. zamieścił Karol Guńka. „Jako uczestnik spotkania uświadomiłem sobie, że w trosce o codzienność często nie zdajemy sobie sprawy z tego, jak bardzo zmienia się świat techniki wokół nas i dopiero takie spotkanie z osobą, która jest współtwórcą tych zmian, uzmysławia nam ich wielkość i znaczenie (...). Najlepiej wyraził chyba atmosferę spotkania jeden z uczestników, kiedy w trakcie wykładu profesora głośno powiedział: „To jest nie do uwierzenia”. Elektrycy zapraszają na następne spotkania. (T.T.)

 
Srebrne odznaki honorowe dla naszych członków

 

„Śląskie Wiadomości Elektryczne” nr 6/2003 – dwumiesięcznik naukowo-techniczny oddziałów SEP województwa śląskiego i opolskiego w artykule mgr. inż. Andrzeja Sielskiego, sekretarza Oddziału Gliwickiego SEP, informuje m.in. o odznaczeniach członków SEP w RC srebrnym odznakiem honorowym SEP, przyznawanym przez Zarząd Główny SEP w Warszawie. Odznaczenia otrzymali Zygmunt Stopa, Tomasz Stopa i Tadeusz Toman. Wyróżnienia stowarzyszeniowe SEP przyznano na uroczystym spotkaniu z okazji 50-lecia Oddziału Gliwickiego SEP w dniu 27.10.2013 roku, o którym autor artykułu pisze. Brakuje, naszym zdaniem, informacji o przynależności stowarzyszeniowej odznaczonych, czy przynajmniej wzmianki o udziale w spotkaniu członków SEP z Republiki Czeskiej.

 

5-LECIE SEP w Republice Czeskiej: PRZEGLĄD – INFORMATOR

 

1/1999 – Tadeusz Toman, Edwin Macura i Henryk Toman powołali komitet przygotowawczy nowej organizacji o nazwie: Stowarzyszenie Elektrotechników Polskich w Republice Czeskiej (SEP) i opracowali jej statut.

1.2.1999 – Komitet przygotowawczy SEP, zgodnie z wymogami ustawy, przesłał Ministerstwu Spraw Wewnętrznych RC (MSW) statut i zażądał zarejestrowanie stowarzyszenia.

10.2.1999 – MSW zwraca uwagę na konieczność uzupełnienia statutu o osobę, która reprezentuje stowarzyszenie na zewnątrz (uzupełnienie przesłano pisemnie).

16.2.1999 – MSW żąda uzupełnić w statucie adres siedziby (uregulowano telefonicznie).

19.2.1999 – MSW zarejestrowało SEP.

24.2.1999 – Czeski Urząd Statystyczny, dywizja Ostrawa przydzielił stowarzyszeniu numer identyfikacyjny organizacji (tzw. IČO).

27.2.1999 – O rejestracji SEP informuje „Głos Ludu“ – gazeta Polaków w Republice Czeskiej, artykuł „Nowe stowarzyszenie“.

19.3.1999 – Pierwsze zebranie członkowskie SEP u udziałem 10 osób, wprowadzono kilka poprawek do statutu, wybrano zarząd SEP w składzie: Tadeusz Toman, Tadeusz Parzyk, Tomasz Stopa, Andrzej Macura, Tadeusz Kwolek i komisję rewizyjną w składzie: Edwin Macura, Tadeusz Kiedroń. Zebranie odbyło się w Czeskim Cieszynie, ul. Štefánika 8.

27.3.1999 – O zebraniu członkowskim informuje „Głos Ludu“, artykuł „Elektrotechnicy wybrali zarząd“.

16.4.1999 – Pierwsze zebranie zarządu i komisji rewizyjnej, na którym zdecydowano o podziale funkcji: Tadeusz Toman (prezes), Tadeusz Parzyk (zastępca prezesa), Tomasz Stopa (sekretarz), Andrzej Macura (skarbnik), Tadeusz Kwolek (członek).

22.4.1999 – MSW zarejestrowało znowelizowany statut SEP.

4.5.1999 – „Głos Ludu“ zaprasza na imprezę SEP (artykuł „SEP zaprasza“).

6.5.1999 – W Czeskim Cieszynie odbyła się prelekcja „Rewizje urządzeń elektrycznych“ (wygłosił Tadeusz Toman) i „Wykorzystanie Internetu w pracy elektrotechnika“ (wygłosił Tomasz Stopa).

6/1999 – Ukazał się pierwszy numer „Biuletynu SEP“.

11.6.1999 – SEP przygotował spotkanie elektrotechników, zaproszeni goście z Instytutu Ispekcji Technicznej (ITI) Ostrawa i Oddziału Gliwickiego SEP usprawiedliwili się.

16.9.1999 – Zebranie zarządu i komisji rewizyjnej, podjęto decyzję o wydaniu legitymacji członkowskich.

22.10.1999 – Ekskursja do Elektrowni Dziećmorowice, udział wzięli Tadeusz Toman, Andrzej Macura, Franciszek Jeżowicz i Henryk Toman.

11/1999 – Ukazał się drugi numer „Biuletynu SEP“.

10.11.1999 – W wieku 59 lat zmarł tragicznie członek – założyciel SEP w Republice Czeskiej, śp. inż. Edwin Macura.

12.11.1999 – Po raz pierwszy na spotkanie członkowskie SEP przybył przedstawiciel Oddziału Gliwickiego SEP – był nim Kazimierz Nabzdyk, omawiano konkretne plany współpracy.

16.11.1999 – „Głos Ludu“ zamieszcza artykuł „Elektrotechnicy bilansowali“.

18.11.1999 – W seminarium naukowym w Gliwicach pt. „Konsekwencje dla Polski konferencji klimatycznej w japońskim Kioto“ wziął udział Tomasz Stopa.

23.11.1999 – „Głos Ludu“ opublikował artykuł Franciszka Jeżowicza „Z wizytą w dziećmorowickiej siłowni“.

16.12.1999 – Zebranie zarządu i komisji rewizyjnej z udziałem przewodniczącego ZG PZKO, Zygmunta Stopy

23.12.1999 – Urząd Powiatowy w Karwinie, zgodnie z ustawą, zarejestrował „Biuletyn SEP“ i przydzielił wydawcy znak registracyjny (będzie się ukazywać 2-4 razy rocznie, w nakładzie 50 egzemplarzy, o objętości 50 stron). Warunkiem rejestracji jest przekazywanie egzemplarzy obowiązkowych wyszczególnionym instytucjom.

2/2000 – Ukazał się trzeci numer „Biuletynu SEP“.

25.2.2000 – Zebranie członkowskie, do zarządu był dokooptowany Władysław Drong, do komisji rewizyjnej Franciszek Jeżowicz, w zebraniu brał udział Kazimierz Nabzdyk z SEP Gliwice. Zebranie odbyło się w Czeskim Cieszynie, ul. Střelniční 28.

24.3.2000 – Zebranie zarządu i komisji rewizyjnej

30.3.2000 – Urząd Powiatowy  w Karwinie poinformował o wejściu w życie nowej ustawy prasowej. Na żądanie UP przesłaliśmy wypełniony kwestionariusz dotyczący „Biuletynu SEP“.

4/2000 – Ukazał się czwarty numer „Biuletynu SEP“.

5.4.2000 – Podpisaliśmy umowę z wydawnictwem OLZA o sprzedaży „Biuletynu SEP“ w księgarni wydawnictwa.

28.4.2000 – Zebranie członkowskie zaakceptowało zmiany w statucie.

12.5.2000 – MSW zarejestrowało znowelizowany statut SEP.

18.5.2000 – Tadeusz Toman wziął udział w seminarium pt. „Wspieranie eksportu i przedsiębiorczości“ w Piotrowicach koło Karwiny.

6/2000 – Ukazał się piąty numer „Biuletynu SEP“.

7.6.2000 – W Czeskim Cieszynie odbyła się prelekcja pt. „Elektrownia Dlouhé Str.ě“ (wygłosił Franciszek Jeżowicz), w spotkaniu wziął udział Vladimír Zejda z ostrawskiej firmy AKUMA.

10.6.2000 – „Głos Ludu“ opublikował artykuł „Spotkanie elektrotechników“.

6.10.2000 – W Czeskim Cieszynie odbyło się spotkanie członkowskie, na które przybył Jindřich Babárik, redaktor naczelny pisma „Elektrotechnika v praxi“.

10/2000 – Miesięcznik PZKO-wski „Zwrot“ zamieścił rozmowę z prezesem SEP, Tadeuszem Tomanem.

11/2000 – Ukazał się szósty numer „Biuletynu SEP“.

12.11.2000 – Członkowie SEP kandydują na liście Ruchu Politycznego Coexistentia do przedstawicielstwa Okręgu Ostrawskiego.

24.11.2000 – Otrzymaliśmy pisemne stanowisko Sekcji Elektrotechniki i Automatyki Górniczej SEP Gliwice dotyczące porównania czeskich i polskich norm o ochronie przeciwporażeniowej.

30.11.2000 – W Czeskim Cieszynie odbyło się zebranie członkowskie, z udziałem członka Rady Polaków, Bronisława Walickiego oraz Kazimierza Nabzdyka, który reprezentował SEP Gliwice.

12.12.2000 – Głos Ludu“ opublikował artykuł „Elektrotechnicy bilansowali“.

10.1.2001 – Tadeusz Toman i Zygmunt Stopa wzięli udział w spotkaniu noworocznym w Gliwicach.

15.1.2001 – Urząd Powiatowy w Karwinie nie zaakceptował projekt „Polskie centrum elektrotechniczne w RC“ argumentując, że nie odpowiada on zakresom tematycznym ogłoszonym przez Ministerstwo Kultury RC na 2001 rok.

15.3.2001 – Projekt „Polskie centrum elektrotechniczne w RC“ nie był ze względów formalnych przez MK zaakceptowany.

10.5.2001 – W Czeskim Cieszynie odbyła się prelekcja „Budowa Elektrowni Dziećmorowice“ (wygłosił Franciszek Jeżowicz) i „Nowelizacja Kodeksu Pracy“ (wygłosił Tadeusz Toman).

6/2001 – Ukazał się siódmy numer „Biuletynu SEP“.

7/2001 – List z podziękowaniem Andrzeja Cholewy, prezesa Sekcji Elektrotechniki i Automatyki Górniczej SEP Gliwice za życzliwe przyjęcie w Czeskim Cieszynie.

10/2001 – Ukazał się ósmy numer „Biuletynu SEP“.

17.10.2001 – W Czeskim Cieszynie odbyło się spotkanie członkowskie SEP.

20.10.2001 – „Głos Ludu“ opublikował artykuł „Spotkanie elektrotechników“.

7.12.2001 – Bogusław Michałek wziął udział w zebraniu członkowskim SEP w Kętach. Zaproszenie wystosował Oddział Bielski SEP.

13.12.2001 – SEP zgłosił akces do Kongresu Polaków, uwarunkowany podpisaniem umowy o współpracy.

9.1.2002 – Zygmunt Stopa i Władysław Drong wzięli udział w spotkaniu noworocznym w Gliwicach.

6.2.2002 – W Czeskim Cieszynie odbyło się zebranie członkowskie, z udziałem Kazimierza Nabzdyka z SEP Gliwice. Wybrano zarząd (Tadeusz Toman – prezes, Tadeusz Parzyk, Andrzej Macura, Tomasz Stopa, Władysław Drong) i komisję rewizyjną (Franciszek Jeżowicz, Tadeusz Kiedroń, Zygmunt Stopa).

12.3.2002 – „Głos Ludu“ opublikował obszerną rozmowę z prezesem SEP, Tadeuszem Tomanem pt. „Młodzież to nasz priorytet“.

3/2002 – „Zwrot“ opublikował artykuł „Elektrycy bilansowali“.

3/2002 – „Elektro“ (Praga) opublikował artykuł „Nové elektrotechnické sdružení“.

7.4.2002 – Obradowała Rada Przedstawicieli Kongresu Polaków, akces SEP nie był większością głosów przyjęty.

15.4.2002 – Wizyta w Elektrociepłowni Cieszyn, udział wzięli Tadeusz Toman, Andrzej Macura, Bogusław Michałek, Zygmunt Stopa i Władysław Niedoba. Delegację przyjął dyrektor naczelny, Andrzej Surzycki.

18.4.2002 – „Głos Ludu“ opublikował artykuł „Po nowe doświadczenia“.

18.4.2002 – Odbyła się prelekcja ntr. 70. rocznicy tragicznej śmierci polskich lotników Żwirki i Wigury (wygłosił Józef Przywara).

5/2002 – Ukazał się dziewiąty numer „Biuletynu SEP“.

14.5.2002 – Tadeusz Toman wziął udział w Pradze-Żiżkowie w spotkaniu przewodniczących cechów, związków i stowarzyszeń elektrotechnicznych. Uzgodniono m.in. wymianę czasopism z pismem „Elektrotechnický magazín“ (Brno).

13.6.2002 – Zarząd Główny SEP w Warszawie zarejestrował czeską Grupę Zagraniczną i zaproponował zakres współpracy. Grupa czeska liczy 11 członków.

6/2002 – „Zwrot“ opublikował artykuł „Wycieczka i prelekcja“.

30.7.2002 – Przekazano nam list sekretarza generalnego ZG SEP w Warszawie, Bogusława Muszyńskiego informujący o rejestracji Czeskiej Grupy Zagranicznej SEP.

11.10.2002 – SEP upoważnił Moravskoslezský elektrotechnický svaz działać w sprawie jednoczenia elektryków w Republice Czeskiej. W spotkaniach bierze udział Edward Kajfosz.

11/2002 – Ukazał się dziesiąty numer „Biuletynu SEP“.

12.11.2002 – W Czeskim Cieszynie odbyło się spotkanie członkowskie.

22.1.2003 – W Czeskim Cieszynie odbyło się zebranie członkowskie (w nieogrzanym lokalu – bez wyposażenia – przekazano reklamację do ZG PZKO), wybrano zarząd w składzie: Tadeusz Toman (przewodniczący), Tadeusz Parzyk, Andrzej Macura, Tomasz Stopa, Władysław Drong i komisję rewizyjną w składzie: Franciszek Jeżowicz, Tadeusz Kiedroń, Zygmunt Stopa.

28.4.2002 – W Cierlicku Kościelcu odbyło się spotkanie towarzyskie z pogoszczeniem, udział wzięli goście z Gliwic: Tadeusz Lipiński, Ludwik Pinko i Kazimierz Nabzdyk

6/2003 – Ukazał się jedenasty numer „Biuletynu SEP“.

26.9.2003 – Odbyła się prelekcja „Audyty energetyczne“, którą wygłosił Tomasz Stopa.

27.10.2003 – Tadeusz Toman i Zygmunt Stopa wzięli udział w uroczystym jubileuszowym spotkaniu w Gliwicach, z okazji 50-lecia Oddziału SEP.

11/2003 – Ukazał się dwunasty numer „Biuletynu SEP“.

6.12.2003 – „Głos Ludu“ opublikował artykuł „Elektrycy bilansują“.

12/2003 – Tadeusz Toman opracował artykuł do wykorzystania w polskiej prasie elektrotechnicznej.

9.12.2003 – W Czeskim Cieszynie odbyło się zebranie członkowskie, nowy zarząd SEP będzie działać w składzie: Tadeusz Toman (przewodniczący), Tomasz Stopa, Tadeusz Parzyk, Andrzej Macura, Stanisław Feber, komisja rewizyjna: Władysław Drong i Zygmunt Stopa.

(opracował Tadeusz Toman)

 

Unia Europejska: Budowa społeczeństwa informacyjnego

 

Aktualnym tematem prasowym jest obecnie integracja w ramach Unii Europejskiej. Ważnym czynnikiem integracji i rozwoju zjednoczonej Europy jest budowa społeczeństwa informacyjnego. Do dyskusji na ten temat włączył się również Gliwicki Oddział SEP. Magazyn informacyjny SEP „Spektrum”(nr.4-5/2004) zamieścił obszerny skrót materiału „Polska w drodze do społeczeństwa informacyjnego”, którego autorem jest Andrzej M.Wilk.

     Po dwóch podstawowych dla dyskusji o kształcie nadchodzących przemian pracach Alvina Tofflera „Szok przyszłości” (1970 r.) oraz „Trzeciej fali” (1980 r.) John Naisbitt opublikował pracę „Megatrend” (1982 r.). Pojęcie megatrendów zrobiło na tyle powszechną karierę, że dziś świadomość ich istnienia kształtuje strategiczne myślenie polityczne elit w wiodących krajach współczesnego świata. Za pierwszy, główny megatrend Naisbitt uznał pojawiającą się niezwykle dynamiczną transformację od społeczeństwa przemysłowego do społeczeństwa informacyjnego. Na powstawanie społeczeństwa informacyjnego w największym stopniu oddziaływuje rozwój techniki cyfrowej i cyfrowych technik komunikacyjnych. Analiza głównych dokumentów związanych z „cyfrową rewolucją techniczną” wskazuje na fakt, że o ile w USA przeważa podejście technologiczno aplikacyjne kładące główny nacisk na zagadnienia systemowo gospodarcze i tworzenie środowiska prawnego dla rozwoju cyfrowej cywilizacji, o tyle działania Unii Europejskiej, poczynając od raportu Bangemana na deklaracji Lizbońskiej kończąc, silnie podkreślają społeczny charakter następujących przemian, akcentując nazwę społeczeństwo informacyjne. Wśród wielu bezkrytycznych wypowiedzi, zapowiadających nastanie nowej, szczęśliwej cywilizacji w dziejach ludzkości, pojawiają się publikacje przestrzegające przed nowymi zagrożeniami. związanymi z społeczeństwem informacyjnym. Klasyczną pracą sprzed ponad pół wieku, prezentującą zagrożenia wykorzystania techniki społeczeństwa informacyjnego dla umocnienia totalitaryzmu jest książka George’a Orwella „Rok 1984“.

     Specyfika nowych rozwiązań będzie wymuszała daleko idące zmiany w sposobie funkcjonowania społeczeństw. Już dziś systemy produkcji masowej i system finansowy funkcjonują w zupełnie nowy sposób. Przed nami jest informatyzacja administracji oraz wprowadzenie powszechnej sieciowej dostępności do różnorodnych usług i tak duże zmiany w każdej dziedzinie życia i pracy, że mówienie o nowej formacji cywilizacyjnej w dziejach ludzkości wydaje się w pełni uzasadnione. Unia Europejska opiera się na wypracowanych zasadach i przyjętych traktatach. Powiększenie UE o nowych członków stanowi dla obecnych jej członków poważne wyzwanie, któremu nie do końca potrafią oni sprostać. Poważne trudności sprawia pogodzenie partykularnych interesów poszczególnych państw z ideą równości, braterstwa, czy chociażby zwykłej solidarności. Najsilniejsze państwa UE uzyskując przez wiele lat, także na mocy traktatów stowarzyszeniowych z krajami aspirującymi do Unii Europejskiej, poważne korzyści ekonomiczne w chwili, gdy należałoby ponieść związane z integracją koszty, podejmują obecnie różnorodne działania administracyjne, mające na celu ochronę własnych rynków przed konkurencją z państw nowej „10”. Wykorzystują przy tym bezlitośnie swoją przewagę polityczną, gospodarczą i strukturalną. Takie działania, podważające podstawy, na których dotychczas opierała się UE, stanowią niedobry sygnał dla przyszłości. Warunkiem trwałości wspólnoty jest zawsze wspólny interes każdej ze stron. Dotychczasową, historyczną siłą Europy była jej twórcza różnorodność oparta na wspólnych korzeniach.

     Początkowo UE miały być jedynie wspólnotą gospodarczą niezależnych państw. Postępujące procesy globalizacyjne spowodowały, że stopniowo zwiększane są uprawnienia i zakres działań wspólnotowych, a suwerenność poszczególnych państw, tworzących UE zaczęła ulegać pewnemu ograniczeniu. Dlatego tak istotna jest obecnie zarówno dyskusja o tempie i zakresie integracji, jak i o regułach funkcjonowania UE. Ważnym elementem dyskusji powinna być kwestia sprawności działania struktur unijnych, tak by biurokracja unijna nie powodowała groźby utraty twórczej różnorodności Europy. Rezultatem takiej sytuacji byłoby skostnienie struktur społeczno gospodarczych UE i pogłębienie się opóźnień w jej rozwoju. Już dziś takie opóźnienie w stosunku do USA jest wyraźnie widoczne.

     Zasadnicze założenia integracji europejskiej opierały się na zasadzie subsydiarności, a więc wkraczania struktur wyższych tylko wtedy, gdy struktury niższego rzędu: rodzina, samorząd lokalny lub regionalny albo struktury państwowe nie są w stanie wywiązywać się należycie ze swoich zadań. Dlatego uprawnienia wspólnych instytucji początkowo dotyczyły wyłącznie tych obszarów polityki gospodarczej, które wymagały takiej międzynarodowej koordynacji. Kolejne porozumienia i układy rozszerzały jednak obszar działań wspólnotowych. Obecnie obszary władztwa państwa można podzielić na trzy „filary” 1) polityka gospodarcza i  walutowa oraz traktaty, 2) polityka zagraniczna i bezpieczeństwo, 3) sprawa wewnętrzne i sprawiedliwość. W zakresie pierwszego filaru dyrektywy UE ustanawiają obowiązujące zasady dla regulacji narodowych. Deficyt budżetowy jest ograniczony regulacjami UE, a polityka walutowa skoordynowana. W razie wejścia do strefy Euro staje się ona całkowicie obszarem działań UE. Pozostałe obszary, wchodzące w skład filaru drugiego, a zwłaszcza trzeciego, znajdują się w zasadzie w gestii państw członkowskich. Chyba, że jednogłośnie przyjmą one na siebie zobowiązania, ograniczające ich kompetencje w konkretnych sprawach.

     Problematyka budowy społeczeństwa informacyjnego, jako kierunku działań, które mogą zadecydować o rozwoju Europy stanowi, zwłaszcza w zakresie badań i rozwoju, obszar skoordynowanych działań Komisji Europejskiej. W zakresie podejmowanych działań inwestycyjnych ich ciężar spoczywa na poszczególnych państwach, podmiotach gospodarczych i obywatelach. Stąd państwa i społeczeństwa, mające mniejsze środki na rozwój i modernizację swojej działalności, mogą mieć poważne trudności z nadążaniem za liderami społeczeństwa informacyjnego. Szczupłe zasoby własne stanowią także istotne ograniczenie dla biedniejszych państw, gdyż znaczna część potrzebnych środków inwestycyjnych podmioty realizujące inwestycje muszą zdobyć same. Infrastruktura telekomunikacyjna, włącznie z Internetem w pełni była kontrolowana do niedawna przez firmy państwowe i tym samym podporządkowana interesom państwowym. Liberalizacja i prywatyzacja tego sektora gospodarki tworzy zupełnie nową sytuację. Niewykluczona jest stopniowa koncentracja rynku telekomunikacyjnego wokół najsilniejszych graczy rynkowych. Największe państwa chciałyby zachować pewną kontrolę nad siecią telekomunikacyjną. Oczywiście nie mają nic przeciwko podporządkowaniu „swoim telekomom” sieci mniejszych krajów, zwłaszcza wchodzących dopiero do UE. To może spowodować uzależnienie, a w konsekwencji upośledzenie rozwoju mniejszych państw, a w skrajnym wypadku regresu w zakresie wiedzy niezbędnej do twórczego uczestnictwa w rozwoju społeczeństwa informacyjnego. Sprawą szczególnie ważną dla rozwoju nowych technik informacyjnych w UE jest problem patentów na oprogramowanie, w zakresie których Europejski Urząd Patentowy zaczął prowadzić inną politykę, niż urzędy patentowe poszczególnych państw członkowskich. Dopuszczenie patentowania oprogramowania, a nie wyłącznie jego ochrona jako utworu, może powodować poważne skutki ekonomiczne, blokując rozwój konkurencji i utrwalając tendencje monopolistyczne. Istotny z europejskiego punktu widzenia jest także kalendarz, zakres i sposób wprowadzania usług mobilnej telefonii cyfrowej oraz cyfrowego radia i telewizji.

     Problematyka społeczeństwa informacyjnego to nie tylko baza techniczna dla następujących przemian. Obecnie to przede wszystkim infrastruktura prawna, rozwój różnorodnych aplikacji oraz akceptacja społeczna pojawiających się rozwiązań. To także konieczność dostosowania się społeczeństw do sytuacji wymagającej permanentnej edukacji. (Redakcja)

 

Unia Europejska: Budowa społeczeństwa informacyjnego (c.d.)

 

Społeczeństwo informacyjne w UE jest już powstającą na naszych oczach rzeczywistością. Jego ostateczny kształt nie jest jeszcze przesądzony, ale zasadniczy wpływ będą tu mieli ci, którzy jako pierwsi przygotują konkretne rozwiązania systemowe oraz opracują i wdrożą konkretne aplikacje. Kolejne etapy powstawania społeczeństwa informacyjnego w UE wyznaczały główne dokumenty: Raport Bangemana, który dał impuls do prywatyzacji i de regulacji rynku telekomunikacyjnego oraz program eEurope 2002, przyjęty w czerwcu 2002 r. w Sewilli, zawierający nowe priorytety – rozwój aplikacji – nowoczesnych sieciowych usług publicznych i środowiska ebiznesu, a także budowę bezpiecznej infrastruktury informacyjnej i upowszechnienie dostępu szerokopasmowego o umiarkowanej cenie. Do oceny realizacji celów zostały przyjęte wskaźniki, których monitorowanie pozwala ustalić zarówno dystans do celu zasadniczego, jak i różnice pomiędzy poszczególnymi krajami. Poza programami badawczo rozwojowymi oraz środkami strukturalnymi problematyka społeczeństwa informacyjnego znajduje się w obszarze kompetencji poszczególnych rządów. Koordynacji podlega jednak cały obszar budowy systemów administracji rządowej. Między poszczególnymi państwami UE występują duże różnice wielkości poszczególnych wskaźników. Nie zawsze różnice te wynikają z zasobności poszczególnych państw. Poziom usług, zwłaszcza w odniesieniu do administracji rządowej i samorządowej, a także poziom komputeryzacji i „internetyzacji” edukacji są pochodną nie tyle samego poziomu bogactwa danego kraju, ile przyjętych priorytetów i zrozumienia znaczenia powstającego społeczeństwa informacyjnego dla rozwoju i przyszłości. Dotyczy to jednak wyłącznie najbogatszych państw świata tworzących UE, które mają na dobrym poziomie zapewnioną realizację swoich podstawowych potrzeb i bez istotnego ograniczenia niezbędnych bieżących wydatków mogą wygospodarować nawet znaczne środki na cele strategiczne dla przyszłości. Analiza różnorodnych publikacji i dokumentów wskazuje na to, że UE, z wyjątkiem telefonii komórkowej, jest obecnie opóźniona w rozwoju technologii informacyjnych o około dwa lata w stosunku do USA.

      Za niezwykle ważny moment rozwoju w Polsce świadomości powstawania społeczeństwa informacyjnego (SI) należy uznać przyjęcie w lipcu 2000 roku przez sejm uchwały w sprawie budowania SI w Polsce . Zmusiła ona rząd do podjęcia tej tematyki, doprowadziła do zakończenia kilkuletnich sporów kompetencyjnych oraz zmobilizowała ówczesne Ministerstwo Łączności do opracowania dokumentu: Cele i kierunki działania SI w Polsce. Na podstawie tego dokumentu został opracowany przez Ministerstwo Gospodarki i przyjęty przez Radę Ministrów we wrześniu 2001 roku Plan działania na rzecz rozwoju SI w Polsce na lata 2001-2006 (ePolska). Za niewątpliwie nowatorskie osiągnięcie, nawet w skali europejskiej, należy przyjąć to, że uznaje on rozwój radiofonii i telewizji cyfrowej za jeden z głównych celów cząstkowych SI.

      Powyższe działania i rozbudzone zainteresowania społeczne sprawiły, że problematyka SI znalazła się w programach wielu sił politycznych. Część problematyki SI stał się w 2001 roku jednym z działów administracji rządowej, za który odpowiadał Minister Nauki i Informatyzacji. Niestety, za koncentracją na sprawach informatyzacji nie idą dostatecznie intensywne działania dotyczące całokształtu problematyki SI. W polskim sejmie w obszarze problematyki SI działa Zespół Poselski, a w Komisji Infrastruktury jest powołana Podkomisja, zajmująca się problematyką nowych technik informacyjnych. Tak więc zobowiązania zawarte w uchwale sejmowej z 2000 roku zostały lepiej czy gorzej zrealizowane w dokumentach rządowych przyjętych jeszcze przez rząd Buzka. Podsumowując, można stwierdzić, że zasygnalizowane jeszcze podczas obrad Konferencji Okrągłego Stołu w 2000 roku: Polska w drodze do SI kierunki działań, nadal w dużym stopniu zachowały swoją aktualność. Sytuacja wyjściowa Polski nie jest łatwa, jest bowiem w wielu dziedzinach opóźniona o około dwa lata w stosunku do średniej w UE. Ponadto, ze względu na wartość wskaźnika PKB/osobę, opóźnienie Polski w upowszechnieniu poszczególnych usług jest jeszcze większe

      Wejście 10. nowych państw do UE zmienia w istotnym stopniu kształt tej struktury i zmusza do wypracowania nowego sposobu działania. Dostosowaniu UE do nowych warunków służył Traktat Nicejski, ustalający zasady jej funkcjonowania po rozszerzeniu, jako bardziej ścisłej, ponadpaństwowej struktury. Kolejnym krokiem w kierunku integracji struktur UE jest przyjęcie Konstytucji, wypracowanej przez Konwent jeszcze przed rozszerzeniem UE, a więc de facto bez znaczącego udziału nowych członków. Niezależnie od wielu konkretnych działań, główną przyczyną dysproporcji w rozwoju społeczeństwa informacyjnego między krajami „15” a krajami „10” są różnice w ich poziomie rozwoju gospodarczego, a tego nie da się zbyt szybko zmienić. Ta sytuacja zmusza do podjęcia w skali całej UE działań, które dostosowując w odpowiedni sposób politykę wspomagania rozwoju SI do realiów poszczególnych krajów, zezwolą na stosowanie indywidualnych, skutecznych mechanizmów, przynajmniej w tym zakresie, nadmiernych dysproporcji rozwojowych.

      Zjednoczona Europa 25. państw stanowi nową jakość w stosunku do dotychczasowej Europy 15. państw. Zasadniczą zmianą jest wejście do UE państw Europy Środkowo-Wschodniej. W wyniku rozszerzenia UE powstaje więc struktura, której silne jądro gospodarcze z wysoko rozwiniętą infrastrukturą stanowią państwa leżące wzdłuż osi Północ-Południe. Pewnym, wyjątkiem od położenia na tej osi jest Finlandia, posiadająca jednak niewielką liczbę ludności i w związku z tym, niewielki potencjał gospodarczy. Znajdująca się na zachód od silnego jądra Europy Hiszpania i Portugalia to kraje o relatywnie niższym poziomie rozwoju ekonomicznego, mniejszym produkcie krajowym brutto i odpowiednio słabszej infrastrukturze. Do grupy tych krajów należałoby zaliczyć niezbyt zamożną Irlandię, która jednak w ostatniej dekadzie, dzięki strategicznemu myśleniu i mądrej polityce państwowej, zbudowała infrastrukturę SI znacznie lepszą, niż wynikałoby to z jej poziomu zamożności. Znaczenie tych trzech krajów w UE jest duże – składa się na to szczególna pozycja i związki Hiszpanii i Portugalii z krajami Ameryki Południowej oraz związki Irlandii z emigracją irlandzką w USA i Australii. „Wschodnia flanka” Unii Europejskiej, reprezentowana dotychczas przez Grecję, po poszerzeniu była wzmocniona nie tylko znacznym potencjałem ludnościowym wstępujących państw Europy Środkowo-Wschodniej, ale także ich związkami i kontaktami z krajami Wschodniej Europy i Rosji oraz innymi krajami Bliskiego i Dalekiego Wschodu. W wyniku akcesji 10 nowych państw Europa uzyskuje więc przestrzeń i potencjał niezbędne dla dalszego rozwoju. Sprawą podstawową dla wykorzystania tych możliwości jest pomoc wstępującym krajom w podniesieniu ich poziomu gospodarczego, a przede wszystkim w rozwoju nowoczesnych technologii informacyjnych i komunikacyjnych tak, aby w tym zakresie nie stanowiły one słabego punktu na mapie Europy. Działania te mogą mieć perspektywicznie duże znaczenie, tworząc dobrą płaszczyznę do handlu, współpracy i współdziałania ze Wschodem.

      Geopolityczne położenie na przecięciu ważnych szlaków handlowych północ południe i wschód zachód decydowało zawsze o atrakcyjności Polski, ale sprowadzało też na nią wiele zagrożeń, odciskających bolesne piętno w historii. Dziś położenie powinno stać się podstawą do wzrostu znaczenia Polski i doprowadzić do rozwoju społeczno gospodarczego Polska ze swoim potencjałem ludnościowym, kontaktami i dobrym zrozumieniem mentalności ludzi ze Wschodu stanowi bezcenny dla UE pomost, umożliwiający efektywną i bezpieczną współpracę ze wschodnimi partnerami. Położenie – to dzisiaj ważna karta przetargowa dla budowy współczesnych korytarzy infrastrukturalnych skupiających transport, przesył energii lub jej nośników oraz przesył kluczowego dla współczesnego rozwoju społeczno gospodarczego zasobu, jakim jest informacja. Mimo, iż w dzisiejszych czasach możliwe jest budowanie infostrad nawet w znacznie trudniejszych warunkach, niż występujące w Europie Środkowowschodniej, to jednak ze względu na ich funkcję, koszty utrzymania i bezpieczeństwo, wygodniej jest prowadzić je w którymś z istniejących korytarzy infrastrukturalnych. Większość takich historycznych szlaków handlowych i przyszłościowych korytarzy, na obu strategicznych kierunkach (północ południe, a zwłaszcza wschód zachód), ma swój naturalny, najkorzystniejszy przebieg przez terytorium Polski. Tego typu współczesny korytarz infrastrukturalny wschód zachód powinien stać się w najbliższej przyszłości strategiczną osią współpracy europejskiej i międzynarodowej. (Redakcja)

 

Pompa cieplna – nowoczesne źródło ciepła w domu

 

Na początku lat 90-tych pojawiły się pierwsze aplikacje pomp cieplnych (lub też pomp ciepła) użytych do ogrzewania domów mieszkalnych. Dzisiaj chodzi już o urządzenia oferowane bardziej pospolicie na rynku z urządzeniami grzewczymi.

      Celem artykułu jest podanie czytelnikom Informatora SEP w RC podstawowych informacji uzyskanych na podstawie ogólnie dostępnej dokumentacji producentów i własnych doświadczeń zdobytych przy instalacji pompy cieplnej. Artykuł opisuje ogólnie trzy typy najwięcej rozpowszechnionych pomp cieplnych.

      W dobie dbałości o środowisko naturalne, oraz nieustannie wzrastających cen paliw, stajemy przed trudnym wyborem odpowiedniego systemu ogrzewania. Jednym z decydujących czynników mających znaczenie przy wyborze systemu są koszty eksploatacyjne i przyjazność środowiska. Ze względu na to warto się przyjrzeć pompie cieplnej. Jest to urządzenie umożliwiające wykorzystanie energii cieplnej nagromadzonej w środowisku naturalnym. Pompy grzejne są obecnie najtańszym (z punktu widzenia eksploatacji) źródłem ciepła do ogrzania domu i przygotowania ciepłej wody, gdyż wykorzystują one energię odnawialną ze środowiska jakim jest ziemia, woda i powietrze. Pompy cieplne czerpią energię ze źródła o niskiej temperaturze około 50OC. W związku z tym najlepszym odbiornikiem będą systemy nisko-temperaturowe takie jak ogrzewanie podłogowe czy klimakonwertory. Te ostatnie po odwróceniu obiegu pompy mogą pracować jako klimatyzatory. Generalnie można powiedzieć, że pompa cieplna ma zastosowanie w tych systemach grzewczych, gdzie wystarcza temperatura wody do 50 OC. Pompy cieplne są używane do ogrzewania budynków, ogrzewania wody dla potrzeb domowych, do celów przemysłowych jak suszenie drewna, wyrobów gipsowych, zbóż oraz w szklarniach i jako klimatyzatory. Pompy cieplne przeznaczone dla ogrzewania w domach dostosowane są zarazem do ogrzewania wody użytkowej, wody w basenach, ogrodów zimowych itp.

     Producenci oferują ogólnie 3 rodzaje pomp wg systemu uzyskiwania energii. Pompy powietrze woda uzyskują ciepło z powietrza w otoczeniu i przekazują go wodzie w centralnym ogrzewaniu. Dalszym typem jest ziemia woda, gdzie ciepło jest uzyskiwane z rur wprowadzonych do ziemi na głębokość nawet do 100 m albo z paneli podpowierzchniowych. Tu do poboru ciepła jest używany roztwór solanki. Trzecim typem jest pompa woda woda gdzie ciepło jest uzyskiwane ze zbiorników wody podziemnej. Dalsze typy z wtórnym obwodem przekazywania ciepła inaczej niż wodą (np. powietrze) albo gdzie źródłami ciepła są inne niż w.w. nie są powszechnie seriowo produkowane ze względu na większe koszty instalacji.

     Jak działa pompa ciepła? Trudno wyobrazić sobie pobieranie ciepła z otoczenia, zwłaszcza z gruntu, którego temperatura wynosi zimą zaledwie kilka stopni. Czy zatem uzyskane w ten sposób ciepło wystarczy do ogrzania domu? Wbrew pozorom tak. I na tym polega praca pompy ciepła. Właściwa pompa ciepła składa się z czterech głównych elementów: parownika, skraplacza, sprężarki oraz zaworu rozprężnego. Źródło o niskiej temperaturze (grunt, woda, powietrze) ogrzewa czynnik krążący w układzie (woda, solanka), który przepływając przez parownik doprowadzany jest do wrzenia, na skutek czego paruje. Para sprężana jest w sprężarce i jej temperatura gwałtownie rośnie. Gorąca para trafia do skraplacza. Odbierane tam od niej ciepło przekazywane jest do górnego źródła, na przykład ogrzewa wodę krążącą w instalacji grzewczej. Skroplona para przez zawór rozprężny i parownik powraca do dolnego źródła. Proces zaczyna się od początku.

    Pompa ciepła wytwarza ciepło w najbardziej ekonomiczny sposób. Nie wymaga żadnego paliwa ani komina. Jest w pełni zautomatyzowana, bezpieczna i cicha. Nakłady na jej instalację zwracają się w ciągu kilku lat dzięki niskim kosztom eksploatacji. Kompletny system wyposażony jest w nowoczesną automatykę, która umożliwia produkcję energii z uwzględnieniem zmian pogodowych, co obniża koszty eksploatacji, a zatem posiada znakomitą energooszczędność.

     Pompa ciepła jest urządzeniem odbierającym ciepło z tzw. dolnego źródła o niskiej temperaturze (–5OC, +30OC) i przekazuje do górnego źródła o wysokiej temperaturze (instalacje CO, CWU). Innymi słowy systemy grzewcze z pompami ciepła pobierając ciepło z gruntu, wody lub powietrza dostarczają ciepłą wodę użytkową i ogrzewają domy.

     Efektywność pomp ciepła waha się w granicach od 3,5 (typ powietrze-woda) do 8,0 (typ woda-woda). Znaczy to, że za 1 kW energii elektrycznej włożonej do napędu pompy ciepła uzyskujemy od 3,5 do 8 kW energii cieplnej w górnym źródle ciepła. Wszystkie tradycyjne systemy grzewcze mają efektywność poniżej 1,0. W ten sposób uzyskuje się ¾ energii grzewczej bezpłatnie. Pozostała część opłaty ponoszona jest za energię elektryczną potrzebną do napędu silników. System nie wytwarza jakichkolwiek substancji ubocznych, jest w pełni ekologiczny i tani w eksploatacji.

     Pompa ciepła jako urządzenie napędzane energią elektryczną pracuje na tzw. nocnej taryfie, która jest w RC przyznawana automatycznie po instalacji pompy cieplnej na czas 22 godzin dziennie. Takie udogodnienie wyraźnie obniża koszty eksploatacji.

     Dobór pompy ciepła powinien być poprzedzony obliczeniami cieplnymi obiektu. W obliczeniach tych ujmuje się zyski ciepła jawnego i utajonego, infiltrację powietrza i wentylację. Istotne jest także położenie geograficzne, wietrzność, nasłonecznienie i inne specyficzne elementy istotne dla ogrzewania lub klimatyzacji obiektu. Jeśli którykolwiek z czynników nie zostanie uwzględniony to bilans cieplny nie będzie zgodny z rzeczywistością. Może to spowodować poważną różnicę pomiędzy rzeczywistym a wyliczonym zapotrzebowaniem mocy. Konsekwencją tego będzie dobór pompy ciepła o nieodpowiedniej mocy.

     Producenci pomp cieplnych udostępniają zainteresowanym pomoc w projektowaniu instalacji formą doradztwa lub dokumentacji w celu odpowiedniego doboru mocy pompy.

     Sterowanie pompami ciepła odbywa się przy pomocy specjalnych sterowników mikroprocesorowych umożliwiających realizację różnych funkcji, w zależności od potrzeb i stopnia rozbudowania zastosowanego systemu.

     Sterowanie systemu grzewczego budynku z pompą ciepła jest oparte na pomiarze temperatury zewnętrznej (dokładniej – temperatury zewnętrznej strony ściany północnej budynku), na pomiarze temperatury wody powrotnej w nawiązaniu na charakterystykę cieplną budynku. Charakterystyka ta jest zawarta w oprogramowaniu sterownika i za pomocą klawiszy można ją odpowiednio ustawić tak, aby komfort cieplny był jednakowy przy różnych warunkach pogodowych i także w zależności od pory dnia.

     Do sterownika są doprowadzane sygnały wejściowe i wyjściowe: analogowe – temperatury wody powrotnej, temperatury zewnętrznej, temperatury w pojemniku ciepłej wody używanej, dwustawowe – o włączeniu niskiego taryfu, sterowania zaworem czterodrożnym w wypadku podłączenia drugiego źródła ciepła, sterowanie pompą obiegową systemu grzewczego domu, basenu i innych.

     Sterownik spełnia także funkcje bezpieczeństwa i diagnostyki samej pompy cieplnej – pilnowanie ciśnień i temperatur w obwodach pompy, sterowanie silnikiem kompresora itd.

     Sterownik umożliwia także indywidualne zaprogramowanie danych użytkownika, ustawienie różnych czasów i temperatur w różnych okresach dnia, zadanie terminu urlopu, wyłączenie na okres lata, archiwacja alarmów itp.

     Cały system jest tak rozbudowany z powodu zastosowania jednego typu sterownika do różnych typów pomp ciepła. Na przykład przy układzie z pompą typu powietrze-woda wiadomo, że z obniżającą się temperaturą powietrza rośnie zapotrzebowanie budynku na dostarczenie ciepła. Każdy układ ma w tym zestawie tzw. punkt biwalencyjny, kiedy wydajność pompy jest maksymalna w stosunku do zapotrzebowań budynku. W wypadku, że temperatura powietrza nadal obniża się, system sterowniczy włącza dodatkowe ogrzewanie (piec elektryczny lub gazowy), a pompa cieplna w ramach możliwości wodę powrotną tylko podgrzewa. Na podstawie relacji jednego użytkownika w nowoczesnym domu z niskimi stratami cieplnymi i podłogowym ogrzewaniem jest punkt biwalencyjny – 17O C, co wystarcza do ogrzewania budynku w warunkach pogodowych – 15O C w dzień i – 21O C w nocy, przy temperaturze w domu 22O C.

     Samodzielnym oddziałem instalacji pompy cieplnej jest połączenie obwodu hydraulicznego ogrzewania domu. Przedstawiając problem ten w skrócie należy przede wszystkim wspomnieć: a) zbiornik akumulacyjny cca 300-400 l, który służy do akumulacji ciepła na czas, kiedy pompa nie pracuje ze względu na regulację niskiego taryfu energetycznego lub przeprowadzane rozmrażanie parownika, b) zbiornik ciepłej wody użytkowej cca 300-400 l. Zbiornik ten musi mieć tak dużą objętość ze względu na niską (maks. 50 O C) temperaturę wody i charakteryzuje się dużą płaszczyzną oddawania ciepła z układu pompy do ciepłej wody użytkowej. Instalacje z pompą cieplną mają samodzielny obwód do ogrzewania ciepłej wody.

     Chociaż problematyka instalacji pompy cieplnej wydaje się skomplikowana, to dla człowieka ze znajomością fizyki nie powinna stwarzać większego problemu. Zrozumienie technicznych rozwiązań połączenia obwodów hydraulicznych i sterowania wymaga trochę czasu, ale nie jest o wiele więcej skomplikowane niż opracowanie instrukcji obsługi różnego rodzaju nowoczesnego sprzętu domowego.

     W artykule zostały wykorzystane informacje dostępne w sieci Internet firm BUDERUS, NETHOUSE, SPEDNET i innych oferujących instalacje pomp cieplnych. Dla zainteresowanych polecam odwiedzić strony internetowe www.buderus.cz, gdzie jest udostępniona dokumentacja projektowa ze szczegółowymi informacjami na temat zaprojektowania i instalacji systemu grzewczego z pompą cieplną.

(dla celów informacyjnych SEP w RC opracował inż. Andrzej Macura, październik 2004 r.)

 

Instalacje elektroenergetyczne

 

Instalacja elektryczna – to zestaw połączonych ze sobą i zharmonizowanych w działaniu urządzeń i aparatów, umożliwiające funkcjonowanie maszyn, urządzeń, systemów i układów zasilanych elektrycznie. Do instalacji elektrycznych zalicza się a) instalacje elektroenergetyczne niskiego i wysokiego napięcia (termin „instalacja elektryczna” często stosowany jest zamiennie z pojęciem „instalacja niskiego napięcia”, dlatego wprowadzono pojęcie „instalacja elektroenergetyczna wysokiego napięcia”), b) instalacje i urządzenia teletechniczne, c) instalacje i urządzenia sygnalizacji, sterowania, pomiarów i monitorowania, d) instalacje telefoniczne i komputerowe, e) instalacje elektroniczne alarmowe, przeciwpożarowe i ochrony mienia, f) instalacje uziemiające i przeciwprzepięciowe, g) instalacje wewnętrznej i zewnętrznej ochrony odgromowej.

     Instalacje elektroenergetyczne, które nas interesują, obejmują współpracujące ze sobą urządzenia związane z wytwarzaniem, przesyłem i rozdziałem oraz użytkowaniem energii elektrycznej. Zależnie od rodzaju odbiorników elektrycznych dzieli się je na a) instalacje oświetleniowe, b) instalacje siłowe, ze względu na przewidywany czas użytkowania na a) instalacje stałe, b) instalacje tymczasowe (prowizoryczne). W zależności od rodzajów obiektów budowlanych instalacje elektroenergetyczne polskie normy dzielą na a) instalacje w budownictwie mieszkaniowym (jedno- i wielorodzinnym), b) instalacje w budownictwie ogólnym, tj. w obiektach biurowych i administracyjnych, w pomieszczeniach szkolnych, w budynkach użyteczności publicznej (służby zdrowia, w obiektach handlowych, bankach, kinach itp.), c) instalacje w rolnictwie, d) instalacje przemysłowe (w zakładach przemysłowych, wytwórczych i wydobywczych). Czeskie normy takiego podziału nie wprowadziły.

     Termin instalacja elektroenergetyczna obejmuje następujące obiekty: a) stacje stanowiące zamknięty obszar ruchu elektrycznego z aparaturą rozdzielczą oraz transformatorami dla sieci przesyłowej lub rozdzielczej (oraz transformatory i aparaty rozdzielcze usytuowane poza zamkniętym obszarem ruchu elektrycznego), b) elektrownie, lub ich zespoły, zlokalizowane na wspólnym terenie, tj. jednostki generatorowe i transformatory z przynależną aparaturą rozdzielczą (nie obejmuje połączeń między elektrowniami zlokalizowanymi na różnych terenach), c) układy elektroenergetyczne zakładów i obiektów przemysłowych, rolniczych, handlowych, komunalnych itp. (połączenia między stacjami są uważane za część instalacji z wyjątkiem połączeń, które stanowią część sieci przesyłowej lub rozdzielczej).

     W zależności od sposobu połączenia sieci z ziemią oraz od związku pomiędzy częściami przewodzącymi dostępnymi a ziemią, rozróżnia się następujące układy (systemy) sieci, oznaczone za pomocą symboli literowych: a) układ TN w wersji TN-C, TN-S lub TN-C-S, b) układ TT, c) układ IT. Pierwsza litera określa związek układu sieci z ziemią, druga określa sposób połączenia z ziemią dostępnych części przewodzących, trzeci i czwarta określają rodzaj przewodów neutralnych i ochronnych (ochronno-neutralnych), a mianowicie: T – oznacza bezpośrednie połączenie punktu neutralnego sieci z ziemią, I – izolowanie wszystkich sieci będących pod napięciem lub połączenie punktu neutralnego sieci z ziemią przez odpowiednią impedancję, N – bezpośrednie połączenie dostępnych części przewodzących z uziemionym punktem neutralnym, C – w całym układzie funkcje przewodów neutralnych i ochronnych pełni jeden przewód ochronno-neutralny PEN, S – funkcje przewodów neutralnych i ochronnych pełnią oddzielone przewody (odpowiednio N i PE) w całym układzie, C-S – funkcję przewodu neutralnego i ochronnego w części układu pełni wspólny przewód PEN, a w części prowadzone są oddzielne przewody N i PE.

    Sposób ułożenia przewodów w instalacji i rodzaj przewodów musi być dostosowany do charakteru obiektu i przeznaczenia pomieszczeń.

    Przekrój przewodów w instalacjach elektrycznych ustala się w oparciu o następujące kryteria szczegółowe: obciążalność prądowa długotrwała, wytrzymałość mechaniczna, dopuszczalny spadek napięcia, skuteczność ochrony przeciwporażeniowej, wytrzymałość na cieplne działanie prądów zwarciowych.

 

Pracownicy Elektrowni Opole w elektrowni jądrowej Temelin

 

Jak informują „Śląskie Wiadomości Elektryczne” we wrześniu ub.r. do Elektrowni Jądrowej „Temelin” w Czechach wybrali się SEP-owcy i pracownicy Elektrowni Opole. Oprócz wizyty w elektrowni zwiedzili – przy okazji – Zakłady Piwowarskie „Buddweiser” w Czeskich Budziejowicach, zamek Hluboka i unikalne zabytki średniowiecznych miast Czeski Krumlow i Kutna Hora. Uczestnikom  udało się zwiedzić zamek i katedrę na Hradczanach w Pradze.

     Artykuł nt. elektrowni zamieścił na łamach pisma jeden z uczestników wycieczki, dr.inż. Grzegorz Jezierski, członek i działacz Polskiego Towarzystwa Nukleonicznego.

     Elektrownia jądrowa Temelin zlokalizowana jest w odległości 24 km na północ od miasta Czeskie Budziejowice. Stanowią ją dwa energetyczne bloki jądrowe typu WWER-1000 (według nomenklatury zachodniej PWR), tj. lekko wodne ciśnieniowe. Do budowy przystąpiono w 1987 roku. Elektrownia została wybudowana według standardów zachodnio-europejskich, a więc reaktor posiada szczelną obudowę bezpieczeństwa, tzw. containment. Aczkolwiek projekt technologiczny pochodził ze Związku Radzieckiego, to szczegółowe projekty zostały wykonane przez Energoprojekt Praga, a całość podstawowych urządzeń (zbiornik reaktora, wytwornice pary, rurociągi, turbina, generator) została wyprodukowana w Czechach (głównie: Škoda Pilzno i Vítkovice). Paliwo jądrowe dostarczyła amerykańska firma Westinghouse. Przy budowie Temelina wzorowano się na brytyjskiej elektrowni Sizewell-B. Pierwszy blok został oddany do eksploatacji wiosną 2001 r., drugi w sierpniu 2002 r. W związku z licznymi protestami ze strony Austrii rząd czeski umożliwił ekspertom Międzynarodowej Agencji Energii Elektrycznej z siedzibą w Wiedniu liczne kontrole, jak również konsultantom Colenco (Szwajcaria) i TUV (Niemcy). Cały teren elektrowni zgodnie z międzynarodowymi przepisami ogrodzony jest podwójnym wysokim stalowym ogrodzeniem ze spiralnie skręconym drutem kolczastym na górze. Wszędzie widoczne są zabudowane kamery wizyjne. Załoga elektrowni liczy ok. 1100 pracowników i dodatkowo ok. 80 pracowników ochrony. Wejście na teren elektrowni jest przy użyciu przepustki magnetycznej oraz czytnika linii papilarnych, a także przez bramkę pomiarów skażeń promieniotwórczych. Tradycyjnie obok elektrowni jądrowej Temelin znajduje się bogato wyposażone Centrum Informacyjne, zlokalizowane w zrekonstruowanym zamku Vysoký Hrádek.  (Red.)

 

Uroczyste spotkanie jubileuszowe w Gliwicach

 

W poniedziałek 27.10. ub.r. odbyło się w Sali Konferencyjnej NOT przy ul. Górnych Wałów w Gliwicach uroczyste spotkanie jubileuszowe z okazji 50-lecia Oddziału Gliwickiego Stowarzyszenia Elektryków Polskich (SEP). Sprawozdanie z działalności przedstawił prezes Oddziału, Tadeusz Lipiński. Przekazano odznaczenia zasłużonym działaczom, a po części oficjalnej odbyło się spotkanie towarzyskie przy bogato zastawionym stole. W spotkaniu wzięła udział delegacja naszego SEP w składzie: Tadeusz Toman, przewodniczący i Zygmunt Stopa. Obaj byli uchwałą Zarządu Głównego SEP w Warszawie odznaczeni srebrną odznaką honorową. Z okazji jubileuszu wydana była okolicznościowa publikacja książkowa „50 lat Oddziału Gliwickiego SEP 1953-2003, zarys dziejów“.

    Powołanie do życia Oddziału Gliwickiego SEP było uwieńczeniem ponad rocznych zgodnych działań wielu osób oraz instytucji. Kopie korespondencji w tym okresie trzeba było oddawać do oddziału NOT. Archiwa stowarzyszeń były później bez porozumienia z Oddziałem SEP zlikwidowane. Utrudniło to dokumentowanie pierwszych lat działalności Oddziału Gliwickiego SEP. Ocalały na szczęście z Zarządzie Głównym SEP ważniejsze kopie pism, na podstawie których można odtworzyć proces powołania Oddziału. Czas, w którym powstał Oddział, tzn. rok 1953, najkrócej charakteryzuje fakt, iż Katowice oficjalnie były przemianowane na Stalinogród. W połowie 1953 roku wniosek trzech kół z terenu Gliwic oraz Oddziału NOT w Gliwicach o powołaniu nowego Oddziału został wysłany list do Oddziału Zagłębia Węglowego (OZW). Wnioskodawcami były koła SEP przy Zakładzie Sieci Elektrycznych, Elektropomiarze oraz łącznie Energoprojekcie i Elektromontażu. Po akceptacji, OZW przesłał wniosek w lipcu do Zarządu Głównego SEP. Po dodatkowych wyjaśnieniach powołanie Oddziału nastąpiło w dniu 2.10.1053 roku. W chwili powstania liczbę jego członków szacowano na 192 osoby. Proces powstania Oddziału został zakończony rejestracją w Wydziale Społeczno administracyjnym Miejskiej Rady Narodowej w Gliwicach. Zarząd Główny nadesłał potrzebne do tego pismo w dniu 5.1.1954 – pismo podpisał Zbigniew Krasiński, prezesem SEP był wówczas Kazimierz Kolbiński. Siedzibą oddziału był stary budynek NOT przy ul. Rynek 2.     

    Na działalność w początkowym okresie największy wpływ miał oczywiście jego prezes, profesor Lucjan Nehrebecki. Znał on doskonale środowisko śląskie z racji swojej pracy w Katowicach od 1927 roku. Po wojnie zajmował szereg stanowisk w śląskiej energetyce. Również środowisko naukowe Politechniki Śląskiej, gdzie był kierownikiem Katedry Urządzeń Elektrycznych, a później Katedry Elektrowni, stało się ważnym czynnikiem sprzyjającym pracy stowarzyszeniowej. Profesor Nehrebecki był prezesem Oddziału niespełna rok, a w następnej kadencji przekazał kierowanie Oddziału w ręce profesora Zygmunta Gogolewskiego, także członka SEP w latach międzywojennych. Kolejnymi prezesami w latach następnych byli Henryk Locher (od 1957 roku) i Zbigniew Makowski (od 1974 roku). Rozwój Oddziału postępował w pierwszych latach skokowo, np. już po pierwszym roku działalności liczba kół wzrosła z 3 do 11, a liczba członków ze 190 do 350. Zwraca uwagę fakt istnienia w Oddziale 4 sekcji naukowo-techniczych (Energetycznej, Instalacji, Przemysłu i Telekomunikacji) oraz jednej Komisji Automatyki i Pomiarów Eklektycznych O chęci zdobywania wiedzy świadczyć może duża liczba odczytów i wycieczek technicznych. Co ciekawe, w czasach, kiedy ZG SEP był przymuszony do zajmowania się problemem brygad robotniczo inżynierskich – ta kwestia w działalności Oddziału nie znalazła żadnego oddźwięku. W latach sześćdziesiątych rozwój Oddziału był najbardziej dynamiczny w całej 50-letniej historii. Liczba członków przekroczyła 1050 zrzeszonych w 43 kołach. Dekadę lat 60-tych Oddział rozpoczął pod kierownictwem nowego Prezesa, którym był przedwojenny działacz SEP Oddziału Lwowskiego, E.Hebenstreit. Jego pełną zaangażowania działalność przerwała choroba związana z wypadkiem porażenia elektrycznego w miejscu pracy, a następnie przedwczesna śmierć.  

    Na przełomie lat 60. i 70. następowało pogorszenie się sytuacji ekonomicznej kraju. Protesty robotnicze zakończyły się dramatycznymi wydarzeniami na Wybrzeżu. W SEP, na szczeblu ZG, dalej trwało upolitycznienie działalności. Oprócz skutków negatywnych – były również niezamierzone skutki pozytywne. SEP, dzięki udziałowi swoich członków w grupach tzw. działaczy gospodarczych podniósł wagę swego głosu we wszystkich ważnych dla gospodarki kraju dziedzinach. Pod koniec lat 60. liczba inżynierów i techników elektryków sięgnęła 66 tys., tj. 36,7 % z ogółu z wykształceniem technicznym. Współpracę i wymianę doświadczeń Oddział rozpoczął w 1970 roku od kontaktów z elektrykami z Czechosłowacji. Nastąpiła wymiana wizyt w Ostrawie i w Wiśle. Współpraca ta w następnych latach była kontynuowana w różnej formie. Lata 70. były okresem bardzo intensywnej pracy i wielu znaczących osiągnięć Oddziału. Liczba członków zbliżyła się do 2000, a liczba kół wyniosła 45. Zarówno działalność statutowa jak i integrująca członków stała na wysokim poziomie. Oddział był reprezentowany we władzach SEP.

    Początek lat 80. to dla działalności Stowarzyszenia okres przełomu, związanego z kryzysem państwa i powstaniem ruchu „Solidarność“. Na szczeblu ZG kontynuowano wprawdzie stare metody działania, jak np. „zobowiązania“ z okazji rocznic SEP i PRL, udział w realizacji uchwał zjazdu partii, udział w programach oszczędnościowych. Wystosowano też apel do „Solidarności“ o zapewnienie ładu umożliwiającego normalną pracę i życie, ale pojawiły się i symptomy zmian. Na przykład podpisano umowę (czerwiec 1981 r.) z NSZZ „Solidarność“ Energetyków w sprawie współpracy z SEP. Delegacja przebywająca we Włoszech przekazała życzenia dla papieża Jana Pawła II, za które otrzymano później podziękowanie z Sekretariatu Stanu Watykanu. Stopniowo zmiana stylu pracy dotyczyła też władz stowarzyszenia – odnowiono np. opracowanie nowej wersji regulaminów, dokonano zmian w kierownictwie. Rok 1980 upłynął w Oddziale w atmosferze intensywnej pracy związanej z organizacją zebrań, seminariów i konferencji.

    Wprowadzenie w grudniu 1981 roku stanu wojennego było szokiem dla gospodarki, działalności przedsiębiorstw oraz organizacji społecznych. Działalność SEP również uległa ograniczeniom, wstrzymano wydawanie czasopism, ograniczono podróże, zgromadzenia i łączność były utrudnione. SEP jednak nie przerwał działalności i już pod koniec 1982 roku inicjowano wznowienie wydawania czasopism, opracowano raport o stanie polskiej elektryki, wznowiono organizowanie konferencji. Jubileusz 30-lecia Oddziału obchodzono bardzo skromnie, w kwietniu 1983 roku poświęcono temu wydarzeniu uroczyste zebranie. Mimo trudnych warunków działania w latach 80. rozwinęła się działalność Sekcji Elektrotechniki Automatyki Górniczej. Prezesem Oddziału Gliwickiego był wtedy Cyprian Brudkowski. Trwałym osiągnięciem Oddziału była działalność szkoleniowa. Rocznie organizowano 25 kursów dla inżynierów i techników. Znaczna ich część miała zasięg ogólnopolski. W 1988 roku obchodzono 35-lecie Oddziału. Jubileuszowe obchody składały się z dwóch części – ogólnopolskiej narady nt. przepisów eksploatacji sieci elektroenergetycznej oraz uroczystego zebrania ze spotkaniem towarzyskim.

     Lata dziewięćdziesiąte i przełom wieków – to okres przemian w życiu państwowym i społecznym, jak również czas nadziei społeczeństwa na szybkie zmiany na lepsze. Rozpoczęto przekształcanie struktur państwa, ukierunkowanych dotychczas na kontakty ze Wschodem, w celu tworzenia wolnego rynku i rozwinięcia szerszej współpracy z Zachodem. Proces przebudowy gospodarczej i społecznej państwa okazał się w wielu dziedzinach bolesny oraz trudny. Początek dekady w Stowarzyszeniu rozpoczęto również w atmosferze przekonania o konieczności wprowadzania zmian. Zachodzące zmiany społeczno gospodarcze wpływały na sytuację w SEP. Liczba członków w Oddziale zmniejszyła się do ok. 1800, co stanowiło ubytek w stosunku do połowy lat 80. o ok. 20%. W kwietniu 1990 prezesem Oddziału został Zygmunt Rozewicz. W 1991 roku w pierwszą rocznicę śmierci profesora Nehrebeckiego odbył się uroczysty koncert. Odbyła się też ogólnopolska konferencja „Izolacja transformatorów“. Była to, jak dotychczas, ostatnia konferencja „transformatorowa“ organizowana w Gliwicach przez Koło SEP. Razem w Oddziale odbyło się od lat 60. pięć takich konferencji. Jubileusz 40-lecia powstania Oddziału uczczono poprzez organizację ogólnopolskiej konferencji pt. „Komputerowe wspomaganie w gospodarce energetycznej“. Mimo pogarszających się warunków pracy przemysłu i upadku szeregu przedsiębiorstw, praca Oddziału przebiegała w miarę stabilnie. Dużą aktywność wykazywały sekcje, np. Energetyczna. W roku 1999 przypadł jubileusz 80-lecia SEP, z tej okazji ukazało się okolicznościowe wydawnictwo. W okresie 1998-2002 prezesem Oddziału był Marian Mikrut. Za jego kadencji nastąpiła ścisła współpraca między Politechniką Śląską a Oddziałem Gliwickim SEP. Powołano Zespół Historyczny (opracował „Zarys dziejów Oddziału SEP“), organizowano szereg imprez naukowo technicznych Marian Mikrut do ostatniej chwili kierował przygotowaniami obchodów jubileuszu 50-lecia Oddziału, nie zważając na pogarszające się zdrowie. Zmarł w drodze do pracy 8.1.2003 r. Aktualnym prezesem Oddziału jest Tadeusz Lipiński. Oddział pracuje regularnie i aktywnie, a o jego pracy informują „Śląskie Wiadomości Elektryczne“ i „Spektrum“.  (red.). 

 

Pierwsze chwile wieku atomu

 

Skromna tablica brązowa przed byłym stadionem Stagg Field w Chicago (USA) przypomina miejsce, gdzie pod najściślejszym nadzorem przebiegały prace nad uwolnieniem energii jądrowej i która rozpoczęła „wiek atomu“. Tablica oznajmia „Dnia 2 grudnia 1942 człowiek na tym miejscu po raz pierwszy uruchomił niegasnącą reakcję łańcuchową i tym rozpoczął sterowane uwalnianie energii jądrowej“.

    W obszernej suterenie stadionu pod trybuną zachodnią, pod kierownictwem 41-letniego profesora włoskiego Enrico Fermiego (1901-1954), kolektyw trzydziestu naukowców zbudował reaktor jądrowy w postaci stosu o rozmiarach dziewięciu metrów do osiągnięcia masy krytycznej uranu, złożonego z puszek aluminiowych wypełnionych metalicznym uranem i cegieł z grafitu. Do sterowania reakcji łańcuchowej posłużyły trzy długie pręty z kadmu. Na wypadek awarii reaktor mógł być napełniony roztworem soli kadmu. Po częściowym wyciągnięciu trzeciego pręta doszło do rozruchu intensywnej emisji wysokoenergetycznych wolnych neutronów i ocieplenia reaktora Po raz pierwszy w dziejach ludzkości została uzyskana energia cieplna z rozszczepień jąder metalicznego uranu. Próbny reaktor wykazał właściwości zgodne z obliczeniami profesora Fermiego.

    Dalsze trzy uranowo-grafitowe reaktory zbudowane w mieście Hanford (USA) służyły do produkcji plutonu do użycia w budowanej bombie atomowej według projektu „Manhattan District“. Dnia 21 grudnia 1951 r. prąd elektryczny wyprodukowany reakcją jądrową oświetlił pomieszczenia Narodowego Laboratorium Reaktorowego w Idaho (USA). W 1954 roku w Obnińsku koło Moskwy (Rosja) została uruchomiona pierwsza próbna elektrownia jądrowa o mocy 5 MW, która pracowała przez 30 lat.

Na podstawie czasopisma „Věda, technika a my“, opracował inż. Stanisław Feber

 

Gliwice – miasto przyjazne technice

 

Gliwice, położone nad rzekami Kłodnicą i Bytomką, już w XIII w. były osiedlem o charakterze miejskim. Prawa miejskie uzyskały w 1475 r. Stare miasto zachowało średniowieczny układ ulic i resztki murów obronnych. Najstarszym zabytkiem jest położony w sąsiedztwie rynku późnogotycki kościół parafialny p.w. Wszystkich Świętych z XV w. Od podziału dzielnicowego dokonanego przez Krzywoustego władzę w mieście sprawowali książęta śląscy, później Habsburgowie. W połowie XIII w. miasto przeszło pod panowanie pruskie. Po I wojnie światowej ludność miasta w znacznej mierze zachowując polską świadomość narodową (wynik plebiscytu: 57 % za włączeniem do Polski), uczestniczyła w powstaniach śląskich. Decyzją aliantów Gliwice zostały jednak przyznane Rzeszy.

     W historię Polski Gliwice na trwałe wpisały się w wyniku tzw. prowokacji gliwickiej, która stała się pretekstem do rozpoczęcia II wojny światowej. Był to upozorowany 31 sierpnia 1939 r. napad rzekomego oddziału Wojska Polskiego na radiostację gliwicką. W rzeczywistości dokonała tego, na rozkaz szefa policji Rzeszy Heydricha, bojówka Gestapo przebrana w polskie mundury. W styczniu 1945 r. miasto zostało  zajęte przez wojska radzieckie bez większych walk. Zniszczenia budynków miejskich dokonano w znacznej mierze później, przez oddziały zajmujące się wywożeniem majątku. Przykładem takich zniszczeń jest Teatr Miejski, który był jednym z największych na Śląsku, a który został doszczętnie spalony. Teoretycznie traktowanie Śląska jako „terytorium pobitego“ zakończyło się z chwilą podpisania 16 sierpnia 1945 r. w Moskwie porozumienia między Rządem Tymczasowym i ZSSR w sprawie polskiej granicy wschodniej i reparacji. Praktycznie stan dwuwładzy trwał jednak przez cały 1946 r., przy czym Armia Czerwona nie rozróżniała często terenów będących w granicach państwa polskiego do 1939 r. od Ziem Odzyskanych w 1945 r. (np. demontaż urządzeń elektrowni Zakładów Azotowych w Chorzowie).

     Odradzający się przemysł wraz z powstającym zapleczem naukowo technicznym oraz utworzona w 1945 r. Politechnika Śląska sprawiły, że w Gliwicach zaczął się kształtować prężny ośrodek myśli inżynierskiej. Środowisko naukowe powstało z repatriowanych pracowników Politechniki Lwowskiej, przedwojennych pracowników przemysłu i szkolnictwa ze Śląska oraz części pracowników Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie. Dziś liczba mieszkańców Gliwic sięga 220 tys. Mieszka tu ok. 40 tys. inżynierów i techników, działa 7 instytutów naukowych, Instytut Onkologii, 19 biur projektowo konstrukcyjnych oraz jednostek naukowo badawczych, 2 huty, 2 kopalnie, koksownia, szereg zakładów branży chemicznej i mechanicznej (np. Gliwickie Zakłady Urządzeń Technicznych i Zakłady Mechaniczne Łabędy) oraz szereg firm prywatnych.

(opr. Tadeusz Toman, materiał źródłowy: „50 lat oddziału gliwickiego SEP – zarys dziejów“)

 

Temperatura i jej pomiary

 

Na podstawie subiektywnych wrażeń mówimy o przedmiotach zimnych, gorących, letnich itp. Wrażenia cieplne mają charakter jakościowy, silnie zależą od doznającej osoby, niemniej jednak posłużyły one jako podstawa do wprowadzenia pojęcia temperatury. Temperatura jest wielkością fizyczną, za pomocą której obiektywnie charakteryzujemy stan cieplny substancji.

     Zmiana temperatury ciała ogólnie może mieć różne przyczyny (ogrzewanie, chłodzenie, przemiany chemiczne, pochłanianie światła itp.). Zawsze jednak wzrost temperatury związany jest z pobraniem pewnej ilości ciepła, a obniżenie temperatury z oddaniem ciepła. Do początku XIX wieku ciepło uważane było za nieważką substancję (cieplnik), stąd też pochodzi wyrażenie: ilość ciepła. Obecnie ciepło uważamy za jedną z form energii, a zatem nie może być traktowane jako wielkość odrębna. Często zamiast o cieple mówimy o energii cieplnej.

    Do pomiaru temperatury wykorzystywana może być dowolna własność ciała zmieniająca się wraz z temperaturą. Najczęściej wykorzystuje się: zmianę długości i objętości, zmianę przewodnictwa elektrycznego, siłę termoelektryczną i zmianę barwy rozżarzonego ciała. W zwykłym termometrze wykorzystana jest zależność objętości rtęci od jej temperatury. Podstawową częścią termometru jest napełniona rtęcią kapilara, u dołu rozszerzająca się, zamknięta z obu końców. Położenie menisku można odczytać na skali znajdującej się obok kapilary. Na skali wyróżnione są dwa punkty. Dolny punkt wyznaczony jest przez położenie, jakie przyjmuje poziom rtęci, jeżeli rurka z rtęcią umieszczona zostanie w mieszaninie wody i topniejącego śniegu. Górny punkt wyznaczony jest przez poziom rtęci, gdy termometr znajduje się w parze wrzącej wody pod ciśnieniem 1 atm. Na skali Celsjusza odcinek między wyróżnionymi punktami podzielony jest na 100 części, na skali Réamura na 80 części, a na skali Fahrenheita na 180 części. Skalę można przedłużyć i poza wyróżnione punkty. Na skali Celsjusza i Réamura dolny punkt przyjęto jako zero, a na skali Fahrenheita za 32. Górny wyróżniony punkt na skali Celsjusza oznacza się przez 100, na skali Réamura przez 80, a na skali Fahrenheita przez 212. Odległość między najbliższymi podziałkami odpowiada zmianie temperatury o 1 stopień. W zależności od skali, jaką się posługujemy, mamy trzy różne odległości między najbliższymi podziałkami. Temperaturę możemy podać w stopniach Celsjusza, Réamura czy Fahrenheita (OC, OR, OF). Przejście od temperatury wyrażonej w jednej skali do temperatury wyrażonej w innej skali daje wzór  nO C = 0,8 nO R = (1,8n + 32) O F . Tak, jak to ujmuje obecnie fizyka, temperatura poniżej –273,16 OC nie może być osiągnięta. Temperaturę –273,16 OC nazywa się temperaturą zera bezwzględnego. Bezwzględną skalą temperatury lub skalą Kelvina nazywamy taką skalę, której podziałki pokrywają się z podziałkami Celsjusza, a punktem zerowym jest zero bezwzględne. Skalę Kelvina otrzymuje się ze skali Celsjusza poprzez zwykłe przesunięcie punktu zerowego. Wykorzystując skalę Kelvina, temperaturę otrzymujemy w kelwinach (K). 1 K = 1 OC. Temperaturę wyrażoną w kalwinach nazywa się temperaturą bezwzględną. Oznaczając przez t – temperaturę w stopniach Celsjusza, a przez T – temperaturę w kalwinach, mamy zależność T = 273,16  OC + t.

     Rozróżniamy następujące rodzaje termometrów: termometry cieczowe, wykorzystujące rtęć (od –39 OC do +300 OC), alkohol etylowy (od –110 OC do +135 OC) lub izopentan (od –195 OC do +35 OC), termopara (wykorzystuje różnicę potencjałów 2 metali), termistory (termometry wykorzystujące zmianę oporu elektrycznego). Omówione rodzaje termometrów, połączone z odpowiednimi urządzeniami mogą być użyte do budowy przyrządów służących do regulowania temperatury, termografów i pomiaru temperatury na odległość. Do dokładnego pomiaru małych zmian temperatury służy termometr rtęciowy Beckmana. Dużą dokładność uzyskuje się dzięki użyciu dużego zbiornika z rtęcią i wąskiej kapilary. Zmiana temperatury o 1 OC wydłuża słupek rtęci o 4 cm. Odstęp między najbliższymi podziałkami wynosi tylko 5 OC, ale zmieniając ilość rtęci można przesunąć jego położenie. Do dokonania pomiaru minimalnej i maksymalnej temperatury występującej w ciągu pewnego czasu (np. tygodnia) używa się termometru maksymalno-minimalnego Sixa, tworzy go rurka zgięta w kształcie litery U. W obu ramionach rurki, nad rtęcią znajduje się alkohol etylowy. Lewe ramię rurki alkohol wypełnia całkowicie, a prawe częściowo, nad powierzchnią rtęci znajdują się ruchome stalowe rurki, dotykające ścianek (przy zmianie temperatury rtęć podnosi stalową rurkę). Rozpoczynając nowy pomiar należy przy pomocy magnesu ściągnąć rurki do powierzchni rtęci. Termometr lekarski należy do termometrów wskazujących temperaturę maksymalną. Odległość między najbliższymi podziałkami odpowiada 0,1 stopnia. Przedział mierzonych temperatur zawiera się od  35O C do 42O C. Termometr wskazuje tę maksymalną temperaturę, którą osiągnął nagrzewając się od ciała chorego. (I.T.)

 

Energia elektryczna o oceanu

 

Indyjski Narodowy Instytut Techniki Oceanów w Madras prowadzi prace badawcze nad wykorzystaniem fal i energii cieplnej wód oceanicznych. Instytut realizuje projekt pływającej elektrowni działającej na zasadzie tzw. konwersji oceanicznej energii cieplnej. Średnia różnica temperatur wody powierzchniowej i na głębokości 1000 m mórz tropikalnych wynosi 20O C. W pływającej siłowni morskiej dokonuje się zamiany tej energii cieplnej na bardziej użyteczną formę, jaką jest energia elektryczna. Siłownia ta będzie pracować w odległości 30 km od południowego brzegu Indii. Instytut prowadzi również zaawansowane prace badawcze nad zamianą energii mechanicznej fal na energię elektryczną. W Vizhinjam eksploatowana jest przybrzeżna betonowa kolumna szerokości 10 km, posadowiona na dnie morskim. W kolumnie następuje zamiana energii mechanicznej oscylującego słupa wody na energię elektryczną przesyłaną do sieci lądowej.

 

Czujnik wodoru w transformatorach

 

Wodór zawsze pojawia się wśród różnych gazów wytwarzanych podczas prawie wszystkich zakłóceń występujących w transformatorach olejowych (m.in. wyładowania elektryczne, lokalne przegrzania). Czujniki zdolne do wykrycia gazów rozpuszczalnych w oleju są zastosowane do kontroli pracy transformatora. Ich zadaniem jest wysyłanie wczesnego ostrzeżenia o niebezpieczeństwie uszkodzenia. Do tego celu wykorzystuje się czujniki prowadzące ciągły pomiar stężenia danego gazu i pobudzające alarm po przekroczeniu nastawionej wartości dopuszczalnej. Obecnie powszechnie stosuje się czujniki oparte na zasadzie działania ogniwa paliwowego – rozproszony w oleju wodór przenika przez membranę oddzielającą olej od czujnika i w drodze elektrochemicznej reakcji łączy się z tlenem zawartym w powietrzu tworząc wodę. Towarzyszący tej dyfuzji przepływ ładunku może być mierzony jako natężenie prądu elektrycznego. Niekorzystnym zjawiskiem ubocznym jest dyfuzja innych gazów powstających przy zakłóceniu, które reagując z tlenem atmosferycznym również wywołują prąd elektryczny. Prąd ten jest przyczyną wytwarzania kwasów węglowych uszkadzających materiał czujnika, czujnik ulega szybkiemu zużyciu w ciągu kilku lat. W celu uniknięcia tych wad firma Siemens w Monachium opracowała konstrukcję nowych czujników gazów rozpuszczalnych w oleju. Wrażliwość na obecność wodoru zawdzięcza czujnik krzemionkowej powłoce materiału półprzewodnikowego. Czujnik jest praktycznie niewrażliwy na inne gazy zawarte w oleju.

 

Plusy i minusy sześciofluorku siarki

 

Sześciofluorek siarki (SF6) jest gazowym dielektrykiem wykorzystywanym w wyłącznikach mocy o dużej mocy wyłączalnej, stacjach elektroenergetycznych z izolacją gazową i rozdzielnicach. Urządzenia te są szeroko stosowane w układach przesyłowych, w mniejszym stopniu w sieciach rozdzielczych. SF6 ma bardzo wiele korzystnych cech dla urządzeń w sieciach przesyłowych – dużą wytrzymałość dielektryczną, silne właściwości gaszenia łuku elektrycznego i niską reaktywność chemiczną w temperaturach poniżej 200O C. Jest on niepalny w temperaturach poniżej 500O C, nietoksyczny dla ludzi, przy jego zastosowaniu można budować urządzenia elektryczne o znacznie mniejszych niż dotychczas gabarytach, co ułatwia ich magazynowanie i instalację. Jest jednak ciemna strona SF6. Uczeni uważają, że jest on gazem silnie wpływającym na efekt cieplarniany W okresie stuletnim może 23900 razy bardziej wychwytywać promieniowanie podczerwieni do atmosfery niż równoważna mu ilość dwutlenku węgla – jest bowiem gazem chemicznie bardzo stabilnym i jego czas życia w atmosferze wynosi 3200 lat. Nie planuje się jednak wprowadzić zakazu stosowania SF6. Gaz ten nie powoduje wyczerpywania ozonu w atmosferze. SF jest znany jako wysoce efektywny dielektryk gazowy umożliwiający bezpieczny przesył i rozdział energii elektrycznej. Konieczne jest jednak podjęcie kroków przez użytkowników w celu ograniczenia emisji.

 

ABB przenosi fabrykę ze Szwecji do Polski

 

Koncern ABB, działający w zakresie energetyki i automatyki, zamierza przenieść produkcję transformatorów rozdzielczych małej mocy ze szwedzkiej fabryki w Mjolby do Łodzi. Podjęta decyzja wynika z faktu, iż w ostatnich latach wytwórnia transformatorów w Łodzi potwierdziła swoją wysoką konkurencyjną pozycję w Grupie ABB. Zakład Transformatorów Rozdzielczych w Łodzi specjalizuje się w ramach ABB w produkcji transformatorów rozdzielczych średniej mocy (od 251 dpo 2500 kVA), które są sprzedawane w całej Europie. Na potrzeby rynku lokalnego produkował również transformatory małej mocy (do 250 kVA). Podjęta decyzja poszerza w sposób znaczący ofertę eksportową ABB w Polsce. Dotychczas roczna produkcja transformatorów w Łodzi wynosiła 7 tys. sztuk przy zatrudnieniu 200 osób, natomiast pełna zdolność produkcyjna wzrośnie do 15 tys. transformatorów rocznie. Pozwoli to na optymalizację kosztów produkcji. Inwestycja będzie kosztować 15 mln złotych i zostanie zakończona w czerwcu br. (informacja prasowa)

 

Zaproszenie do krakowskiego hotelu „Royal”

 

Na adres Stowarzyszenia Elektrotechników Polskich w RC wpłynął list następującej treści: „Z przyjemnością pragniemy zaprosić Państwa do krakowskiego hotelu ROYAL, mieszczącego się w secesyjnym budynku przy ul. Świętej Gertrudy 26-29. Jego usytuowanie jest wyjątkowo dogodne: położony w centrum Starego Miasta, u stóp Wzgórza Wawelskiego, dzieli go 5-minutowy spacer zabytkowymi ulicami do Rynku Głównego, dawnej dzielnicy żydowskiej Kazimierz oraz Wisły. Z części pokoi rozciąga się widok na Wawel lub spokojne Planty, co tworzy z hotelu ROYAL doskonałe miejsce dla gości spragnionych odpoczynku. Zapewniamy pobyt pełen atrakcji i wrażeń, w przyjaznej atmosferze, którą zapewni Państwu nasza obsługa. W dwóch częściach hotelu oferujemy państwu pokoje jedno-, dwu-, trzy- i cztero-osobowe, studia, apartamenty, wszystkie z łazienkami, wyposażone w radio, TV-sat i telefon. Łącznie jesteśmy w stanie pomieścić 238 osób. W budynku znajduje się także restauracja, kawiarnia i parking do dyspozycji gości. Ponadto dla naszych gości biznesowych dysponujemy kompleksem sal konferencyjno-bankietowych, idealnym dla szkoleń, konferencji, spotkań integracyjnych i uroczystości (...). Cena za wynajęcie sali konferencyjnej wynosi 399 zł za osiem godzin, za każdą następną 50 zł. Cena za wynajęcie sali bankietowej wynosi 799 zł za osiem godzin, za każdą następną 50 zł. Podane ceny obejmują sale z pełnym wyposażeniem. Przewidziana jest także obsługa w trakcie obrad (kawa, herbata itd.) w cenie 10 zł/osoba. Dla tych Państwa, którzy zdecydują się na zakwaterowanie swoich gości (pracowników) w naszym hotelu, oferujemy salę wraz z pełnym wyposażeniem gratis (...). Mamy nadzieję, że zachęcimy Państwa do skorzystania z oferty naszego hotelu, zarówno jako idealnego miejsca do spędzenia urlopu w pięknym otoczeniu, jak i do spełnienia swoich planów zawodowych...”. List był wysłany z Krakowa 12 sierpnia 2004 roku, adres hotelu: 31-048 Kraków, Św.Gertrudy 26, rezerwacja/tel.: +48 (12) 613 49 66, e-mail: hotel@royal.com.pl. (T.T.)

 

„Zasłużeni” dla elektryki (encyklopedia fizyków-elektryków)

 

Przedstawiamy zbiór krótkich biografii wybitnych uczonych, których wysiłek twórczy i praca badawcza przyczyniły się do rozwoju elektryki.

Tales z Miletu (ok. 640-564 p.n.e.) – Grecki filozof, matematyk, astronom, jest pierwszym w historii człowiekiem, który badał zjawiska elektryczne. Od Talesa pochodzą pierwsze informacje o tym, że bursztyn (po grecku „elektron”) po tarciu wykazuje zdolność do przyciągania ciał, a także o tym, że magnes przyciąga żelazo.

Wiliam Gilbert (1540-1630) – Algierski lekarz i fizyk, zajmował się zagadnieniami magnetyzmu i elektryzowania ciał przez tarcie. Wysunął hipotezę, że Ziemia jest wielkim magnesem. Urodził się w Colchester, studia medyczne podjął w Cambridge, ukończył je w 1569 roku uzyskując doktorat. Prowadził szereg badań prowadzących do wykrycia działania sił elektrycznych i magnetycznych. Jego podstawowym dziełem jest traktat jest „O magnesie, ciałach magnetycznych i o wielkim magnesie ziemskim” opublikowany w 1600 roku w Londynie. Wbrew rozpowszechnionym w jego czasach poglądom, że igła magnetyczna ustawia się w kierunku pewnego punktu na sklepieniu niebieskim, za przyczynę orientacji igły magnetycznej uznał magnetyzm ziemski. Dla sprawdzenia swojej teorii sporządził kulę, którą namagnesował i na powierzchni której umieścił igłę magnetyczną. Dowiódł w ten sposób, że na tej kuli igła magnetyczna zachowuje się podobnie jak na powierzchni Ziemi, odchylając się pod różnymi kątami na różnych szerokościach kuli. Badając zjawiska magnetyczne odkrył indukcję magnetyczną. Ustalił, że trzon stalowy wzmacnia działanie magnetyczne, że żelazo i stal magnesują się przez wzajemny wpływ, przy czym stal zachowuje swoje właściwości magnetyczne. Zajmując się zjawiskami elektrycznymi wysunął mylną tezę, że zjawiska elektryczne i magnetyczne nie mają za sobą nic wspólnego.

Benjamin Franklin (1706-1790) – Amerykański polityk, przyrodnik, współtwórca USA, opracował m.in. pierwszą teorię elektryczności, wprowadził pojęcie elektryczności dodatniej i ujemnej, sformułował zasadę zachowania ładunku elektrycznego, wynalazł piorunochron (pierwszy piorunochron skonstruował w 1752 r. Francuz Dalibard). Jego dorobek naukowy obejmuje teorię zjawisk elektrycznych, zakładającą istnienie uniwersalnej materii elektrycznej nie dającej się zaobserwować w ciałach fizycznych w ich normalnym stanie. Przeprowadził też szereg doświadczeń z latawcami, udowadniając, że ładunki elektryczne spływające z chmur burzowych po wilgotnym sznurze mogą naładować butelkę lejdejską.

Michaił W. Łomonosow (1711-1765) – Rosyjski przyrodnik, filolog i poeta, profesor i członek petersburskiej Akademii Nauk. Zajmował się przede wszystkim chemią, fizyką i matematyką. Interesował się też zagadnieniami elektryczności. Razem z profesorem Richmannem przeprowadził doświadczenia z wyładowaniami atmosferycznymi.

Henry Cavendish (1731-1810) – Brytyjski chemik i fizyk, członek Towarzystwa Królewskiego w Londynie, wyznaczył gęstość wodoru, oznaczył skład chemiczny wody i powietrza, zajmował się elektrostatyką. W laboratorium domowym spędzał samotnie prawie całe swoje życie, a eksperymenty prowadził często z narażeniem życia. Jako jeden z pierwszych wykorzystywał w swoich badaniach elektryczność. Badając na przykład działanie iskry elektrycznej na powietrze odkrył tworzenie się tlenków azotu. Operując własnoręcznie wykonanymi przyrządami zdołał dokładnie wyznaczyć przewodnictwo elektryczne tlenu, metali, wody morskiej oraz różnych roztworów soli. Większość swych odkryć nie ogłaszał, dopiero wiele lat po jego śmierci zajęli się tym uczeni angielscy.

Charles Augustin Coulomb (1736-1806) – Fizyk francuski, członek francuskiej Akademii Nauk, prowadził prace z dziedziny elektryczności i magnetyzmu, wprowadził pojęcie momentu magnetycznego. Zajmował się zagadnieniami wytrzymałości materiałów, w szczególności prawami rządzącymi skręcaniem włosów, nici jedwabnych i w końcu cienkich drucików metalowych. Badania te doprowadziły do skonstruowania przyrządu – szklanego cylindra z podziałką kątową i z przewierconym w środku otworem, nad którym wznosiła się rurka szklana, z której opuszczona była do środka cylindra srebrna nić zakończona kulką. Przez boczny otwór Coulomb wsuwał do środka pręcik również zakończony kulką. Jeśli obie kulki otrzymywały ładunek elektryczny, dochodziło do wzajemnego ich oddziaływania. Na podstawie doświadczeń z ładunkami elektrycznymi Coulomb sformułował podstawowe prawo elektryczności, które mówi, że dwa ładunki elektryczne o różnych znakach odpychają się, a o jednakowych znakach przyciągają się z siłą proporcjonalną do iloczynu tych ładunków i odwrotnie proporcjonalną do kwadratu odległości między nimi. Prawo Coulomba (opracowane w 1785 r.) miało ogromne znaczenie dla dalszego rozwoju nauki o elektryczności.

Luigi Galvani (1737-1798) – Włoski lekarz, fizyk i fizjolog, profesor uniwersytetu w Bolonii. Interesował się elektrycznością i jej wpływem na żywe organizmy. Udowadniając istnienie zjawisk elektrycznych w tkankach zwierzęcych zapoczątkował rozwój elektrofizjologii.

Alessandro Volta (1745-1827) – Wielki uczony włoski, fizyk i fizjolog, profesor uniwersytetu w Como i Padwie, w 1755 r. wynalazł elektrofor, w 1776 r. odkrył metan, w 1782 r. zbudował kondensator płytkowy, w 1800 r. ogniwo galwaniczne (połączył szeregowo wiele takich ogniw w tzw. stos V.), badał wpływ bodźców elektrycznych na różne narządy zmysłu. Pod wpływem obserwacji Galvaniego nad drganiami uda żaby po dotyku prętem metalowym prowadził doświadczenia nad „cyrkulacją elektryczności“. Sformułował wniosek, że warunkiem przepływu prądu elektrycznego musi być obecność co najmniej dwóch przewodników klasy pierwszej – metali i klasy drugiej – elektrolitu, włączonych w obwód. Badał powstanie ładunków elektrycznych przy zetknięciu dwóch metali. Doświadczenie to w owym czasie demonstrowano na dworach królewskich i cesarskich.

Antoine Francois de Fourcroy (1755-1809) – Chemik francuski, profesor politechniki w Paryżu. Odkrywca cieplnego działania prądu elektrycznego. Prowadził prace badawcze nad przepływem prądów galwanicznych przez ciecze. Odkrył, że włączony do obwodu galwanicznego źle przewodzący drut rozżarza się do czerwoności.

André Marie Ampére (1755-1836) – Fizyk francuski, odkrywca prawa rządzącego wzajemnym oddziaływanie prądów elektrycznych. Urodził się w Poleymieux koło Lyonu. Jest nauczycielem matematyki w Lyonie, później jest wykładowcą fizyki i chemii w Bourg-e-Bresse. Jednocześnie zajmuje się pracą badawczą. W 1820 r. sensację wzbudza dokonanie przez Oersteda odkrycie dotyczące oddziaływania prądu elektrycznego na igłę magnetyczną. Ampére nie ogranicza się do powtórzenia eksperymentu, lecz w krótkim czasie ogłasza tzw. regułę pływaka, pozwalającą na ustalenie kierunku odchylenia igły magnetycznej pod wpływem prądu.

Hans Christian Oersted (1777-1851) – Fizyk duński, profesor uniwersytetu w Kopenhadze, tematem jego prac badawczych była m.in. elektryczność. Odkrył zjawisko oddziaływania prądu elektrycznego na igłę magnetyczną. Podjął doświadczenia z baterią składającą się z 600 płytek cynkowych i srebrnych. Odkrył, że w bateriach Volty korzystniej jest stosować roztwory kwasów niż soli. W 1822 r. odkrył piezometr. Opracował metodę otrzymywania chlorku glinu i glinu metalicznego.

sir Humhry Bartholomew Davy (1778-1829) – Angielski chemik i fizyk, profesor Instytutu Królewskiego w Londynie, m.in. otrzymał elektrolitycznie metaliczny sód, potas, odkrył zjawisko łuku elektrycznego oraz zależność oporu elektrycznego od długości i przekroju przewodnika.

Henri Antoine Becquerel (1852-1908) – Fizyk i chemik francuski, profesor École Polytechnique w Paryżu, rozgłos przyniosły mu badania z zakresu optyki, elektryczności, magnetyzmu, fotochemii, elektrochemii i metrologii. Odkrywca promieniotwórczości w ciałach posiadających właściwości luminescencyjne (Nagroda Nobla – 1903 r.).

Julian Ochorowicz (1850-1917) – Polski fizyk i filozof, publicysta, profesor Uniwersytetu Warszawskiego, wynalazca w dziedzinie telewizji i telefonii.

Nikola Tesla (1856-1943) – Amerykański elektryk pochodzenia chorwackiego, od 1884 r. w USA, w 1891 r. wynalazł transformator elektryczny wielkiej częstotliwości, w 1898 r. zbudował radiostację o mocy 200 kW. Napisał pracę nt. przesyłania prądu zmiennego i wykorzystaniu go na zbudowanie elektrowni wykorzystującej energię wodospadu Niagara.      

Heinrich Rudolf Herz (1857-1894) – Fizyk niemiecki, profesor uniwersytetu w Karlsruhe i Bonn, twórca podstaw radiokomunikacji. W 1886 r. po raz pierwszy wytworzył za pomocą oscylatora elektrycznego fale elektromagnetyczne i badał ich właściwości.

Albert Einstein (1879-1955) – Wybitny fizyk, urodzony w Uhlm (Niemcy) w rodzinie żydowskiej. Położył zasługi w dziedzinie fizyki teoretycznej, twórca szczególnej – 1905 r. i ogólnej – 1916 r. teorii względności, wykazał zależność między masą i energią (wzór Einsteina), rozwinął podstawy kwantowej teorii światła, sformułował teorię ruchów Browna, odkrył zjawisko fotoelektryczne (Nagroda Nobla – 1921 r.).

Joseph John Thomson (1856-1940) – Fizyk brytyjski, profesor i dyrektor Cavendish Laboratory w Londynie. W 1897 r. odkrył elektron. Wyznaczył zależość jednostek naboju elektrycznego w układzie elektrostatycznym i elektromagnetycznym. Dokonał pierwszej analizy wiązki jonów. Utrwalił teorię nieciągłej atomistycznej budowy elektryczności (Nagroda Nobla – 1906 r.).

Max Karl Plank (1858-1947) – Fizyk niemiecki, prace z termodynamiki i termicznego promieniowania ciał, w 1900 r. stworzył podstawy fizyki kwantowej, interpretował zjawiska Coulomba (Nagroda Nobla – 1918 r.).

Aleksander Popow (1859-1905) – Fizyk rosyjski, dyrektor Petersburskiego Instytutu Elektrotechnicznego, cykl odczytów „O zależności pomiędzy zjawiskami świetlnymi i elektrycznymi“. Zbudował zespół nadawczo odbiorczy umożliwiający przesyłanie na odległość sygnałów radiowych.

Robert Andrews Millikan (1868-1953) – Fizyk amerykański, profesor uniwersytetu w Chicago, wyznaczył wartość ładunku elektronu – 1911 r., potwierdził doświadczalnie prawo Einsteina – 1916 r. (Nagroda Nobla – 1923 r.).

Maria Curie Skłodowska (1867-1934) – Fizyk i chemik, profesor paryskiej Sorbony, współtwórczyni nauki o promieniotwórczości, odkryła pierwiastki promieniotwórcze polon i rad (Nagroda Nobla – 1903 r. z fizyki, 1911 r. z chemii).

Pierre Curie (1859-1906) – Fizyk francuski, mąż Skłodowskiej, profesor Sorbony, odkrywca zjawiska piezoelektrycznego, badacz magnetycznych własności kryształów i promieniotwórczości (Nagroda Nobla – 1903 r. z żoną).

Ernest Rutherford (1871-1937) – Fizyk brytyjski, twórca podstaw współczesnej nauki o promieniotwórczości i budowie atomu, w 1919 r. przeprowadził pierwszą reakcję jądrową (Nagroda Nobla – 1918 r.).

Pieter Zeeman (1865-1943) – Fizyk holenderski, prace z dziedziny optyki i atomistyki, odkrywca efektu Zeemana (Nagroda Nobla – 1902 r. z Lorntzem).

Niels Henrik Bohr (1885-1962) – Fizyk duński, jeden z twórców teorii kwantów, opracował teorię budowy atomu wodoru (Nagroda Nobla – 1922 r.).

Arthur Holly Compton (1892-1962) – Fizyk amerykański, prace z dziedziny fizyki jądrowej (Nagroda Nobla – 1927 r.).

Iréne Joliot-Curie (1900-1958) – Fizyk i chemik, córka Skłodowskiej i P.Curie, odkryła (razem z mężem) zjawisko tworzenia par elektron-pozytron z fotonów i sztuczną promieniotwórczość (Nagroda Nobla – 1935 r. z mężem).

Enrico Fermi (1901-1954) – Fizyk włoski, od 1938 r. w USA, twórca podstaw energetyki jądrowej, pierwszego reaktora atomowego i pierwszej amerykańskiej bomby jądrowej, odkrywca sztucznych radioizotopów (Nagroda Nobla – 1938 r.).

Johannes Stark (1874-1957) – Fizyk niemiecki, współpracował z Hitlerem, odkrył efekt Starka – rozszczepienie linii widmowych świecącego gazu lub pary w silnym polu elektrycznym (Nagroda Nobla – 1919 r.).

Igor Tamm (1895-1971) – Fizyk rosyjski, badał zastosowanie mechaniki kwantowej w fizyce jądrowej, prace z teorii elektryczności (Nagroda Nobla – 1958 r.).

Teodor Swedberg (1884-1971) – Fizyk szwedzki, badał elektroforezę, skonstruował ultrawirówkę (Nagroda Nobla – 1926 r.), itd.

(opracował Tadeusz Toman)

 

 „BIULETYN SEP“ – wydawca: Sdružení polských elektrotechniků v České republice / Stowarzyszenie Elektrotechników Polskich w Republice Czeskiej (SEP), adres redakcji i wydawnictwa: 737 01 Český Těšín / Czeski Cieszyn, ul. Střelniční / Strzelnicza 28, e-mail: sepelektro@seznam.cz,  redaktor: inż.Tadeusz Toman, 737 01 Třinec-Konská / Trzyniec-Końska 49, wydano techniką kserograficzną, nakład: 40 egzemplarzy, kolportaż: członkowie SEP, kosztuje 20 Kč, członkowie SEP gratis, znak registracyjny: Ka47