Polska Szkoła Podstawowa w Hawierzowie-Błędowicach
Zapisy
do klasy 1. PSP w Hawierzowie-Błędowicach
Zapisy odbyły
się w poniedziałek 1.2.2016 r. i we wtorek 2.2.2016 r. W tym roku na
zapisy do
polskiej podstawówki – jak pisze „Głos
Ludu” z 16.1.2016 r. – wybiera się tylko
czworo dzieci. Tyle sześciolatków liczy miejscowe polskie
przedszkole. Dyrektor
szkoły Roman
Kaderka, uważa, że to stanowczo za mało. Dlatego przy
współpracy z
rodzicami postanowił uruchomić kampanię, która ma
przyciągnąć do szkoły nowych
uczniów. Szkoła prowadzi edukację w dwóch
językach, co powoduje, że dzieci
znakomicie opanują języki polski i czeski, poznają literaturę i kulturę
obydwu
krajów, a także uczy języka angielskiego oraz według
zainteresowania uczniów
również innych języków obcych. Szkoła jest
wyposażona w nowe warsztaty, klaso
pracownię komputerową, salę gimnastyczną i boisko szkolne, ma
również szeroką
ofertę kółek zainteresowań. Szkoła zaprasza na Dzień Otwarty
w czwartek 21.1.2016
r. „Postawiliśmy również na reklamę –
mówi dyrektor – od 18.1.2016 r. do
24.1.2016 r. w 45 autobusach komunikacji miejskiej i międzymiastowej
oraz na
przystankach pojawią się afisze, promujące naszą szkołę. Organizujemy
tak
szeroką kampanię po raz pierwszy, aby sprawdzić, czy nasze działania
przyniosą
jakiś skutek” – dodaje Kaderka. Kampania skierowana
jest przede wszystkim do
dwujęzycznych i czeskich rodziców oraz Polaków,
którzy sprowadzili się tu za
pracą. Ruch polityczny WSPÓLNOTA-COEXISTENTIA popiera takie
inicjatywy. Jak
podaje www.zwrot.cz
(„Zapisy w polskich szkołach trwają”) do klasy 1.
zapisało się 5 dzieci. „Głos
Ludu” z 6.2.2016 r. („Zapisani 2016...”)
zamieścił zdjęcie Gabrieli
Filipek-Pyszko, która przyprowadziła
do zapisów córkę Nikolę.
„Mieszkamy w Błędowicach, gdyż stąd pochodzę, a
mój mąż pochodzi z Piosecznej
niedaleko Jabłonkowa. Zdecydowaliśmy się na szkołę w Błędowicach,
ponieważ sama
tu chodziłam, podobnie jak moja mama. Nikola ma młodszego brata,
który także
tutaj zapewne trafi. Nie tylko jest nam najbliżej do tej
placówki, ale również
panuje tu miła, rodzinna atmosfera i kontynuujemy rodzinną tradycję
naszej
rodziny”.
|
Gabriela
Filipek-Pyszko z
córką Nikolą
Zaproszenie
do błędowickiej szkoły
„Zapraszamy do błędowickiej szkoły” -
pisze w „Głosie
Ludu” z 19.1.2016 r. Danuta
Kula. „Kiedy rozpoczynałam swoją karierę
pedagogiczną,
uczyłam nie tylko swoich przedmiotów, czeskiego i historii,
ale również prac
warsztatowych. Przyznam się, że polubiłam tego rodzaju zajęcia z
dziećmi. Przy
okazji nauczyłam się czegoś niezmiernie praktycznego i przydatnego w
życiu.
Toteż cieszę się bardzo, że w błędowickiej podstawówce po
kilku latach przerwy
swe miejsce wśród zajęć edukacyjnych znajdują ponownie
zajęcia warsztatowe. A
wszystko dzięki temu, że szkoła zgłosiła chęć udziału w projekcie Unii
Europejskiej, ogłoszonym za pośrednictwem Ministerstwa Szkolnictwa
Republiki
Czeskiej jako tzw. „Odezwa 57”
(„Výzva 57”). Dyrekcja podjęła decyzję,
iż z
takiej okazji trzeba skorzystać. Udało się, projekt zgłoszony przez
naszą
szkołę został zaakceptowany… Na początku listopada w nowej
klaso pracowni
odbyła się pierwsza lekcja. Wzięli w niej udział wszyscy chłopcy klas
6-9.
Zajęcia przygotowała pani nauczycielka Krystyna
Palášek. Chłopcy mieli własnoręcznie
wykonać grę planszową „Człowieku,nie irytuj się”.
Rozpoczynając pracę uważali,
że wszystko pójdzie im łatwo. Jednak ileż było trzeba
cierpliwości, ileż było
nieudanych prób, zanim powstała kolorowa plansza do gry.
Projekt wymagał, by w
trakcie wykonywania prac chłopcy robili dokumentację fotograficzną i
przygotowali własne portfolio. Zajęcia były dość czasochłonne, wszyscy
uczniowie jednak sprostali zadaniu i mogli się cieszyć ze
wspólnej zabawy.”. Autorka
artykułu skorzystała z okazji i zaprasza do podjęcia edukacji w
błędowickiej
szkole. Zaprosiła też do obejrzenia strony internetowej www.polszk-hav.cz, zaś wszystkich
chętnych do wzięcia udziału w Dniu Otwartych Drzwi, który
odbędzie się
22.1.2016 r. W piątek 22.1.2016 r. na www.glosludu.cz zamieszczono
artykuł „Walczą o pierwszaków” n. t.
Dnia Otwartego i zapisów do 1. klasy. Błędowicką
szkołę odwiedziły zaledwie cztery osoby. Nauka odbywała się w normalnym
trybie
z tą różnicą, że wszyscy byli przygotowani na ewentualną
publiczność. Również
po południu nauczyciele trwali na posterunku gotowi udzielić wszystkim
chętnym
odpowiedzi na pytania dotyczące szkoły i prowadzonych przez nią
działań. Razem
z nimi dyżurował także dziewiątoklasista Dawid
Pisula, który miał za zadanie oprowadzać
po szkole potencjalnych przyszłych uczniów i ich
rodziców. Niestety
niepotrzebnie. Jedynymi popołudniowymi gośćmi, którzy
przybyli obejrzeć szkołę,
byli dziennikarze.
|
Nauczycielka
Krystyna
Polášek pokazuje klasopracownię komputerową
– zdjęcie Beaty Schönwald zamieścił
„Głosu Ludu” z 23.1.2015
Jak
przekonać rodziców
„Głos Ludu” z 21.1.2016 r.
(„Prawa dziecka, czy prawo
rodzica?”) zamieścił rozmowę z Franciszkiem
Jasiokiem z Hawierzowa. Jedno z pytań
dotyczyło tematu, jak przekonać rodziców, którzy
sprowadzili się na teren
Zaolzia z Polski, by zapisali swe dzieci do szkoły z polskim językiem
nauczania. „Dowiedziałem się o konkretnym przypadku chłopca i
dziewczynki,
którzy zostali zapisani do jednej z czeskich
szkół w Hawierzowie, choć w ogóle
nie znali języka czeskiego. Próbowałem interweniować w tej
sprawie w Wydziale Szkolnictwa
i w Wydziale Socjalnym – Ochrony Prawnej Dzieci w Urzędzie
Miasta. Uważam, że
te dzieci cierpią i że należy bronić ich praw. Wysłałem także pytanie
do
rzecznika praw obywatelskich, czy ważniejsze są w takiej sytuacji prawa
dziecka, czy też prawa rodziców. Czekam na
odpowiedź”. Jego zdaniem rodzice –
obywatele Polski, którzy chcą zapisać dziecko do czeskiej
szkoły mają mieć
dostęp do informacji i co za tym idzie do swobodnego wyboru Urzędnicy
powinni
być zobowiązani udzielić informacji o tym, że w mieście istnieje
również polska
szkoła. Ruch polityczny WSPÓLNOTA-COEXISTENTIA popiera taką
inicjatywę, która
ma oparcie w traktatach europejskich, które ratyfikowała
Republika Czeska.
Najważniejsza
jest rola dyrektora
Tematem tym zajęła się w „Głosie
Ludu” z 9.4.2016 r.
redaktor Beata
Schönwald.
Hawierzów, po Trzyńcu, Karwinie i Czeskim Cieszynie, jest
największym
skupiskiem Polaków w Republice Czeskiej. W Spisie
Powszechnym, który odbył się
w 2011 roku, polską narodowość zadeklarowały tu 2043 osoby. Podczas
Sejmiku
Gminnego dyskutowano m. in. o roli dyrektora szkoły w polskich
środowiskach
lokalnych. Pełnomocnik gminny dla Hawierzowa, Franciszek
Jasiok stwierdził, że należy podjąć takie
działania, żeby dzieci pochodzące z rodzin, które
przeprowadziły się do
Hawierzowa z Polski, automatycznie były skierowane do polskiej szkoły w
Błędowicach. Dyrektor, Roman
Kaderka, oponował jednak, że chociaż stara się docierać
do
tych rodzin i przekonywać rodziców o możliwości
dwujęzycznego kształcenia dzieci,
to ostateczna decyzja zawsze należy do rodziców.
|
W
sejmikowej dyskusji
zabrał głos dyrektor PSP w Hawierzowie-Błędowicach, Roman Kaderka
– zdjęcie
„Głos Ludu”, 9.4.2016 r.
„Stawiani
moja” w ogrodzie szkolnym
Nową imprezę wymyślili rodzice zrzeszeni w Kole
Macierzy Szkolnej, a nauczyciele włączyli się w jej
przygotowanie. W Błędowicach nie widać już tej
tradycji. To był pierwszy powód, dlaczego wymyśliliśmy tą
imprezę. Drugim była
chęć pokazania rodzicom, także z okolicznych wiosek, że mamy tu fajną
szkołę,
która może pochwalić się osiągnięciami, są fajni
nauczyciele, działają kółka
zainteresowań – powiedział Stanisław Kołorz, ojciec
bliźniaków uczęszczająch do
klasy 2. – Ta impreza, to świetny pomysł – cieszył
się dyrektor szkoły, Roman
Kaderka, nie ukrywając, że szczególnie zadowolony jest z
przyjazdu rodzin z
Cierlicka, których dzieci mogłyby w przyszłości zasilić
klasy drugiego stopnia.
Impreza połączona była z Dniem Otwartym Szkoły. Informacje
przeczytaliśmy w
„Głosie Ludu” z 3.5.2016 r.
|
Uczniowie
piszą do„Głosu Ludu”
Uczniowie PSP poinformowali za pośrednictwem
„Głosu
Ludu” z 19.5.2016 r. o udziale w zajęciach na boisku ruchu
drogowego w
Hawierzowie, co dokumentuje zdjęcie zamieszczone w gazecie. Natomiast w
„Głosie
Ludu” z 9.6.2016 r. uczniowie klas 1-5 informują o wycieczce
do Datyń Dolnych.
Zdjęcie prezentuje dzieci w gospodarstwie rodziców Adama i
Andrzeja, państwa
Kołorzów. W zagrodzie mieli okazję przyjrzeć się
najróżniejszym zwierzętom
domowym, niektóre z nich mogli nawet karmić.
|
Zdjęcia
prezentują uczniów
na boisku ruchu drogowego w Hawierzowie i w gospodarstwie państwa
Kołorzów w
Datyniach Dolnych
,
Hawierzów:
Na celowniku polska szkoła
Liczba
uczniów w szkołach podstawowych z polskim językiem nauczania
w Republice
Czeskiej rośnie już trzeci rok z rzędu. Dokumentują to statystyki
Polskiego
Centrum Pedagogicznego
w Czeskim
Cieszynie. Tymczasem komuniści i socjaldemokraci, którzy
obejmują w
poniedziałek 27.6.2016 r. rządy w Hawierzowie, postanowili rozwiązać
problem
Polskiej Szkoły Podstawowej w Hawierzowie-Błędowicach. Jest to dla nich
priorytet, bo będą o nim rozmawiać już podczas obrad rady miasta tego
samego
dnia, czyli 27.6.2016 r. „W programie obrad jest wniosek na
kolejny wyjątek dla
polskiej szkoły, która ma długookresowo mało
uczniów” – czytamy w
„Deníku” z
25.6.2016 r. („Město povedou noví
lidé”, Libor Bečák). Natomiast
problematyka
czeskojęzycznych szkół, których jest w
Hawierzowie jedenaście, radnych
prawdopodobnie nie interesuje.”
|
Artykuł
„Město povedou noví lidé” („Karvinský
deník”, 25.6.2016 r.)
Zaproszenie
na spotkanie absolwentów
Miejscowe
Koło PZKO w Hawierzowie-Błędowicach oraz Koło Macierzy Szkolnej przy
Szkole
Podstawowej oraz Przedszkolu z Polskim Językiem Nauczania w
Hawierzowie-Błędowicach zapraszają absolwentów błędowickiej
podstawówki do
wzięcia udziału w obchodach 105-lecia polskiej szkoły podstawowej.
Spotkanie
absolwentów odbędzie się 5.11.2016 r. w Domu PZKO. W
programie jest zwiedzanie
szkoły, uroczysta akademia w Domu PZKO, w której wystąpią
uczniowie PSP w
Hawierzowie-Błędowicach. Artykuł z historii szkolnictwa w Błędowicach
zamieścił
miesięcznik „Zwrot” nr 8/2016 r. Budynek obecnej
szkoły istnieje od ponad stu
lat – oddano go do użytku 3.10.1911 roku. Jednak historia
polskiego szkolnictwa
sięga 1654 roku, kiedy na terenie dzisiejszego cmentarza katolickiego
uczono w
drewnianym budynku Jednoklasowej Katolickiej Szkoły Ludowej. W roku
1781 roku,
po wydaniu patentu tolerancyjnego, zbudowano w Błędowicach Dolnych
również
szkołę ewangelicką, w której uczono wyłącznie po polsku.
Nauczanie w języku
polskim trwa w Błędowicach, za wyjątkiem okresu drugiej wojny
światowej,
nieprzerwanie do dnia dzisiejszego. Jedyna polska placówka
na terenie
dzisiejszego Hawierzowa dysponuje odnowionym budynkiem, placem zabaw i
boiskiem
do piłki nożnej.
|
Budynek
PSP w Hawierzowie-Błędowicach („Zwrot”,
8/2016 r.)