xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx WIADOMOŚCI – TUDÓSÍTÁSOK –
ZPRÁVY 31 – 6/2009 (21.9.2009) xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx Długo przygotowywany projekt rewitalizacji dorzecza Olzy od Mostów koło Jabłonkowa po Cierlicko wkracza w etap realizacji W ramach tego projektu ma być wybudowana kanalizacja w również w Wędryni. Już pod koniec września bieżącego roku rozpoczną się prace wykopowe. Głównymi dostawcami są firmy DIS (Dopravně inženýrské stavby), Invos Brno, BAK Trutnov i Skanska. W pierwszej fazie, do końca roku 2010 prace będą niestety uciążliwe dla mieszkańców. Na placu budowy będzie błoto, kurz i hałas, problemem dla mieszkańców może być również dojazd samochodami do swoich domów. Inwestycja będzie kosztować Wędrynię około 300 mln koron, z czego część to dotacja z funduszy Unii Europejskiej, a część to wkład własny gminy, który wynosi 50 mln koron. Budowa kanalizacji jest dla naszej gminy, liczącej ponad 4 tys. mieszkańców, kluczowa ze względu na możliwość jej dalszego rozwoju. Gazyfikacja i budowa wodociągu w gminie była już zakończona w latach poprzednich. Również stan dróg i chodników w Wędryni nie jest zły. Pod tym względem ostatnio zrobiono sporo, na naprawę dróg wyłożono przykładowo w bieżącym roku 1,5 mln koron. Naprawa dróg będzie wymagać dalszych środków po zakończeniu budowy kanalizacji. Kolejną inwestycją jest modernizacja korytarza kolejowego na odcinku Bystrzyca – Czeski Cieszyn. Prace na tym odcinku, który biegnie przez Wędrynię, będą trwać do roku 2012. Gmina nie zapomina na dofinansowanie imprez organizowanych przez stowarzyszenia kulturalno-oświatowe. Poszczególne organizacje mogą ubiegać się o uzyskanie grantów. Do najaktywniejszych należy oczywiście MK PZKO, które razem z Macierzą Szkolną i Beskidem Śląskim wzbogaca życie kulturalne naszej gminy. Ważne znaczenie mają również komitety i komisje, przedstawicielstwo gminne. Wzajemna koordynacja pracy poszczególnych organów samorządowych ma duży wpływ na poprawną atmosferę wzajemnego współżycia obywateli. Podkreślić też należy dobrą pracę komitetu do spraw mniejszości narodowych. Bogusław Raszka, wicewójt Wędryni (COEX) Vážení čtenáři, delší dobu připravován projekt revitalizace povodí Olzy od
Mostů u Jablunkova po Těrlicko se dostává do rozhodující etapy realizace.
V rámci tohoto projektu má být vybudována kanalizace rovněž ve Vendryni.
Již koncem září letošního roku budou zahájený výkopové práce. Hlavními
dodavateli jsou firmy DIS – Dopravně inženýrské stavby, Invos Brno, BAK Trutnov
a Skanska. V první fází, do konce 2010 roku práce budou bohužel obtěžovat
občany. Na staveništi bude bláto, kouř a hluk, problématický pro občany může
být také dojezd auty do vlastních domů. Tato investice bude Vendryni stát asi 300
mln Kč, z toho část je dotace z fondů Evropské unie, a část vlastní
vklad obce, který je 50 mln Kč. Výstavba kanalizace je pro naší obec, která má
přes 4 tis. obyvatel, klíčová s ohledem na možnost jejího dalšího rozvoje. Plynofikace a výstavba vodovodu v obci
byla ukončena již v minu-lých letech. Také stav cest a chodníků ve
Vendryni není špatný. S tohoto pohledu bylo v posledním období
uděláno mnoho, na příklad na opravy cest bylo vynaloženo v letošním roce
1,5 mln Kč. Opravy komunikací budou vyžadovat další finanční prostředky po
ukončení stavby kanalizace. Další investiční akci je modernizace železničního
koridoru mezi Bystřicí a Českým Těšínem. Práce na tomto úseku, který probíhá
přes Vendryni, budou trvat do 2012 roku. Obec
neopomíjí podílet se na financování akcí pořádáných kulturně-osvětovými
sdruženími. Jednotlivé organizace mohou požádat o udělení grantů.
K nejaktivnějším patří samozřejmě MS PZKO, který spolu s Matici
školskou a Beskidem Śląskim obohacuje
kulturní život v naší obci. Důležitý význam mají také výbory a komise,
obecní zastupitelstvo. Vzájemná kooridinace práce jednotlivých samosprávných
orgánů má velký kladný vliv na stav vzájemného soužití občanů. Je nutno také
zdůraznit dobrou práci výboru pro národnostní menšiny. Bohuslav Raszka, zástupce starosty Vendryně (COEX) Orzeczenie Sądu Konstytucyjnego RC: wybory nielegalne Výrok Ústavního sodu ČR: volby nelegální Sąd Konstytucyjny Republiki Czeskiej na
swoim posiedzeniu w dniu 3.9.br. orzekł, że przedterminowe wybory do Izby
Poselskiej Parlamentu Republiki Czeskiej rozpisane były w sprzeczności
z konstytucją Republiki Czeskiej. Na wniosek jednego z posłów, Miloša
Melčáka, Sąd Konstytucyjny podważył decyzję o skróceniu kadencji parlamentu i
zawiesił dekret prezydenta Václava Klausa określający termin wyborów na 8
i 9.10.br. Tym samym rząd premiera Jana
Fišera nadal sprawować będzie swój urząd. Politycy zainteresowani tym, aby
przedterminowe wybory odbyły się jeszcze w tym roku – przede wszystkim
z ODS, ČSSD i KSČM oraz prezydent Klaus – od razu podjęli kroki mające na
celu zmianę konstytucji. Prawnicy zauważyli jednak, że także nowelizacja
konstytucji może zostać zaskarżona do Sądu Konstytucyjnego i wtedy wybory
odbyłyby się prawdopodobnie w czerwcu 2010 roku po upłynięciu kadencji obecnej
izby niższej czeskiego parlamentu. Politycy KDU-ČSL, SZ (Partii Zielonych)
i mniejszych ugrupowań poza-parlamentarnych, w tym i Wspólnoty-Coexistentii,
którzy są jednak w mniejszości, są zdania, że aktualna konstytucja umożliwia
rozpisanie przedterminowych wyborów, ale jej możliwości nie były wykorzystane.
Zmiany konstytucji robione ad hoc są ich zdaniem szkodliwe i dlatego popierają
orzeczenie Sądu Konstytucyjnego. Również część ekonomistów jest przeciwna
przedterminowym wyborom obawiając się chaosu powyborczego w reżyserii ODS i
ČSSD. Ústavní soud České
republiky na svém zasedání dne 3.9.tr. rozhodl, že předčasné parlamentní volby
do Poslanecké sněmovny Parlamentu České republiky byly vypsány v rozporu
s Ústavou České republiky. Na návrh jednoho z poslanců, Miloše Melčáka,
Ústavní soud vyvrátil rozhodnutí o zkrácení volebního období parlamentu a
zrušil nařízení prezidenta Václava Klause o vypsání termínu voleb na 8.a 9.10
tr.Proto vláda premiéra Jana Fišera nadále bude plnit svůj úřad. Politici,
kteří mají zájem na konání předčasných voleb ještě v tomto roce –
především z řad ODS, ČSSD a KSČM a také prezident Klaus – ihned učinili opatření
s cílem změnit ústavu. Právnici ale podotkli, že rovněž na novelizci
ústavy může být podána žaloba k Ústavnímu soudu a potom volby by se konaly
pravděpodobně v červnu 2010 roku po uplynutí volebního období současné
nižší komory českého parlamentu. Politici KDU-ČSL, Strany zelených a menších
mimoparlamentních seskupení, včetně Coexistentie-Soužití, kteří jsou ale
v menšině, se domnívají, že současná ústava umožňuje vypsat předčasné
volby, avšak její možnosti nebyly využity. Změny ústavy ad hoc jsou podle jejich
názoru škodlivé a proto podporují výrok Ústavního soudu. Také část ekonomů je
proti předčasným volbách, protože se obává povolebního chaosu v réžií ODS
a ČSSD. Partie, które zgłosiły
udział w przedterminowych wyborach do Izby Poselskiej Parlamentu Republiki
Czeskiej Stany, které se
přihlásily do voleb do Poslanecké sněmovny Parlamentu České republiky ČSSD (Ćeská strana sociálně demokratická / Czeska Partia
Socjaldemokratyczna) ODS (Občanská demokratické strana / Obywatelska Partia Demokratyczna) KSČM (Komunistická strana Čech a Moravy / Partia Komunistyczna Czech i
Moraw) KDU-ČSL (Křesťansko-demokratická unie – Československá strana lidová /
Unia Chrześciańsko-Demokratyczna – Czechosłowacka Partia
Ludowa) SZ (Strana zelených / Partia Zielonych) TOP 09 Věci veřejné (Sprawy publiczne) Suverenita – Strana zdravého rozumu (Niezależność – Partia Zdrowego
Rozumu) Strana důstojného života (Partia Dostojnego Życia) Strana svobodných občanů (Partia Wolnych Obywateli) Volte Pravý Blok www.cibulka.net
(Głosujcie na Prawy Blok …) SPR-RŠČ (Sdružení pro republiku – Republikánská strana Československa /
Stowarzyszenia dla Republiki – Partia Republikańska
Czechosłowacji) Strana STOP (Partia STOP) Koruna Česká (Królestwo Czeskie) Moravané (Morawianie) ČSNS 2005 (Česká strana národně sociální 2005 / Czeska Partia Narodowo
Socjalna) Dělnická strana (Partia Robotnicza) Národní prosperita (Pomyślny Rozwój Narodowy) Česká pirátská strana (Czeska Partia Piracka) Klíčové hnutí (Kluczowy ruch) Občané.cz (Obywatele.cz) Humanistická strana (Partia Humanistyczna) Liderzy wyborczy ČSSD, ODS,
KSČM i KDU-ĆSL w województwach Volební lídři ČSSD, ODS,
KSČM a KDU-ČSL v krajích Praha / Praga: Petr Hulínský, David Vodrážka, Jiří Dolejš, Cyril
Svoboda Středočeský: Milan Urban, Petr Bendl, Stanislav Grospič, Lenka Ptáčková Karlovarský: Jaroslav Fiala, Miloš Patera, Pavel Hojda, Pavel Svoboda Plzeňský: Václav Votava, Jiří Pospíšil, Karel Šidlo, Jiří Lodr Jihočeský: Vítězslav Jandák, Jiří Bauer, Vojtěch Filip, Jaromír Talíř Ústecký: Jiří Paroubek, Petr Gandalovič, Josef Šenfeld, František
Růžička Liberecký: Pavel Ploc, Zdeněk Mach, Marie Nedvědová, Roman Kumpošt Královohradecký: Hana Orgoníková, Jozef Kochan, Soňa Marková, Jana
Hybášková Pardubický: Miroslav Váňa, Daniel Petruška, Václav Snopek, Roman Línek Vysočina: František Bublan, Miroslava Němcová, Pavel Kováčik, Jan Kasal Jihomoravský: Bohuslav Sobotka, Mirek Topolánek, Zdeňka Bebarová-R.,
Jaromír Talíř Zlínský: Zdeněk Škromach, Petr Nečas, Vladimír Koníček, Michaela
Šojdrová Olomoucký: Miloslav Vlček, Ivan Langer, Alexander Černý, Pavel Horák Moravskoslezský: Lubomír Zaorálek, Pavel Drobil, Kateřina Konečná, Jiří
Carbol Polskie szkoły w nowym roku szkolnym Polské školy v novém školním roce W ławkach pierwszych klas wszystkich polskich szkół podstawowych w
Republice Czeskiej na Zaolziu zasiadło 195 uczniów. W tym roku szkolnym w
polskich szkołach jest najwięcej dzieci od pięciu lat – 1670 w 116 klasach.
Z 12 do 10 zmniejszy się liczba polskich szkół pełnoklasowych
z klasami 1-9. Pełnoklasówka w Mostach koło Jabłonkowa zamieni się w
małoklasówkę. Formalnie przestanie istnieć szkoła w Trzyńcu-Tarasie, pozostaną
tu klasy 1-5 jako elokowane szkoły Trzyniec-Dworcowa. Optymistyczne są statystyki
tylko w szkołach podstawowych. Jeśli chodzi o szkoły średnie, likwidacji uległa
karwińska filia Gimnazjum Polskiego w Karwinie. Wszyscy uczniowie zmuszeni będą
dojeżdzać do Czeskiego Cieszyna / Do lavic v prvních třídách všech
polských škol v České republice na Zaolzí usedlo 195 žáků. V letošním
školním roce je v polských školách nejvíc dětí za posledních pět let –
1670 v 116 třídách. Ze 12 na 10 se zmenšil počet polských plnotřídních
škol s ročníkem 1 až 9. Plnotřídka v Mostech u Jablunkova se změnila
na málotřídku. Formálně byla zrušena škola v Třinci-Terase, avšak zůstanou
tu třídy 1 až 5 jako elokováné třídy školy Třinec-Nádražní. Optimistické
statistiky jsou pouze v základních školách. Pokud jde o střední školy,
uzavřena byla filiálka Pol-ského gymnázia v Karviné. Všichni žáci jsou
nuceni dojíždět do Českého Těšína. Liczba uczniów w pierwszych
klasach polskich szkół podstawowych (pierwsza kolumna – pełne
szkoły, druga kolumna – małoklasówki) Počet žáků v prvních
třídách polských základních škol (první sloupec – úplné
školy, druhý slupec – málotřídky) Lutynia Dolna / Dolní Lutyně – 4 Orłowa-Lutynia /
Orlová-Lutyně – 3 Karwina-Frysztat / Karviná-Fryštát – 18 Stonawa / Stonava
– 0 Hawierzów-Błędowice / Havířov-Bludovice – 7 Cierlicko /
Těrlicko – 6 Sucha Górna / Horní Suchá – 6 Olbrachcice /
Albrechtice – 4 Czeski Cieszyn / Český Těšín – 34 Cz.Cieszyn-Sibica
/ Č.Těšín-Svibice – 7 Gnojnik / Hnojník – 7 Ropica / Ropice – 5 Trzyniec-Dworcowa / Třinec-Nádražní – 19 Oldrzychowice /
Oldřichovice – 4 Wędrynia / Vendryně – 11 Trzyniec-Taras / Třinec-Terasa – 14 Bystrzyca / Bystřice – 11 Koszarzyska / Košařiska – 4 Jabłonków / Jablunkov – 7 Milików / Milíkov – 3 Gródek
/ Hrádek – 8 Nawsie
/ Návsí – 4 Łomna
Dolna / Dolní Lomná – 2 Bukowiec
/ Bukovec – 5 Mosty
k.Jabłonkowa / Mosty u Jabl. – 2 W Cierlicku ulice bez nazw V Těrlicku ulice nepojmenovány Cierlicko będzie miało nadal ulice bez nazw oficjalnych. Gmina nie chce swoim obywatelom
utrudniać życia tak, aby musieli załatwiać nowe dokumenty – pisze „Deník“
z 13.8.br. Przekonywujące argumenty za wprowadzeniem oficjalnego
nazewnictwa nie znaleźli radni ani na ostatnim posiedzeniu przedstawicielstwa.
Mimo że zamiast nazw ulic używa się numery porządkowe i orientacyjne, większość
ulic w centrum gminy swoją nazwę posiada. Między ludźmi są wżyte i są
wyznaczone w mapach. Mają nawet swe nazwy na klasycznych tablicach
umieszczonych na domach lub płotach. Ich umieszczenie wynikało wyłącznie z
inicjatywy samych obywateli. Radni wniosek mieszkańców odrzucili, ponieważ
wynikałaby z niego konieczność wymiany dowodów osobistych i innych
dokumentów. „Musimy sobie uświadomić, że w wypadku ofiacjalnego wprowadzenia
nazw ulic polska mniejszość narodowa mogłaby domagać się nazw ulic w języku
polskim“ – powiedziała dyrektorka polskiej szkoły i przewodnicząca komitetu
ds.mniejszości narodowych Barbara David. Przy czym w Cierlicku, gdzie
mniejszość polska jest stosunkowo silna, Polacy na razie nie przeforsowali polskich nazw ani na tablicach
z nazwą gminy. W języku polskim jest jednak oznaczony urząd gminy i są
z nim publikowane niektóre oficjalne ogłoszenia – pisze „Deník“. V Těrlicku zůstanou ulice nadále pojmenovány jen neoficiálně. Obec
nechce svým občanům komplikovat život, aby si museli vyřizovat nové doklady –
píše „Deník“ z 13.8.tr. Přesvědčivé argumenty pro oficiální pojmenování
nenašli zastupitelé ani na posledním zasedání zastupitelstva. Přestože místo
jmen ulic se oficiálně užívají pouze čísla popisné a orientační, většina ulic
v centrální částí obce své jméno má. Mezi lidmi jsou zažitá a obsahují je
také mapy. Mnohé mají dokonce své názvy na klasických cedulích na domech nebo
plotech. Jejich vyvěšení však vyplynulo z iniciativy samotných občanů.
Zastupitelé návrh občanů zamítli, protože lidé by si museli nechat vystavit
nové občanské průkazy a jiné doklady. „Musíme si uvědomit, že při oficiálním
zavedení názvů ulic by se mohla polská národnostní menšina domáhat uvedení
názvů ulic v polštině“ – řekla ředitelka polské školy a předsedkyně výboru
pro národnostní menšiny Barbara Davidová. V Těrlicku, kde je polská
menšina poměrně silná, přitom Poláci zatím neprosadili uvedení polských názvů
ani na značky s označením obce. Polštinou je však označen například obecní
úřad a jsou v ní zveřejňována některá oficiální oznámení – píše „Deník“. W Trzycieżu nowe tablice już zamalowane Ve Stříteži nové tabule už zamalovány Od kwietnia bieżącego roku
obowiązuje rozporządzenie Ministerstwa Transportu Republiki Czeskiej, według
którego tablice oznaczające początek i koniec gminy w języku mniejszości
narodowej muszą wyglądać tak samo, muszą mieć taką samą wielkość pisma i taką
samą kolorystykę, jak tablice w języku czeskim. Stare niebieskie tablice muszą
być stopniowo zastąpione nowymi białymi tablicami. Pierwszą gminą, która nowe
tablice zainstalowała był Trzycież. Są one umieszczone na granicy gminy
z Gnojnikiem, Ropicą, Wielopolem i Śmiłowicami. Niestety na drodze
prowadzącej do Śmiłowic nie wytrzymały ani tygodnia i zostały zniszczone. „To
wstyd, złożyłem zawiadomienie na policję“ – powiedział wójt Stanisław Plekanec.
Tablice oznaczające początek i koniec terenu zabudowanego należą do kategorii
obiektów użyteczności publicznej i ich uszkodzenie jest czynem karalnym.
Sprawcy grozi kara pozbawienia wolności do 3 lat. W Trzycieżu już wcześniej
wpro-wadzono podwójne nazewnictwo na budynkach publicznych i drogo-wskazach. Za
wnioskiem komisji ds. mniejszości narodowych, aby umie-ścić również polskie
tablice wjazdo-we, głosowało sześciu z siedmiu radnych. Były wójt Jaroslav
Molin wstrzymał się od głosowania. Od dubna letošníko roku platí nařízení Ministerstva dopravy České
republiky, v souladu s kterým tabule které označují začátek a konec
obce v jazyce národnostní menšiny musí mít stejný vzhled, stejnou velikost
písmen i stejnou barvu, jako tabule v jazyce českém. První obcí, která
nové tabule zřídila byla Střítež. Tabule jsou umístěny na hranici obce
z Hnojníkem, Ropici, Vělopolí a Smilovicemi. Bohužel na silnici směrem na
Smilovice nevydržely ani týden a byly poničeny. „To je hanba, předal jsem
oznámení policií“ – řekl starosta Stanislav Plekanec. Tabule označující začátek
a konec zastavěného území patří do kategorie staveb veřejného zájmu a jejich
poškození je trestné. Pachateli hrozí trest vězení až na 3 roky. Ve Stříteži už
dříve bylo zavedeno dvojjazyčné názvosloví na veřejných budovách a směrovkách.
Za návrhem výboru pro národnostní menšiny, aby byly umístěny také polské
vjezdové tabule, hlasovalo šest ze sedmi zastupitelů..Bývalý starosta Jaroslav
Molin se zdržel hlasování. Gorolski Święto w Jabłonkowie, dożynki w Gutach, Oldrzychowicach, Błędowicach Dolnych i Suchej Dolnej Gorolski święto v Jablunkově, dožínky
v Gutech, Oldřichovicích, Dolních Bludovicích a Dolní Suché Centralną imprezą
folklorystyczną polskiej mniejszości narodowej jest organi-zowane zawsze na
początku sierpnia jabłonkowskie Gorolski Święto. W tym roku odbyło się
tradycyjnie w ramach Tygodnia Kultury Beskidzkiej w dniach 7-9.8. Organizatorem
jest Koło Miejscowe PZKO w Jabłonkowie, Koła PZKO obwodu jabłonkowskiego przy
wsparciu Zarządu Głównego PZKO. O jego obszernym programie pisał „Głos Ludu“ i
czeska prasa regionalna – nie będziemy powtarzać tych informacji. Wspomnieć
chcemy, że wśród występujących zagranicznych zespołów był Ludowy Zespół Pieśni
i Tańca „Nógrád“ z Salgótarján. Powstał on w 1975 roku a tworzą go
uczniowie szkół średnich i młodzież pracująca. W repertuarze oprócz tańców
ludowych Šredniogórza Północnowęgierskiego, głównie Páloć, jest również folklor
mniejszości narodowych zamieszkujących tereny przygraniczne. Zespołowi
towarzyszy kapela Düvö. Oprócz polskich i czeskich zespołów zaprezentowały się
zespoły z Turcji, Ekwadoru i Słowacji. Sezon dożynkowy rozpoczęły
Guty w niedzielę 23.8.br. , gdzie święto plonów zorganizowało Koło PZKO Guty.
Jak każe tradycja, po zakończonych żniwach gospodarzom przyniesiono snop siana
i chleb. Obrzędy dożynkowe przedstawiły występujące zespoły. Tradycją jest
udział w dożynkach prezesa PZKO Zygmunta Stopy. Podobnie jak w ubiegłym roku w imprezie
wzięła udział burmistrz miasta Věra Palkovská. Jubileuszowe, czterdzieste
Dożynki Śląskie odbyły się 29.8.br. w Hawierzowie-Błędowicach. Choć deszcz
pokrzyżował plany organizatorów – MK PZKO Błędowice, goście dobrze bawili się.
Tyle tylko, że nie w ogrodzie koło Domu PZKO, lecz w sali W tym samym terminie
odbyły się dożynki w Suchej Dolnej i Oldrzychowicach. Oldrzychowickie dożynki
przebiegały już po raz piąty w gospodarstwie Na Fojstwiu, przedtem koło Domu
PZKO. Niespodziewanie udział w oldrzychowickich dożynkach wziął przewodniczący
Parlamentu Europejskiego, Jerzy Buzek. Oldrzychowianie serdecznie przyjęli i
ugościli u siebie polityka. Buzkowi towarzyszyli jego kuzyn Józef Stonawski,
dyrektor generalny Huty Trzynieckiej Jerzy Cienciała i konsul generalny RP w
Ostrawie, Jerzy Kronhold (na zdjęciu). Ústředními folklorními
slavnostmi polské národní menšiny je Gorolski święto, konané vždy na začátku
srpna. V letošním roce se konalo tradičně v rámci Týdne beskydské
kultury ve dnech 7.-9.8. Organizátory jsou místní skupina PZKO
v Jablunkově, místní skupiny jablunkovské oblasti s podporou Hlavního
výboru PZKO. O jeho rozsáhlém programu psal už „Głos Ludu“ a český regionální
tisk – nebudeme se proto opakovat. Chceme se pouze zmínit, že mezi zahraničními
soubory vystoupil Lidový soubor písní a tanců „Nógrád“ z Salgótarján,
který vznikl v 1975 roce a jeho členy jsou žáci středních škol a pracující
mládež. V repertoáru kromě lidových tanců Severomaďarského středohoří,
hlavně Paloć, je také folklór národních menšin, které žijí v těchto
příhraničních oblastech. Soubor vystupuje spolu s kapelou Düvö. Kromě
polských a českých folklorních souborů se prezentovaly soubory z Turecka,
Ekvádoru a Slovenska. Dožínková sezóna byla
zahájena v Gutech v neděli 23.8.tr, kde svátek úrody uspořádala
skupina PZKO Guty. V souladu s tradici, po ukončení žní hospodáři byl
přinesen snop sena a chléb. Dožínkové obřady prezentovaly vystupující soubory.
Tradici je už účast v dožínkách předsedy PZKO Zygmunta Stopy. Stejně jako
v minulém roce se zúčastnila starostka města, Věra Palkovská. Jubilejní,
čtyřicáté Slezské dožinky se konaly 29.8.tr. v Havířově-Bludovicích. I
když déšť zmařil plány orgánizátorů – MS PZKO Bludovice, hosté se dobře bavili.
Ale pouze v sále, nikoliv v zahradě u Domu PZKO. Ve stejném termínu
se konaly dožínky v Dolní Suché a Oldřichovicích. Oldřichovické dožínky se
konaly po páté v hospodářství Na Fojství, předtím v Domě PZKO.
Překvapením byla účast v oldřichovických dožínkách předsedy Evropského
parlamentu, Jerzy Buzka, kterého doprovázeli jeho bratranec Józef Stonawski,
generální ředitel Třneckých železáren Jerzy Cienciała a generální konsul Polské
republiky v Ostravě, Jerzy Kronhold. Buzek honorowym obywatelem Śmiłowic Buzek čestným občanem Smilovic Nowy przewodniczący
Parlamentu Europejskiego i były polski premier Jerzy Buzek został mianowany
honorowym obywatelem Śmiłowic. Zadecydowało o tym posiedzenie
przedstawicielstwa gminy w końcu lipca bieżącego roku. Ciekawe, że za
udzieleniem honorowego obywatelstwa głosowało tylko czterech spośród siedmiu
radnych, to jednak wystarczyło do uzyskania większości. Jerzy Buzek urodził się
3.7.1940 właśnie w Śmiłowicach i mieszkał w domu nr 77, który zbudował jego
dziadek Jan Szczuka. Strony internetowe Parlamentu Europejskiego www.europarl.europa.eu informują, że
Buzek urodził się s Śmiłowicy (Śląsk) w Polsce, co nie jest prawdą. Tytuł honorowego obywatela
Śmiłowic Buzek odebrał 29.8.br. z rąk wójta gminy Gustawa Chwistka podczas
obchodów 550-lecia założenia gminy. Chodzi o szklaną plakietkę potwierdzającą,
że został honorowym obywatelem. Buzka przywitali śpiewacy i tancerze zespołu
„Śmiłowice“, a prowadzący uroczystość przemówił po angielsku, czesku i polsku.
„Jestem bardzo wzruszony, że jestem wśród was, proszę mi wierzyć. Rzadko mi się
zdarzają takie okazje“ – powiedział Buzek. Symbolicznym momentem był pokaz
skoków spadochronowych. Jeden ze spadochroniarzy wylądował z trzema
flagami – Unii Europejskiej, Republiki Czeskiej i gminy Śmiłowice.
Przedstawicielstwo gminy zadecydowało, że flagi będą tylko trzy, bez polskiej.
Argumentowano, że Buzek reprezentuje Unię Europejską i Republikę Czeską, do
której Śmiłowice obecnie należą. Nový předseda Evropského
parlamentu a bývalý předseda vlády Polska Jerzy Buzek se stal čestným občanem
Smilovic. Rozhodlo o tom zasedání obecního zastupitelstva koncem července
letošního roku. Je zajímavé, že pro udělení čestného občanství byli pouze čtyři
z sedmi zastupitelů, což ovšem stačilo k získání nadpoloviční
většiny. Jerzy Buzek se narodil
3.7.1940 právě ve Smilovicích a bydlel v domě číslo popisné 77, který
postavil jeho dědeček Jan Szczuka. Internetové stránky Evropského parlamentu www.europarl.europa.eu uváději, že
Buzek se narodil ve Śmiłowici (Slezsko) v Polsku, což ovšem není pravdou. Ocenění čestného občana
Smilovic Buzek převzal 29.8.tr. z rukou starosty obce Gustava Chwistka na
slavnostech 550. výročí založení obce. Jde o skleněnou plaketu potvrzující, že
je čestným občanem. Buzka přivítali zpěváci a tanečníci souboru „Śmiłowice“, a
konferansiér slavnosti promluvil anglicky, česky a polsky. „Jsem velmi dojat,
že jsem mezi vámi, věřte mi. Málokdy mám takovou příležitost“ – řekl Buzek.
Symbolickým momentem byla ukázka seskoku s padákem. Jeden
z parašutistů přistál se třemi vlajkami – Evropské unie, České republiky a
obce Smilovice. Obecní zastupitelstvo rozhodlo, že vlajky budou pouze tři, bez
polské. Zdůvodnění bylo následující:Buzek reprezentuje Evropskou unii a Českou
republiku, do které Smilovice dnes patří. Uroczystość wspomnieniowa na Żwirkowisku Vzpomínková slavnost na Žwikowisku Położeniem kwiatów i
wieńców pod obeliskiem, upamiętniającym 77 rocznicę tragicznej śmierci polskich
lotników, Franciszka Żwirki i Stanisława Wigury w Cierlicku-Kościelcu,
przypomniano tę tragedię lotniczą z września 1932 roku. W tradycyjnych
uroczytościach pietetystycznych wzięli udział m.in. wicekonsul Konsulatu Generalnego
Rzyczypospolitej Polskiej w Ostrawie Agnieszka Fedorów-Skupień, polscy weterani
lotniczy z okresu drugiej wojny światowej, przedstawiciele Zarządu
Głównego PZKO, delegacje z Rybnika, Bielska-Białej, przedstawiciel gminy
Cierlicko, uczniowie, studenci i inni goście. Straż honorową pełnili polscy
harcerze drużyny niosącej imię Żwirki i Wigura z Cierlicka. Položením květin a věnců
k památníku, který připomíná 77. výročí tragické smrti polských letců,
Franciszka Žwirka a Stanisława Wigury v Těrlicku-Kostelci, si lidé
připomněli tragické letecké neštěstí ze září 1932 roku. Tradičního pietního
shromáždění se zúčastnili vicekonsul Generálního konsulátu Polské republiky
Agnieszka Fedorów-Skupień, polští letečtí veterání z druhé světové války,
zástupci Hlavního výboru PZKO, delegace z Rybnika, Biesla-Białé, zástupce
obce Těrlicko, žáci a studenti a další hosté. Čestnou stráž u pomníku letců
drželi skauti nesoucí jméno Žwirka a Wigury z Těrlicka. Stosunki węgiersko-słowackie napięte Napětí v maďarsko-slovenských vztazích W gminach, w których
członkowie mniejszości narodowych stanowią mniej niż 20% mieszkańców, obywatel
w urzędzie będzie musiał posługiwać się językiem słowackim. Złamanie tego prawa
może go kosztować nawet 5000 euro. Tak samo mają być zmienione nazwy ulic i…
menu w restauracjach. Słów przejętych z innych języków wolno używać tylko
wtedy, jeśli są wystarczająco przyswojone i widnieją w słownikach języka
słowackiego – to cytaty z ustawy językowej, która weszła w życie na
Słowacji 1.9.2009. Kary za niedotrzymwanie nowych wymagań językowych wahają się
od 100 do 5000 euro. Ministerstwo Kultury może na przykład wymierzyć kary
urzędom i ich pracownikom za komunikowanie się w innym języku niż słowacki.
Wiele paragrafów jest niejasnych i łatwo można je nadużyć – nikt na przykład
nie wie, czy będzie trzeba przepisywać również nagrobki na cmentarzach. Ustawa
jest wymierzona w mniejszość węgierską, której nie lub obecna koalicja
socjalistycznych populistów premiera Roberta Fico i nacjonalistów z Słowackiej
Partii Narodowej. Ze wględów na zaszłości historyczne i fakt, że partia
mniejszości węgierskiej jest w opozycji. Ta ustawa nie ma sensu
i tylko tworzy napięcia między ludźmi, którzy żyją obok siebie w pokoju –
powiedział Peter Pázmany z Węgierskiej Partii Koalicyjnej o nowej ustawie
o języku. Przeciwko ustawie protestowało w Dunajskiej Stredie ok. 7000
przedstawicieli mniejszości węgierskiej. Na temat tej ustawy
wypowiedział się także Jerzy Buzek, przewodniczący Parlamentu Europejskiego: Ta
sprawa nie tylko szkodzi Węgrom, ale również duchowi integracji europejskiej
oraz ideałom demokracji – powiedział dla francuskiego dziennika „Le Monde“.
Dotychczas przewodniczący euro-parlamentu nie interesowali się sprawami
wewnętrznymi państw. Taka aktywność Buzka cieszy, zwłaszcza że sprawa dotyczy
naszego regionu. Widać, że nowy szef Parlamentu Europejskiego nie chce być
„malowanym przewodniczącym“. Zobaczymy teraz, czy Słowacy posłuchają Buzka, czy
może potępią go za mieszanie się w ich sprawy. Wiedząc jak populistyczny jest
premier Słowacji, stawiamy na to drugie – skomentował serwer
Politbiuro.gazeta.pl w artykule „Jerzy Buzek ostro wziął się do roboty. Ustawa językowa na
Słowacji nie podoba się także Polakom z Zaolzia. Prezes Kongresu Polaków w
RC, Józef Szymeczek, powiedział redakcji „Głosu Ludu“, że jest to ustawa bardzo
nieszczęśliwa. Władysław Niedoba, pierwszy wiceprezes ruchu politycznego
Wspólnota-Coexistentia poinformował, że Węgierska Sekcja Narodowa ruchu
wystosowała w sprawie ustawy protest do posłów Słowackiej Rady Narodowej. Do
tego listu dołączyli się także wszyscy członkowie Polskiej Sekcji Narodowej.
Jesteśmy solidarni z naszymi węgierskimi przyjaciółmi. Nową ustawę językową
krytykuje oczywiście Budapeszt. Zdaniem premiera Węgier, Gordona Bajnara,
ustawa w sposób wyrazisty szkodzi mniejszości węgierskiej na Słowacji, a także
stosunkom Słowacji z Węgrami. Natomiast słowacki premier Robert Fico w
dzienniku „Sme“ napisał: Ustawa nie zostanie uchylona, nie jesteśmy w
cesarstwie węgierskim. Kolejnym incydentem było
zatrzymanie 21.8.br. na moście granicznym w Komarnie prezydenta Węgier, László
Sólyoma. Prezydent, który chciał wziąć udział w odsłonięciu w Komarnie pomnika
patrona Węgier św. Stefana, dowiedział się od szefa policji Słowacji, że nie
jest mile widziany na Słowacji, bo rozbudza waśnie narodowe. Wizyta na
zaproszenie burmistrza Komarna, dawno zaplanowana z uzgodnionym
dyplomatycznie terminem była odwołana. Prezydenta nie wpuszczono na Słowację,
pomimo że oba państwa są w strefia Schengen, która umożliwia każdemu
obywatelowi Unii Europejskiej dowolnie podróżować po całym obszarze strefy.
Strona słowacka wywołała rocznicę okupacji z 1968 roku a słowacki premier
Fico obraża węgierskiego prezydenta Sólyoma: Zachowuje się tu jak pan u
siebie. Na odsłonięcie pomnika św.Stefana wybierał się również Jozef
Černek, kierownik słowackiego centrum kulturalnego. Za liczne reformy możemy
być temu królowi wdzięczni, propagował wielojęzyczność, a różno-rodność
kulturową uważał, w odróżnieniu od niektórych polityków, za atut. Później mi
zaproponowano, abym tam nie szedł, że sprawa jest zbyt gorąca. Instytucje
Unii Europejskiej, obecnie pod prezydencją Szwecji, nie reagują. Ustawę o
języku i „prezy-dencki incydent“ Unia Europejska uważa za sprawę dwustronną.
Unijni dyplomaci przyznają, że sprawa traktowania mniejszości węgierskiej na
Słowacji jest zbyt delikatna, by podnosić ją na wspólnym forum. KONFLIKTY SŁOWACKO-WEGIERSKIE: Gwardia Węgierska – Paramilitarna jednostka, którą w 2007 roku założył
ruch polityczny Jobbik, jest cierniem w oku Słowakom. Pomimo że sąd ją
rozpuścił, działa nadal i występuje przeciw Słowakom. Zapora wodna Gabčíkovo – Pierwotnie wspólna czechosłowacko-węgierska budowa
kaskad wodnych zakończyła się sporem międzynarodowym, który rozwiązywał aż sąd
w Haadze. Węgry w roku 1989, kiedy na słowackiej stronie zapora już była niemal
gotowa, z budowy zapory zrezygnował. Interwencja przeciw kibicom piłkarskim – Interwencję policji
słowackiej przeciw, zdaniem Słowacji, węgierskim awanturnikom rząd węgierski w
listopadzie ub.roku określił jako niewspółmierną i zbyteczną. Ustawa językowa – O ustawie, która nakazuje mówić w kontaktach oficjalnych wyłącznie po
słowacku i przepisywać wszystkie tablice i pomniki, mówi się w Parlamencie
Europejskim i między światowymi lingwistami. Dekrety Benesza – Konflikt między Bratysławą i Budapesztem zaostrzył się przed dwoma
laty. Słowaccy ustawodawcy wtedy uchwalili niemienną ważność Dekretów Benesza,
które po wojnie dotknęły wielu węgierskich obywateli. Ruch polityczny Jobbik
chce na ten temat otworzyć dyskusję w Parlamencie Europejskim, gdzie uzyskał
jeden mandat. V obcích, ve
kterých příslušníci národnostních menšin tvoří méně než 20% obyvatel, občané na
úřadech jsou nuceni používat jazyk slovenský. Porušení tohoto zákona může
občana stát až 5000 eur. Obdobně mají být změněny názvy ulic a … jídelníčky
v restauracích. Slova přejatá z jiných jazyků je možno používat pouze
tehdy, pokud jsou dostatečně vžité a jsou zveřejněny ve slovnících jazyka
slovenského – to jsou citáty z jazykového zákona, který začal platit na
Slovensku 1.9.2009. Pokuty za nedodržování nových jazykových pravidel jsou od
100 do 5000 eur. Ministerstvo kultury může na příklad udělit pokutu úřadům a
jejich zaměstancům za používání jiného než slovenského jazyka. Mnoho paragrafů
zákona je nejasných a je lehce zneužitelných – nikdo například neví, jestli je
nutno přepisovat rovněž náhrobky na hřbitovech. Ústava je namířena proti
maďarské menšině, kterou současná koalice socialistických populistů premiéra
Roberta Fica a nacionalistů ze Slovenské národní strany nemá ráda.
Z ohledem na historické události a skutečnost, že strana maďarské menšiny
je v opozici. Tento zákon nemá
opodstatnění a pouze vytváří napětí mezi lidmi, kteří žijí vedle sebe
v míru – řekl Peter Pázmany ze Strany maďarské koalice o novém
jazykovém zákonu. Proti zákonu protestovalo v Dunajské Stredě asi 5000 zástupců
maďarské národní menšiny. Na téma tohoto zákona se
vyjádřil také Jerzy Buzek, předseda Evropského parlamentu: Tato záležitost
škodí nejen Maďarům, ale také povaze evropské integrace a ideálům demokracie
– řekl pro francouzský deník „Le Monde“. Dosud předseda europarlamentu se
nazajímal o vnitřní záležitosti států. Taková aktivita Buzka těší, zejména
proto, že zaležitost se týká našeho regionu. Je vidět, že nový šéf evropského
parlamentu nechce být „malovaným předsedou“. Teď uvidíme, zda Slováci
poslechnou Buzka, nebo snad odsoudí ho za vměšování ho do jejich vnitřních
záležitosti. Protože víme, jak populistický je premiér Slovenska, sázíme na to
druhé – okomentoval server Politbiuro.gazeta.pl v článku „Jerzy Buzek
se pořádně pustil do práce“. Slovenský jazykový zákon
se nelíbí také Polákům na Zaolzí. Předseda Kongresu Poláků v ČR, Józef
Szymeczek, řekl redakci „Głosu Ludu“, že je to velmi nešťastný zákon. Władysław
Niedoba, první místopředseda politického hnutí Coexistentia-Soužití informoval,
že Maďarská národní sekce hnutí zaslala v záležitosti zákona protest
poslancům Slovenské národní rady. K tomuto dopisu se připojili také
všichni členové Polské národní sekce. Jsme solidární s našimi maďarskými
přáteli. Nový jazykový zákon kritizuje
samozřejmě také Budapešt. Maďarský premiér Gordon Bajnar se domnívá, že zákon
výrazně škodí maďarské menšině na Slovensku, a také vztahům Slevenska
s Maďarskem. Naopak slovenský premiér Robert Fico pro deník „Sme“ napsal: Zákon
nebude zrušen, nejsme v maďarské monarchií. Dalším incidentem bylo
zadržení 21.8.tr. na hraničním mostě v Komárně prezidenta Maďarska, László
Sólyoma. Prezident, který se chtěl účastnit v Komárně odhalení sochy
sv.Štěpána, patrona Maďarů, se od velitele slovenské policie dozvěděl, že je na
Slovensku persona non grata, protože vzbuzuje národnostní vášně. Návštěva na
pozvání starosty Komárna, předem plánována v diplomaticky dohodnutém
termínu, byla odvolána. Prezident nebyl vpuštěn na Slovensko, přestože oba
státy jsou součásti schengenského prostoru, který umožňuje každému občanovi
Evropské unie libovolně cestovat po celém území prostoru. Slovenská strana
přivolala výročí okupace z 1968 roku a slovenský premiér Fico urážel maďarského prezidenta Sólyoma: Chováte se
zde jak pán u sebe. K odhalení sochy sv.Štěpána chtěl přijít i Jozef
Černek, šéf slovenského kulturního centra. Za mnohé musíme být tomu králi
vděční, prosazoval mnohajazyčnost a různorodnost kultur považoval, na rozdíl od
některých politiků, za výhodu. Pak mi bylo doporučeno, abych tam nechodil, že
ta věc je příliš horká. Instituce Evropské unie,
současně pod švédským předsednictvím, nereagují. Jazykový zákon a „prezidentský
incident“ Evropská unie považuje za dvoustrannou záležitost. Unijní diplomaté
přiznávají, že záležitost zacházení s maďarskou menšinou na Slovensku je
příliš choulostivá, aby o ní jednat na společném fóru. SLOVENSKO-MAĎARSKÉ SPORY: Maďarská garda – Polovojenská jednotka, kterou v roce 2007 založilo politické hnutí
Jobbik, je trnem v oku Slovákům. Soud ji sice rozpustil, ona ale funguje
dál a vystupu-je proti Slovákům. Vodní dílo Gabčíkovo – Původně společná československo-maďarská výstavba
vodních děl výustila v mnohaletý soudní spor, který se řešil až
v Haagu. Maďarsko v roce 1989, kdy na slovenské straně bylo téměř
hotovo, od budování odstoupilo. Zásah proti fotbalovým fanouškům – Policejní zákrok slovenské policie proti,
podle Slovenska, maďarským výtržnikům maďarská vláda loni v listopadu
označila za nepřiměřený a zbytečný. Jazykový zákon – O zákonu, který nařizuje mluvit v oficiálním styku výhradně
slovensky a popisovat tak i všechny cedule nebo pomníky, se mluví
v Evropském parlamentu i mezi světovými lingvisty. Benešovy dekrety – Spor mezi Bratislavou a Budapešti se přiostřil před dvěma léty. Tehdy
slovenští zákonodárci schválili neměnnost Benešových dekretů, které po válce
zasáhly do práv řady maďarských občanů. Politické hnutí Jobbik chce téma
Bene-šových dekretů otevřít diskusi v Evropském parlamentu, kde získalo
jeden mandát. Jak walczyć w prawicowym ekstremizmem? Jak bojovat s pravicovým extrémismem? Na spotkaniu prezydentów
państw Czwórki Visegradzkiej – Czechii, Słowacji, Węgier i Polski omówiono
między innymi problematykę walki z prawicowym ekstremizmem. Jest to temat
aktualny przede wszystkim w regionie środkowoeuropejskim, gdzie fala przemocy
rasistowskiej rośnie. W wyniku akcji grup neonazistowskich, przede wszystkim
przeciwko ludności cygańskiej, ludzie odnieśli ciężkie rany, odnotowano nawet
ofiary śmiertelne. Policja Republiki Czeskiej
z sukcesem zakończyła śledztwo po sprawcach, którzy w nocy z 18 na 19
kwietnia wrzucili butelkę z benzyną do domu rodziny cygańskiej w Witkowie koło
Opawy. Wynikiem były ciężkie rany 2-rocznej Natalki, która tylko cudem przeżyła
i następstwa poniesie przez całe
życie. Akcję przeprowadziła czwórka skinhedów.
Byli oskar-żeni z terroryzmu i grozi im kara 15 lat pozbawienia wolności lub kara wyjątkowa dożywocia. Trzeba podkreślić, że
większość prawicowych ekstremistów działa w legalnie zarejestrowanych w CR
partiach politycznych – przede wszystkim Partii Robotniczej (Dělnická
strana) i Partii Narodowej (Národní strana). Ministestwo Spraw
Wewnętrznych próbowało Partię Robotniczą zakazać, niestety na razie bez
sukcesu. Na setkání prezidentů
států Visegrádské čtyřky – Česka, Slovenska, Maďarska a Polska byla
projednávána mezi jinými otázka boje s pravicovým extrémismem. Je to
aktuální otázka zejména ve středoevropském regionu, kde vzrůstá vlna
rasistického násilí. Akce neonacistických skupin, zejména proti romskému
obyvatelstvu, měla za následek těžká zranění lidí, byly zaznamenány i smrtelné
oběti. Policie České republiky úspěšně dovršila pátrání po pachatelích, kteří
v noci z 18. na 19. dubna 2009 vhodili zápalné láhve do domu romské rodiny
ve Vítkově u Opavy. Důsledkem bylo těžké zranění 2-leté Natálky, která jen
zázrakem přežila a ponese si důsledky řádění neonacistů po celý život. Akce
provedla čtveřice skinhedů, kteří byli obvinění z terrorismu. Všem hrozí
trest 15 let odbění svobody nebo výjimečný trest – doživotí. Je nutno doplnit,
že většina pravicových extrémistů působí v ČR legálně registrovaných
politických stranách – především Dělnické straně a Národní straně. Ministerstvo
vnitra se pokusilo Dělnickou stranu zakázat, bohužel dosud neúspěšně. 70 lat po wojnie: spór o historię 70 let od války: spor o minulost Dokładnie w 70. rocznicę
wybuchu drugiej wojny światowej (1.9.1939) w miejscu gdzie wojna rzeczywiście
rozpoczęła się (gdańskie Westerpatte) doszło do spotkania rosyjskiego premiera
Władimira Putina, niemieckiej kanclerz Angeli Merkel z polskimi
przywódcami – prezydentem Lechem Kaczyńskim i premierem Donaldem Tuskiem. Putin przed przyjazdem do
Gdańska napisał artykuł do „Gazety Wyborczej“. Pisze m.in…. Proponują więc
nam dzisiaj, byśmy bez zastanowienia i bez wahania przyznali, że jedynym
„spustem“ drugiej wojny światowej stał się radziecko-niemiecki pakt o
nieagresji z 23 sierpnia 1939 roku. Zwolennicy takiego stanowiska nie
zadają sobie elementarnych pytań – czy Układ Wersalski, który podsumował
pierwszą wojnę światową, nie pozostawił po sobie mnóstwa „ładunków
z opóźnionym zapłonem“? Najważniejszy z nich – to nie tylko fakt
klęski Niemiec, lecz również ich upokorzenie. Czyż granic w Europie nie zaczęto
burzyć znacznie wcześniej niż 1 września 1939 roku? Czy nie było anszlusu
Austrii, nie było rozszarpanej Czechosłowacji, kiedy nie tylko Niemcy, lecz
również Węgry i Polska w istocie rzeczy wzięły udział w nowym podziale
terytorialnym Europy? Tego samego dnia, gdy dokonano zmowy w Monachium, Polska
wystosowała do Czechosłowacji własne ultimatum i równocześnie
z niemieckimi jednostkami wprowadziła swoją armię do powiatów
cieszyńskiego i frysztackiego. Podczas uroczystości
rocznicowych prezydent Lech Kaczyński powiedział: Wojna wciąż wymaga
refleksji. Przyłączenie się Polski do ograniczenia teryto-rialnego ówczesnej
Czechosłowacji było nie tylko błędem, było grzechem, do którego Polska potrafi
się przyznać. My Polacy mamy prawo do dostępu do prawdy i z tego nie możemy
zrezygnować. Trzeba też przyznać się do grze-chów i nie stawiać w jednej
płaszczyźnie decyzji o zamordowaniu 30 tysięcy ludzi z epidemią tyfusu i
innych chorób. Władimir Putin podczas uroczystości nie powiedział nic, co
mogłoby wnieść coś nowego w stosunki polsko-rosyjskie dotyczące ocen historii.
Powiedział na przykład: Chcemy, aby polsko-rosyjskie stosunki zostały
pozbawione balastu przeszłości, aby były godne dwóch euro-pejskich narodów.
Niemiecka kancelerz w Gdańsku powtórzyła, że żadne słowa nie są w stanie oddać
bólu ofiar wojny. Wypowiedź polskiego
prezydenta o „polskim zaolziańskim grzechu“ wywołał komentarze również na
Zaolziu – zamieszczone w „Głosie Ludu“ – gazecie Polaków w Republice Czeskiej.
Przewodniczący Kongresu Polaków w RC, Józef Szymeczek powiedzał: Mam
nadzieję, że wypowiedź prezydenta Lecha Kaczyńskiego o „polskim zaolziańskim
grzechu“ nie jest zapowiedzią innego grzechu, który Polska może popełnić wobec
Zaolzia. Grzechu zaniechania – zaniechania wsparcia politycznego i moralnego
dla Polaków z Zaolzia. Odnotowujemy komentarze
zaolziańskich historyków. Bohdan Małysz pisze, że w gąszczu
polsko-rosyjskich nieporozumień znalazł się chociaż jeden wspólny punkt
widzenia – właśnie sprawa przyłączenia Zaolzia, zgodnie oceniona negatywnie.
Rozumiem, że wielu wypowiedź polskiego prezydenta razi… mnie w każdym razie
zaskoczyła ta otwartość, ta jednoznaczność określenia, to bez-pośrednie
wartościowanie, które rzadko bywa częścią składową języka dyplomacji. Stanisław
Zahradnik pisze, że bardzo trudno mu jest pogodzić się z powyższym
oświadczeniem. Sądzi, że przeszłość Śląska Cieszyńskiego jest niezmiernie
złożona, posiada swoje specyficzne rysy, swoje tło historyczne, wytyczona
granica podziału była tworem sztucznym. Aspekty te należało wziąć pod uwagę. Wypowiedź prezydenta
Kaczyńskiego była dla moich rodaków zaskocze-niem, bo nikt jeszcze takiego
gestu wobec Czech przy tylu zagranicznych gościach nie wykonał – powiedział
ambasador Republiki Czeskiej w Warszawie Jan Sechter. Ta deklaracja oznacza
ostateczne rozwiązanie tego problemu, postawienie kropki nad „i“. Do tej pory
przecież część historyków traktowała okupację Zaolzia jako rodzaj rewanżu za –
ich zdaniem – niesprawiedliwe dla Polski zapisy Traktatu Wersalskiego.
Przypomniał, że rok temu, w 70. rocznicę podziału Czechosłowacji prezydenci
Kaczyński i Klaus byli na Zaolziu, które my nazywamy Ziemią Cieszyńską. I
zapowiedzieli, że emocje historyczne nie mogą stanowić obciążenia dla naszych
dwustronnych stosunków politycznych. Přesně v den 70. výročí rozpoutání druhé světové války
(1.9.1939) v místě kde vojna skutečně byla zahájena (gdaňské Westerplatte)
se setkali ruský premiér Vladimír Putin, německá kancléřka Angela Merkelová
s polskými předáky – prezidentem Lechem Kaczyňskim a premiérem Donaldem
Tuskem. Putin před příjezdem do
Gdaňska napsal článek do „Gazety Wyborczé“. Píše mezi jinými… Navrhují proto
nám dnes, abychom bez rozmýšlení a bez váhání přiznali, že jediným
„spouštědlem“ druhé světové války byla sovětsko-německá dohoda o neútočení
z 23. srpna 1939 roku. Stoupenci takového názoru si nepostaví základní
otázku – zda Versaileská dohoda, která rekapitulovala první světovou válku,
nezanechala po sobě mnoho „nábojů se zpožděným zážehem“? Nejdůležitější z nich
– to není jen skutečnost porážky Německa, ale také jeho pokoření. Cožpak
hranice v Evropě se nezačaly bořit mnohem dříve než 1. září 1939 roku? Či
nebylo anšlusu Rakouska, nebylo roztrhaného Československa, kde nejen Němci,
ale také Maďaři a Poláci vlastně také se účastnily v novém teritoriálním
dělení Evropy? Stejného dne, kdy bylo dokonáno spiknutí v Mnichově, Polsko
předalo Československu vlastní ultimátum a současně s německými jednotkami
vkročilo se svou armádou do okresů těšínského a fryštátského. Na výročních slavnostech
prezident Lech Kaczyński řekl: Válka neustále vyžaduje reflexi. Připojení
Zaolzí k Polsku a omezení území tehdejšího Československa bylo nejen
chybou, bylo hříchem, ke kterému se Polsko dovede přiznat. My Poláci máme právo
přístupu k pravdě a nemůžeme z něho rezignovat. Je třeba se také přiznat
ke hříchu a nestavět v jedné rovině rozhodnutí o vyvraždění 30 tisíc lidí
s epidemií tyfu a jiných nemocí. Vladimír Putin na slavnostech neřekl nic, co by mohlo vnést
něco nového do polsko-ruských vztahů týkajících se hodnocení dějin. Na příklad
řekl: Chceme, aby polsko-ruské vztahy byly zbaveny balastu minulosti, aby
byly hodné dvou evropských národů. Německá kancléřka v Gdaňsku
zopakovala, že žádná slova nemohou vyjádřit bolest obětí vojny. Vyjádření polského prezidenta o „polském zaolzanském hříchu“
vyvolala komentáře také na Zaolzí, zveřejněné byly v „Głosu Ludu“ – novinách
Poláků v České repblice. Předseda Kongresu Poláků v ČR Józef Szymeczek řekl: Doufám, že vyjádření prezidenta Lecha
Kaczyńského o „polském zaolzanském hříchu“ není předzvěstí jiného hříchu, který
Polsko může provést vůčí Zaolzí. Hříchu opomenutí – opomenutí politické a
morální podpory pro Poláky na Zaolzí. Zaznamenáváme komentáře
zaolzanských historiků. Bohdan Małysz píše, že v houštině
polsko-ruských neshod se našel alespoň jeden společný bod – právě záležitost
připojení Zaolzí, shodně hodnocena negativně. Chápu, že mnohé vyjádření
polského prezidenta zasahuje… mne každopádně překvapila ta otevřenost, ta jednoznačnost
charakteristiky, to bezprostřední hodnocení, které zřídka bývá součástí jazyka
diplomacie. Stanisław Zahradnik píše, že velmi těžce se mu smířuje
s výše uvedeným prohlášením. Míní, že dějiny Těšínského Slezska jsou
nesmírně složité, mají své specifické rysy, své historické pozadí, vytýčená
hranice byla umělým výtvorem. K těmto aspektům se mělo přihlížet. Výjádření prezidenta
Kaczyńského byla pro moje krajany překvapením, protože ještě nikdo takové gesto
vůčí Čechům v přítomnosti tolika zahraničních hostů nevykonal – řekl
velvyslanec České republiky ve Varšavě Jan Sechter. Tato deklarace znamená
konečné řešení této otázky, udělání tečky nad „i“. Dosud přece část historiků
považovala okupaci Zaolzí jako druh odplaty za – dle jejich názoru – pro Polsko
nespravedlivé zápisy Versailleské dohody. Připomněl, že před rokem, u
příležitostí 70. výročí rozdělení Československa prezidenti Kaczyński a Klaus
navštívili Zaolzí, které my nazýváme Těšínskou zemi. A předznamenali, že
historické emoce nemohou být přítěží pro naše dvoustranné politické vztahy. Putin o válce, Polsku a Evropě: Článek ruského premiéra Vladimíra Putina
v polském listě Gazeta Wyborcza předznamenal to, co z oficiální ruské
strany zaznělo u příležitosti smutného výročí přepadení Polska. Představuje
zvláštní směs tezí, kterým se nedá nic vytknout, pokusů o vykrucování se a
zlehčování toho, co se stalo, a účelového výkladu historie z hlediska
mocenských zájmů Ruské federace. Vzhledem k časové tísni se omezím na
poněkud lineární komentář k tomu, co Putin v dopise Polákům napsal. „Naše společná historie… je
neoddělitelnou součástí nás všech. Neexistuje takový soudce, který by mohl nad
minulostí vynést absolutně nezávislý verdikt. Stejně tak neexistuje země, která
by neznala tragické stránky, strmé obraty, státní opatření vzdálená vysokým
morálním zásadám. Pokud chceme mít pokojnou a šťastnou budoucnost, je naší
povinností vyvozovat „poučení z dějin.“ To je jistě v obecné rovině
pravda. Je rovněž pravda, že pakt Molotov-Ribbentrop nebyl „jediným spouštěcím
kohoutkem druhé světové války“ (jen mi není jasné, kdo by mohl s vážnou
tváří takovou hovadinu tvrdit), že Versailleská smlouva po sobě zanechala
množství „časových min“, přičemž nejpodstatnější bylo nejenom stvrzení porážky,
ale i ponížení Německa (je směšné, že všechny české komentáře, co jsem četl,
tuto pasáž Putinova dopisu s přehledem zatloukly), že hranice
v Evropě se začaly hroutit o mnoho dříve než 1. září 1939, proběhl anšlus
Rakouska, bylo rozsápáno Československo, a nejen Německo, ale i Maďarsko a
Polsko se účastnily územního přerozdělení Evropy.“ Zde je třeba jen podotknout,
že je správné to připomenout, ale nebylo by dobré se domnívat, že to tomu, co
Rusové provedli v záři 1939 s Polském, dodává jakousi legitimitu.
Obávám se, že Putinovi není takový výklad zase až tak vzdálený. Je mi líto, ale to je alibismus. Putinova slova našla
ostatně v Polsku pozitivní ohlas, prezident Kaczyński se k polskému
záboru „Zaolší“ po Mnichovu vyjádřil otevřeně a kriticky. Tím se – snad – může
otevřít cesta k tomu, aby se čeští politici podívali se stejnou kritickou
otevřeností na českou politiku vůčí Polákům bezprostředně po první světové
válce. Putin přitom pakt
Molotov-Ribbentrop odsoudil, i když poměrně svérázným způsobem („Za mimořádně
důležitý považuji morální aspekt prováděné politiky. V této souvislosti
bych připomněl, že se v naší zemi dostalo amorální povaze paktu
Ribbentrop-Molotov jednoznačného parlamentního zhodnocení. Nedá se to ale říci
o řadě jiných států, i když ve 30. letech také přijímaly zdaleka nejednoznačná
rozhodnutí.“) Připomíná to trochu techniku, jakou se vyrovnává se svou
minulosti KSČM (už jsme ji dávno odsoudili), výmluvy na „řadu jiných států“
jsou alibistické a řeči o tom, že odmítnout německou nabídku podepsat smlouvu o
neútočení považovala tehdejší sovětská diplomacie zcela oprávněně přinejmenším
za nerozumné, za vykrucování, které se netýká podstaty věci, totiž účasti
Stalinovy rudé říše na dělení poraženého Polska. Odsouzení katynského masakru
je jednoznačnější (zločin), přesto Putin považuje za nutné zároveň vzpomenout
„osud ruských vojáků v polském zajetí během války v roce 1920“ (jaký
byl osud polských zajatců v té válce?). Přesto Poláci tato dvě prohlášení
v podstatě přivítali, myslím že právem. Je pozoruhodné, jak se
techniky, jimiž chce Putin z Ruska setřást tíhu viny, podobají těm, jimiž
se oficiózní čeští ideologové vykrucují, když jde o vyhnání sedetských Němců.
Historii prý nelze upravovat, hledat v ní důvody k vzájemným výtkám a
urážkám. Jenže neexistuje žádná historie an sich, historie se utváří ve sporu a
hledání shody těch, kteří o ni spolu hovoří. Nějak si zo vyříkat musíme, a
k tomu bohužel patří i řeč o zločinech a hříších. Kdo mluví o „přepisování
historie“, „vytahování jednotlivých epizod z celkového historického
pozadí“, o „spojitosti příčin a následků“, vysílá jasný signál, že se chystá
fixlovat. V té souvislosti je třeba říci: lidé jsou ze své podstaty hříšní
a chybující. Tím se od sebe navzájem nelíší. Líší se jen tím, že jedni jsou
ochotni se vyrovnat se svými hříchy, druzí ne. Nikomu nejde o to stavět Rusko a
Rusy na pranýř. Je však možné po něm chtít, aby se Rusové do debaty, v níž se
tvoří historie, a niž viny a hříchy nelze vynechat, zapojili bez vykrucování,
alibismu a hysterie. V Putinově textu jsou v tomto směru nanejvýš
snad jakési slabé náznaky. Pozoruhodné pro Putinův
vztah k minulosti je ambivalentní poměr k stalinskému rudému impériu.
Na jedné straně mluví o „ruském lidu, jehož osud znetvořil totalitní režim“. Na
druhé straně se diví tomu, že pro
západní demokracie bylo obtížné považovat stát s tímto režimem a tímto
vůdcem za spolehlivého spojence. Docela v duchu stalinské interpretace
hovoří o zákulisních pokusech západních demokracií přesměrovat Hitlerovu agresi
na východ, zatímco pravda je, že s krvelačným stalinským režimem
v době nekrutějších čistek prostě západní státy nechtěly mít nic
společného. Je to tak těžko pochopitelné? A mluvit o „tragickém osudu Polska
zanechaného bez pomoci“ je řeč o provaze v domě oběšencově. Také tvrzení,
že „Rusko a Polsko byly v této spravedlivé bitvě“ (v druhé světové válce)
spojenci, je poněkud v rozporu s tím, co sám připustil: nejdřív se
Stalin s Hitlerem o Polsko podělil, pak ho ruská vojska za mohutné polské
účasti osvobodila a vzápěti připojila k rudému impériu. To je osvobození
sui generis. Taky pokud jde o Pobaltí, bude si muset pan Putin, pokud chce, aby
tam byl v budoucnu brán vážně připustit, že z jejich hlediska je
Rusové neosvobodili, nýbrž okupovali, a to hned dvakrát, že část, tamějšího
obyvatelstva brala jako osvoboditele spíše Němce, je jistě problém, ale problém
na kterém se Stalinské Rusko výrazně spolupodepsalo. Připadá mi zvláštní a
hrozivé, jak snadno se Putin se stalinským Ruskem identifikuje. Vždyť ten nelidský
režim znamenal strašnou tragedií i pro ruský národ. To jistě nic nemění na tom,
že Stalinova válka s Hitlerem byla válkou spravedlivou. Následná okupace
třetiny Evropy už se spravedlností nemá nic společného. A nazývat ji „rozkolem
kontinentu na základě ideologie“ je – bohužel – zároveň drzé a legrační. Na druhé straně Putin sice
v dopise zmíňuje „obrovské demokratické změny v SSSR“ počátkem 90.
let, ale z dopisu nepřímo vyplývá, že stalinská tradice je pro dnešní Rusko
jaksi významnější. To nechápu: Rusové se tedy sami a z vlastního
rozhodnutí rozhodli skoncovat s komunistickým režimem a vytvořit
svobodnější společnost, přitom respektovali rozhodnutí svých evropských kolonií
po svobodě a suverenitě. Díky tomu proběhla demontáž komunistického impéria neuvěřitelně
pokojnou cestou. Pravda, Rusové se v důsledku toho museli uskrovnit. Ale
proč zrovna na tohle nejsou pyšní? Způsob, jakým po tak dlouhé krutovládě
hledali a nalézali cestu ke svobodě, byl svým způsobem imponující. Ambivalentní vztah dnešního
Ruska k minulosti stalinského impéria z něj dělá už zase nebezpečného
souseda. Země středovýchodní Evropy musejí být ve střehu. A Putinův dopis
Polákům nám nepřináši mnoho uklidnění. Politický zápisník Bohumila Doležala, Lidové noviny 6. září 2009 Čtenářský dopis LN: Polský prezident Kaczyński převezl při vzpomínání na
začátek druhé světové války ruského premiéra Putina. Ten v pokuse zmírnit
dojem z ruského chování v létě a na podzim roku 1939 poukázal mj. i
na polský zábor „Zaolší“ po Mnichovské dohodě. Kaczyński reagoval: „Účast
Polska v likvidaci, nebo přinejmenším teritoriálním zmenšení tehdejšího
Československa, nebyla jen chyba, byl to hřích“. Tím je věc uzavřena a netřeba
se k ní vracet. Je ovšem uzavřena jen pro Poláky. Polský prezident řekl B,
a aby se kruh uzavřel a žádný medvěd z dnes už ne zcela blízkého zahraničí do
něho nemohl strkat pracky, je třeba, aby někdo za Čechy řekl A. Přepadla mne
touha znovu radit prezidentu Klausovi, a náčrtl jsem schéma krátkého dopisu,
který by měl napsat svému příteli ve Varšavě: Vaše excelence, děkuji vám za
krásná slova. Vedou mne k tomu, abych řekl to co jsem měl říci už dávno.
Český zábor oblastí s převážně polským obyvatelstvem, po roce 1918 nebyl
jen hřích, ale taky nehorázná blbost, přesto že jsme si k tomu nakonec
vyprosili souhlas Dohody. Nešlo jen o to, že jsme Polsku vpadli vojensky do zad
v situaci, kdy se nemohlo pořádně bránit. K záboru území nás nevedly
ani důvody „historické“ (jako v případě Sudet), ani „etnické“ (jako ke spojení
se Slovenskem), ale „strategické“ (uhlí a železnice na Slovensko) – tedy slušně
řečeno chtivost. Tím vznikla ve vztazích s Polskem otevřená rána, která se
dlouho a obtížně hojila. Symbolizuje ji Těšín, čtyřicet let před Berlínem první
nesmyslně rozdělené město v Evropě, Doufám, že ve sjednocené Evropě
otveřených hranic se tato rána úplně zahojí a jsem připraven k tomu
přispět. V úctě V.K. Protože ovšem
našeho pana prezidenta dobře znám, vím, že něco podobného ho ani nenapadne. Lidové noviny 7. záři 2009 Początek drugiej wojny światowej w Mostach koło
Jabłonkowa Začátek druhé světové války v Mostech u
Jablunkova Artykuł na temat pierwszych strzałów drugiej wojny światowej w dniu
26.8.1939 zamieścił jeden z najpoczyt-niejszych polskich tygodników
„Polityka“. Autor artykułu Janusz Roszkowski przedstawia przebieg akcji. Tekst
uzupełniają zdjęcia Przełęczy Jabłonkowskiej i dywersyjnej grupy bojowej
Kampforganisation Jablunka, grupy do której nie dotarł rozkaz Hitlera o
odwołaniu początku wojny w dniu 26.8. / Článek na téma prvních výstřelů
v druhé světové válce dne 26.8.1939 zveřejnil jeden s nejčtenějších
polských týdeníků „Polityka“. Autor článku Janusz Roszkowski popisuje průběh
akce. Text doplňují snímky Jablunkovského průsmyku a diverzní bojové skupiny
Kampforganisation Jablunka, skupiny do které nepronikl rozkaz Hitlera o
odvolání začátku vojny dne 26.8. Polska gospodarka w
dodatnich liczbach Polská ekonomika
v kladných číslech Polska gospodarka pomimo
aktualnego kryzysu finansowego nigdy nie była w tzw. „czerwonych“, to jest
ujemnych liczbach. Krytyczny dołek osiągnęła w drugim kwartale bieżącego roku i
aktualnie wzrasta. Recesji niemal na pewno w najbliższym okresie w Polsce nie
będzie. Polska to jedyny kraj Unii Europejskiej, którego PKB – produkt krajowy
brutto w okresie aktualnego kryzysu nigdy nie był ujemny. W pierwszym kwartale
br. polska gospodarka międzyrocznie rosła o 0,8 %, podobny wzrost
obserwowaliśmy i w drugim kwartale. Polska czerpie korzyści przede wszystkim w
handlu z Niemcami i Francją, gdzie idzie jedna trzecia polskiego eksportu.
Obie wielkie gospodarki w drugim kwartale powróciły do wzrostu, który zakończył
najgorszą zapaść od końca drugiej wojny światowej. Wzrost gospodarczy w drugim
kwartale zanotowała też Rosja. Do wzrostu eksportu przyczynił się również słaby
złoty, który pomógł poprawić konkurencyjność polskich eksporterów. Ale nie
wszyscy ekonomiści widzą aktualny wzrost pozytywnie – może on zahamować
inwestycje i osłabić krajowy popyt. Polská ekonomika se i
přes současnou finanční krizi nikdy nedostala do tzv. „červených“ to je
záporných čísel. Kritický bod dosáhla ve druhém čtvrtletí letošního roku a
vrací se k růstu. Téměř jistě nebude v tomto roce v Polsku
recese. Polsko je jedinou zemí Evropské unie, které se vyhnul pokles HDP –
hrubého domácího produktu během současné krize. V prvním čtvrtletí polská
ekonomika meziročně rostla o 0,8 %, obdobný růst jsme sledovali ve druhém
čtvrtletí. Polsko těží především z obchodu z Německem a Francií, kam
směřuje třetina polského exportu. Obě velké ekonomiky se ve
druhém čtvrtletí vrátily k růstu, který ukončil nejhorší propad od konce druhé světové války. Růst
v druhém čtvrtletí hlásí také Rusko. Ke zvýšení vývozu však přispěl i slabší
zlotý, který pomohl zlepšit konkurenceschopnost polských exportéru Ne všichni
ekonomové však vidí současný růst pozitivně – může zbrzdit investice a oslabit domácí poptávku. Sukcesy polskich sportowców Úspěchy polských sportovců Reprezentanci Polski w siatkówce
zdobyli złoty medal mistrzostw Europy na zawodach w Turcji. W finale pokonali
reprezentację Francji. Po złotym medalu z mistrzostw świata w 1974 roku i
olimpijskim złocie jest to pierwsze złoto z mistrzostw Europy. Złota
czternastka to: Paweł Zagumny, Piotr Gruszka, Bartosz Kurek, Daniel Pliński,
Marcin Możdżonek, Michał Bąkiewicz, Piotr Gacek, Michał Ruciak, Zbigniew
Bartman, Paweł Woicki, Piotr Nowakowski, Jakub Jarosz, Krzysztof Ignaczak,
Marcel Gromadowski. Trenerem reprezentacji jest Argentyńczyk Daniel Castellani. Wyśmienicie wypadli polscy
lekkoatleci na mistrzostwach świata w Berlinie. Zdobyli 2 złote, 4 srebrne i 2
brązowe medale. Tytuł mistrzyni świata w rzucie młotem uzyskał Anita
Włodarczyk rzutem, który był jednocześnie rekordem świata. Złoto w skoku o
tyczce zdobyła Anna Rogowska. Srebrni medaliści: Tomasz Majewski
(pchnięcie kulą), Szymon Ziółkowski (rzut młotem), Piotr Małachowski (rzut
dyskiem), Monika Pyrek (skok o tyczce), brązowi medaliści: Kamila Chudzik
(dziesięciobój), Sylwester Bednarek (skok wzwyż). Imponująco przedstawiają się
końcowe wyniki. Klasyfikacja medalowa: 1.USA (10-6-6), 2.Jamajka (7-4-2),
3.Kenia (4-5-2), 4.Rosja (4-3-6), 5.Polska (2-4-2), 6.Niemcy (2-3-4), 7.Etiopia
(2-2-4), 8.Wielka Brytania (2-2-2), 9.RPA (2-1-0), 10.Australia (2-0-2)….
Klasyfikacja punktowa: 1.USA (231), 2.Rosja (154), 3.Jamajka (136), 4.Kenia
(120), 5.Niemcy (104), 6.Etiopia (88), 7.Wielka Brytania (81), 8.Polska (73),
9.Kuba (51), 10.Chiny (50)…. Polská reprezentace
ve volejbale získala titul mistra Evropy na závodech, které se konaly
v Turecku. V zápase o 1. místo porazila Francii. Po titulu mistra
světa z 1974 roku a zlaté olympijské medaili je to první titul mistra
Evropy. Zlatá čtrnáctka:Paweł Zagumny,
Piotr Gruszka, Bartosz Kurek, Daniel Pliński, Marcin Możdżonek, Michał Bąkiewicz,
Piotr Gacek, Michał Ruciak, Zbigniew Bartman, Paweł Woicki, Piotr Nowakowski,
Jakub Jarosz, Krzysztof Ignaczak, Marcel Gromadowski. Trenérem reprezentace je
Argentinec Daniel Castellani. Výborné výsledky dosáhli
polští reprezentanti v lehké atletice na mistrovství světa v Berlíně.
Získali 2 zlaté, 4 stříbrné a 2 bronzové medaile. Titul mistra světa
v hodu kladivem vybojovala Anita Włodarczyková hodem, který byl současně
světovým rekordem. Zlato ve skoku o tyčí získala Anna Rogowská. Stříbrní
medailisté: Tomasz Majewski (vrh koulí), Szymon Ziółkowski (hod kladivem),
Piotr Małachowski (hod diskem), Monika Pyreková (skok o tyčí), bronzoví
medailisté: Kamila Chudziková (desetiboj), Sylwester Bednarek (skok vysoký).
Impozantní jsou konečné výsledky. Pořadí dle medailí: 1.USA (10-6-6), 2.Jamajka
(7-4-2), 3.Kéně (4-5-2), 4.Rusko (4-3-6), 5.Polsko (2-4-2), 6.Německo (2-3-4),
7.Etiopie (2-2-4), 8.Velká Británě (2-2-2), 9.JAR (2-1-0), 10.Austrálie
(2-0-2)…. Pořadí dle bodů: 1.USA (231), 2.Rusko (154), 3.Jamajka (136), 4.Kéně
(120), 5.Německo (104), 6.Etiopie (88), 7.Velká Británě (81), 8.Polsko (73),
9.Kuba (51), 10.Čína (50)…. Turniej polskich szkół w piłce nożnej Turnaj polských škol v kopané W wrześniu br. przebiegał
10. rocznik Memoriału Alojzego Adamca – turnieju polskich szkół w Republice
Czeskiej w piłce nożnej. Organizatorem turnieju jest Zarząd Główny Macierzy
Szkolnej, a pomysłodawcą Alojzy Adamiec, działacz Polskiego Towarzystwa
Turystyczno-Sportowego „Beskid Śląski“ (zmarł w 1999 roku). Na starcie stanęło
osiem drużyn z siedmu polskich szkół – Jabłonkowa (dwie), Bystrzycy,
Wędryni, Trzyńca, Czeskiego Cieszyna, Suchej Górnej, Błędowic i Karwiny.
Turniej wygrał po raz trzeci z rzędu Jabłonków. / V září tr.
proběhl 10. ročník Memoriálu Aloise Adamce – turnaje polských škol v České
republice v kopané. Organizátorem je Hlavní výbor Matice školské, a na
nápad přišel Alois Adamiec, funkcionář Polského sdružení turisticko-sportovního
„Beskid Śląski“ (zemřel v 1999 roce). Prezentovalo se osm mužstev ze sedmi
polských škol – Jablunkova (dvě), Bystřice, Vendryně, Třince, Českého Těšína,
Horní Suché, Bludovic a Karviné. Turnaj vyhrál po třetí v řadě Jablunkov. |
|||||||