Polska Szkoła Podstawowa w Suchej Górnej
Zapisy
do klasy pierwszej
Zapisy
odbyły się we wtorek 19.1.2016 r. Do
klasy 1. zapisało się 15 dzieci. Redakcja „Głosu Ludu” zamieszcza zdjęcia
dzieci, które od nowego roku szkolnego rozpoczną naukę w polskich podstawówkach
na Zaolziu – patrz „Zapisani 2016...” w numerze z 23.1.2016 r. Do klasy 1. przyszła
zapisać swe córki Bognę i Annę ich mama Bogna Jiravská-Godula. Jej mąż jest
Czechem z Chomutowa, lecz wybór polskiej szkoły był dla ich córek raczej
oczywisty. Do górnosuskiej podstawówki uczęszcza już starszy syn. – Uważam, że
polskie szkoły prezentują poziom powyżej średniej krajowej, choć ciągle należy
pracować nad poprawnym językiem polskim. W polskich szkołach widoczne jest większe
zaangażowanie zarówno nauczycieli jak i rodziców. Mogę porównać ze szkołą
czeską w Chomutowie, gdzie pracuje teściowa. Tam jest nie do pomyślenia, by
rodzice przygotowali jakąś imprezę – powiedziała. Do klasy 1. przyszedł zapisać
swoją córkę Elen jej ojciec Radek Preisner. – Do szkoły w Suchej Górnej chodzi
już starszy syn, szkołę mamy w miejscu zamieszkania, więc wybór był prosty.
Jesteśmy bardzo zadowoleni z tej placówki. W klasie Elenki będzie chyba 14
dzieci. Zapisy były dla nas przyjemnym przeżyciem. Córka poznawała podstawowe
literki, cyfry, kolory. Radziła sobie dobrze, nauczycielka była zadowolona. Jak
pisze trzyniecki „Hutnik”, z tegorocznych zapisów zapewne zadowoleni są w
szkole w Suchej Górnej, gdzie do klasy 1. wybiera się 15 dzieci, czyli o 10
więcej niż przed rokiem. W artykule „Więcej dzieci, więcej klas” („Głos Ludu”,
23.2.2016 r.) podejmowany jest temat zapisów do klasy pierwszej. W tegorocznej
klasie 1. uczy się raptem czworo uczniów. Po wakacjach zastąpi ich 15. Dyrektor
polskiej szkoły i przedszkola, Bohdan Prymus, przyznaje, że jak na warunki w
Suchej Górnej, to rzeczywiście dużo. A za rok będzie podobnie. Potem jednak
prawdopodobnie nadejdzie posucha. – W tej chwili jest tak, że szkoła wypełnia
się kosztem przedszkola – wyjaśnia dyrektor.
|
|
Bogna
Jiravská-Godula z córkami Bogną i Anną, Radek Preisner z córką Eleną
(zdjęcia
Danuty Chlup, „Głos Ludu” z 23.1.2016
r.)
Obchody
Dnia Babci i Dziadka
22.1.2016 r. w
polskiej szkole w Suchej Górnej było gwarno i wesoło – pisze „Głos Ludu” z
13.2.2016 r. Bohaterami uroczystości byli dziadkowie dzieci z górnosuskiego
przedszkola, by razem z wnukami świętować swój dzień. Obecnych przywitała
kierowniczka przedszkola Danuta Mikula. Program w wykonaniu przedszkolaków był
bardzo urozmaicony. Były piosenki, wierszyki, tańce, scenki. Trzeba pochwalić,
że w programie wzięły udział wszystkie dzieci.
|
Zdjęcie z
obchodów Dnia Babci i Dziadka w Suchej Górnej zamieścił „Głos Ludu” 13.2.2016
r.
Na
Sejmiku Gminnym o szkolnictwie
Na Sejmiku
Gminnym Kongresu Polaków w RC, który odbył się 9.3.2016 r. – patrz artykuł
„Trzeba zacząć od przedszkola” („Głos Ludu”, 12.3.2016 r) – dyskutowano o roli
polskiego przedszkola i polskiej szkoły. Jadwiga Makówka, która przez wiele lat
była nauczycielką polskiego przedszkola w Suchej Górnej, zwróciła uwagę, że
wychowanie w duchu polskości jest ważne już na etapie przedszkola – i to nie
tylko wychowanie dzieci, ale też ich rodziców – Bardzo pomogło, kiedy w
przedszkolu zatrudniliśmy jedną nauczycielkę z Polski. Poziom języka polskiego
od razu się podniósł. Staraliśmy się pracować z rodzicami, stwarzać dobrą
atmosferę, by rodzice zachęcali także swoich znajomych do zapisywania dzieci do
nas – przekonywała Makówka. Natomiast Bohdan Prymus, dyrektor polskiej szkoły w
Suchej Górnej mówił o języku polskim wśród młodego pokolenia. – Dla naszego
pokolenia język czeski był bardzo bliskim językiem obcym. Dla naszej młodzieży
to język polski jest językiem obcym, który niektórzy absolwenci polskich szkół
mają opanowany w stopniu dostatecznym, inni w zaledwie średnim. Na lekcjach w
szkole musimy uczniom tłumaczyć niektóre polskie wyrazy, które dla nas są
oczywiste, lecz oni ich nie rozumieją – mówił Prymus. Podkreślił, że zdaje
sobie sprawę z zadania, jakie ma tu do wykonania szkoła i nauczyciele, ale
ważne jest także wychowanie w rodzinie. Dalej dodał, że „Zielona Szkoła nad
Bałtykiem” to jest to najlepsze, co Kongres Polaków w RC mógł zrobić dla
młodzieży.
|
Zdjęcie z
obrad Sejmiku Gminnego („Głos Ludu”
12.3.2016 r., Danuta Chlup)
Wycieczka
czwartoklasistów i piątoklasistów
Z okazji Dnia
Dziecka zaliczyliśmy ciekawą wycieczkę – pisze w „Głosie Ludu” z 23.6.2016 r.
Ola Poncza i pozostali czwartoklasiści i piątoklasiści. – Pociągiem
dojechaliśmy do Czeskiego Cieszyna, gdzie zaraz na dworcu kolejowym
wyciągnęliśmy mapy, na których zaznaczyliśmy miejsca godne zwiedzania. Trasa po
czeskiej stronie prowadziła przez następujące punkty: Rynek, Aleje Masaryka,
Centrum Informacji i kawiarnia Avion. Mostem Przyjaźni przeszliśmy do Cieszyna.
Tam zwiedziliśmy Wieżę Piastowską, ogromnym kluczem otworzyliśmy drzwi Rotundy
św. Mikołaja, w parku zjedliśmy drugie śniadanie i poszliśmy zwiedzić Muzeum
Drukarstwa (…). Kolejnymi punktami zwiedzania były Rynek, Studnia Trzech Braci
i Cieszyńska Wenecja. Mostem Wolności wróciliśmy do Czech. Ostatnim miejscem
zaznaczonym na naszych mapach był budynek Polskiej Szkoły Podstawowej i
Gimnazjum.
|
Zdjęcie z
wycieczki („Głos Ludu” 23.6.2016 r.)